w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety


kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Fragment - Drugi oddech
data publikacji: 18-06-2012 r.
Fragment książki: Philippe Pozzo di Borgo "Drugi oddech"
portal dla kobiet
serwis o kobietach
młynek do zbóż Mockmill
Abdel zjawia się jako pierwszy w odpowiedzi na ogłoszenie w urzędzie pracy. W sumie przychodzi dziewięćdziesięciu kandydatów, w tym tylko jeden Francuz; po eliminacji zostają Abdel i Francuz, każdy na tydzień próby. U Abdela wyczuwam silną osobowość, inteligencję sytuacyjną i niemal macierzyńskie podejście. Poza tym dobrze gotuje, choć zostawia po sobie straszny bałagan.
Francuz ma nieszczęście powiedzieć, że wpuścić do domu muzułmanina to jak otworzyć drzwi demonowi. Popełnia kosztowny błąd – tego samego dnia zatrudniam Abdela. Urządzamy dla niego dwudziestometrową kawalerkę na ostatnim piętrze. Ma mieszkanie, wikt, opierunek i niezłe wynagrodzenie. Po raz pierwszy w życiu, wyznaje mi pewnego dnia, jest traktowany z szacunkiem. Dotychczas pracował tylko dorywczo. Ponieważ jego duma nie zna granic – o czym miałem się z czasem dowiedzieć – zdarzało mu się już pierwszego dnia pracy trzasnąć drzwiami, w razie konieczności dołożyć też parę ciosów pracodawcy, żeby nauczyć go dobrych manier.

Tylko raz opowiedział mi o swojej traumie z dzieciństwa. Zobaczyłem wówczas łzy frustracji na jego twarzy. Rodzice mieli ponad dziesięcioro potomstwa. Gdy miał trzy lata, oddali go stryjowi, który nie miał własnych dzieci. Ponoć taka jest tradycja w Algierii. Nigdy się z tym nie pogodził. Samotny i dziki, dopiero w naszej rodzinie poczuł się zaakceptowany.
Całemu światu ma za złe. Mimo zaledwie stu siedemdziesięciu centymetrów wzrostu jest niezwykle silny. Bije każdego, kto „nie okazuje mu szacunku”, zarówno mężczyzn, jak i kobiety.
– Nie wolno bić kobiet – mówię.
– Trzeba było nie nazywać mnie brudnym Arabem.
Oczywiście nie wspomina o tym, że dodał gazu, kiedy szła po przejściu dla pieszych, że zajechał jej drogę lub że ona nie dała się poderwać.
Niektóre kobiety odrzucają jego zaloty. Ale zdumiewa mnie liczba kobiet łatwych. Widziałem nawet taką, która w obecności męża napisała na dłoni swój numer telefonu – co Abdelowi w najmniejszym stopniu nie przeszkadzało. Inna przyjęła jego awanse w towarzystwie własnej matki i córki.
Nawet jeśli wygląda jak diabeł wcielony, trzeba przyznać, że jest niezwykle zabawny i odznacza się jakąś niewinną zuchwałością, która zapewne łechcze kobiecy instynkt opiekuńczy.
Pewnego popołudnia odbieram telefon i słyszę głos szlochającej i wrzeszczącej kobiety. Uspokajam ją i proszę, żeby powiedziała, na czym polega problem. Nie mogę uwierzyć własnym uszom. Poznała Abdela dzisiaj po południu. Chciała, żeby ją zaprosił do restauracji. „Nie ma sprawy” – odpowiedział. Zdumiewające, gdyż Abdel nie płaci za swoje dziewczyny.
„Przypadkiem” zatrzymał się przy cmentarzu Père-Lachaise i zamówił „aperitif”. Młoda kobieta, dla której zapewne nie było to pierwsze takie doświadczenie, długo i ze szczegółami opisuje swoje starania, aby zaspokoić niecierpiącą zwłoki potrzebę naszego chwata. Otrzymawszy swoje, Abdel prosi ją, żeby coś wyjęła z bagażnika… po czym rusza z piskiem opon i zostawia ją na ulicy. Obiecuję pechowej zalotnicy, że zrobię Abdelowi awanturę.
Abdel wraca do domu. Opowiadam mu, co przed chwilą usłyszałem. Przez dziesięć minut ryczy ze śmiechu, po czym lekkim tonem rzuca, że zaoszczędził na obiedzie i drinku. Raczy mnie kolejnymi historyjkami, dopóki zdegustowany nie każę mu przestać.
Tylko jedna kobieta budzi w nim przerażenie – moja kochana córka Laetitia. Muszę dzwonić do niej do pokoju, żeby Abdel nie musiał pukać do jej drzwi. Jak sam twierdzi, nigdy żadna dziewczyna tak go nie traktowała, co zresztą może mu tylko wyjść na dobre.
Jeśli chodzi o jego stosunki z mężczyznami, sprowadzają się do prawa silniejszego.
Uważa, że w tym zgniłym świecie wygrywa ten, kto jest najbardziej wredny.

Pewnego dnia Abdel zatrzymuje samochód na miejscu do parkowania sąsiada i wraca do domu, żeby zamknąć drzwi. Zostaję w aucie. Laetitia siedzi na miejscu obok kierowcy. Podjeżdża samochód na numerach dyplomatycznych: to sąsiad. Zaczyna trąbić. W najmniejszym stopniu nie przyśpiesza to ruchów Abdela. Więcej: idzie sprawdzić, czy jestem dobrze przypięty pasem. Facet, czerwony jak burak, trąbi w najlepsze. Abdel powolutku podchodzi do drzwi samochodu. Sąsiad, wściekły, wyskakuje ze swojego volvo i zaczyna wymyślać Abdelowi. To Amerykanin, wyższy od naszego zuchwalca o głowę i cięższy o ładnych trzydzieści kilo. Abdel łapie go za kark: „Pogięło cię?”. Tamten w dość kulawej francuszczyźnie wyraża swoje oburzenie wobec braku dobrych manier Abdela. Pierwszy cios z byka. Usta Amerykanina zalewają się krwią. Jest wściekły. Chce się widzieć z pracodawcą napastnika. Abdel, nieco bledszy niż zwykle, pokazuje, że siedzę w samochodzie, dokładając dwa kolejne ciosy. Siedzę skulony na wózku. Laetitia jest tak zawstydzona, że kładzie się na siedzeniu. Zmieszany Amerykanin wycofuje się, przeprasza. Zwalnia miejsce, pozwala nam wyjechać. Abdel śmieje się przez pięć minut; utarczka dobrze mu zrobiła. Mam wrażenie, że dopiero rozdanie dziennej dawki ciosów i kopniaków przynosi mu ulgę.
Dziwi się, kiedy go pouczam. Podczas moich wykładów dla studentów o „etyce w zarządzaniu” zazwyczaj zasypia po pięciu minutach; gdy w liceach lub kościołach mówię o nadziei, głośno chrapie.
Porzucił szkołę, jak tylko stało się to możliwe, po pobiciu paru nauczycieli i asyście przy gwałcie zbiorowym na jednym z nich, w którym, jak twierdzi, sam nie brał udziału.
Całą młodość spędził na paryskich przedmieściach, gdzie uczył się rozboju i dilerki. Ze śmiechem wspomina francuskie więzienia, prawdziwe hotele. Według niego wielu mieszkańców przedmieść idzie na zimę do więzienia, żeby schronić się przed mrozem, a latem wychodzi, żeby korzystać z okazji do rozrabiania.
Mnie szanuje chyba dlatego, że uważam go za inteligentnego i godnego lepszego losu. Nasz uprzywilejowany świat odbiera jako coś kompletnie absurdalnego, gdyż jedyna rzeczywistość, jaką zna, to uliczna przemoc. Mojego syna wychowuje jednak niezwykle łagodnie, a Robert-Jean traktuje go jak starszego brata.
Abdel sypia po parę minut, w dowolnej pozycji. Samochód prowadzi równie ekstrawagancko, jak kieruje własnym życiem. Za kierownicą często zapada w drzemkę. To mnie niepokoi; muszę nieustannie pilnować, żeby był przytomny. Mimo moich wysiłków ciągle powoduje wypadki. Pewnego dnia leżę z tyłu furgonetki na materacu przeciwodleżynowym, od trzech godzin jedziemy autostradą, gdy nagle rozlega się donośny huk. Ląduję między przednimi drzwiami a siedzeniem pasażera. Twarz mam zalaną krwią, nie mogę mówić. Przyjeżdża pogotowie, jeden z sanitariuszy otwiera tylne drzwi i zatrzaskuje je z powrotem: „Mamy sztywnego!”. Zajmują się pozostałymi uczestnikami wypadku. Abdel uwalnia mnie, metalowym prętem prostuje przedni błotnik. Odjeżdża, jak gdyby nigdy nic, wyklinając babę, która ponoć zajechała mu drogę. Prawda jest taka, że zasnął.
Jest tak dumny, że nigdy nie przyzna się do winy. „Jestem najlepszy” – mówi zawsze ze śmiechem. I ma takie przekonanie. Nie toleruje żadnych uwag.

Jest trudny do wytrzymania, pyszałkowaty, brutalny, niestały, ludzki. Bez niego dawno bym umarł. Przez cały czas dba o mnie jak o niemowlę. Gotowy na każde wezwanie, obecny podczas wszystkich moich nieobecności; uwalniał mnie, kiedy leżałem uwięziony, chronił, kiedy byłem słaby, rozśmieszał, kiedy się załamywałem. To mój diabeł stróż.

autor: / źódło: / opracowanie:
Wydawnictwo W.A.B.
ostatnio dodane:


Czym są karotenoidy?Jak uniknąć próchnicy?Ślubny manicureCellulit i rozstępy pokonaneJak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?Zdrowo i bez chemii
pokrewne forum:

Czas wolny
przeczytaj także:

Miłość to najsilniejszy narkotyk
Jak w 31 dni zwalczyć objawy choroby
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki



zaloguj się aby napisać pierwszy komentarz do artykułu Fragment - Drugi oddech



Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Czym są karotenoidy?
Czym są karotenoidy?
Jak uniknąć próchnicy?
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Ślubny manicure
Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB