|
– Jeśli jednak zamierzamy przechować warzywa na dłużej, dobrze jest je zamrozić poddając wcześniej procesowi blanszowania, czyli szybkiemu i krótkotrwałemu zanurzeniu we wrzątku lub przelaniu ich gorąca wodą. Zapobiega to enzymatycznemu brunatnieniu np. fasolki szparagowej, brokułów czy kalafiora.
Po sąsiedzku
W niektórych przypadkach korzystne jest połączenie warzyw czy owoców. Dla przykładu – trzymając jabłka z niedojrzałymi bananami przyspieszamy dojrzewanie tych drugich. Jednak przechowywanie warzyw w sąsiedztwie selera może powodować, że „przesiąkną” one jego charakterystycznym zapachem. Nie powinno się również trzymać sałaty z ogórkiem czy rzodkiewką, ponieważ „wyciągnie” ona wodę z ogórków i rzodkiewek przyspieszając w ten sposób ich więdniecie i utratę jędrności – wyjaśnia Agnieszka Piskała.
Zachować smak lata na dłużej…
Truskawki czy maliny w tzw. sezonie zbiorów są oczywiście najlepsze. Aby jednak na dłużej zatrzymać ich wyjątkowy smak, zapach i konsystencję warto je zamrozić. – Jest to jedna z najstarszych metod utrwalania żywności – prosta w wykonaniu i pozwalająca zachować najwięcej składników odżywczych – więcej niż konserwowanie, suszenie czy wekowanie – a ponadto kształt, aromat i zapach, o co trudno w przypadku innych metod. Warto zatem zebrać „dary natury” i przygotować z nich smaczne i zdrowe mrożonki, które przywołają nam smak lata podczas jesiennej słoty czy zimowych mrozów. – Powinniśmy jednak pamiętać, by nie trzymać w zamrażarce owoców typu truskawki dłużej niż 10 miesięcy. Po tym okresie mogą zmienić swój smak (często „przenikają” tzw. zapachami lodówkowymi), a na ich powierzchni mogą się rozwinąć drobnoustroje (tzw. bakterie psychrofilne, żyjące w niskich temperaturach).
Przydatność do spożycia
Zdaniem Agnieszki Piskały: – nietrwałe owoce typu maliny czy truskawki powinny być spożyte w ciągu doby, gdyż bardzo szybko są atakowane przez szkodliwe dla zdrowia pleśnie. Jednak już np. śliwki mogą poleżeć w lodówce nawet kilka dni – pod warunkiem, że nie zostały wcześniej umyte. To samo dotyczy warzyw. Szpinak czy sałata stracą jędrność, ale są bezpieczne do spożycia. Jeśli jednak na produkcie pojawią się ciemne plamy czy wręcz śluzowaty nalot to bezsprzecznie należy go usunąć z lodówki. Zwiędnięte rzodkiewki odzyskają jędrność, jeśli na jakiś czas zanurzymy je w zimnej wodzie. Warzywa korzeniowe możemy przechowywać kilka tygodni (w chłodnym, ale suchym miejscu). To samo dotyczy bardziej trwałych owoców typu gruszki czy jabłka.
|