Słodkie, landrynkowe kolory, takie jak błękit czy koral kontrastują z nasyconą czerwienią, kobaltem i czernią. Nie mogło zabraknąć subtelnych szarości, ecru i czystej bieli.
Fasony nie uległy eksperymentom krawieckim. W kolekcji dominują ultrakobiece sukienki o linii ołówka oraz rozkloszowane z podkreśloną talią.
Sukienki Beaty Cupriak bronią się same w sobie kobiecymi fasonami; rzadko kiedy występują na nich wzory. W tym sezonie pojawiły się jedynie romantyczne koronki oraz aplikacje ogrodowo-kwiatowe. Alternatywnie projektantka lubuje się w uroczych detalach: kokardkach, zakładkach i drapowaniach.
Nowatorskim elementem są niezwykle modne rękawki-bufki, które spójnie zgrały się z klasycznymi formami.
Sukienki składające hołd kobiecości i wysmakowana paleta barw to atuty, które od wielu lat przyciągają kobiety do butików Beaty Cupriak.
Sukienki Beaty Cupriak można kupić już od 399 zł do 599 zł.