Największe tornado przechodzi po zacisznym i uporządkowanym do tej pory mieszkaniu. Do akcji wkraczają przewijaki, łóżeczka, wanienki, butelki, kołyski, wózki oraz tony zabawek. I wszystko byłoby dobrze, gdyby każdy mógł sobie pozwolić na osobny pokój dla dziecka albo był szczęśliwym posiadaczem dużej łazienki.
Przyjazna przestrzeń
Nic więc dziwnego, że praktyczne zagospodarowanie dziecięcej przestrzeni staje się sprawą priorytetową. - Spora część rodziców nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wiele rzeczy staje się potrzebnych, kiedy na świecie pojawia się ich potomek - mówi projektantka wnętrz, Agnieszka Blukacz, specjalizująca się w urządzaniu dziecięcych pokoi. – Rodzice kupują coraz to nowe produkty, aż w końcu nie mają się gdzie ruszyć, ponieważ w pokoju stoi przewijak, po kosmetyki biegną do łazienki, a po drodze potykają się nie tylko o pluszowego miśka, ale i o leżącą w korytarzu wanienkę. Przyjazna dziecięca przestrzeń to przestrzeń funkcjonalna, która dzięki przemyślanym rozwiązaniom pomaga lepiej zorganizować opiekę nad maluchem.
3 w 1
Oprócz łóżeczka, podstawowymi elementami wyposażenia mieszkania, w którym pojawia się niemowlę, są wanienka, przewijak oraz komoda, na której można postawić akcesoria niezbędne do pielęgnacji maleństwa. Życie rodziców ułatwi połączenie tych akcesoriów w jedną całość. – Korzystając z podpowiedzi projektantów przygotowaliśmy zestaw kąpielowo – pielęgnacyjny Suzie – opowiada Michał Klupsz - dyrektor handlowy z firmy Ceba, specjalizującej się w produkcji rzeczy dla dzieci i rodziców. Zestaw zapewnia wszystko co niezbędne podczas kąpieli. - Wyposażony jest w wanienkę z wężykiem do odprowadzenia wody, na którą można nałożyć przewijak. Dodatkowe półeczki pozwalają zapanować nad wszystkimi akcesoriami dziecięcymi. -Dzięki takim rozwiązaniom, przestrzeń otaczająca dziecko jest bardziej uporządkowana. Pod ręką mamy są profilowany przewijak oraz pojemne półki na pieluszki, zasypki, oliwki, a nawet ubranka – zaznacza projektantka Agnieszka Blukacz. Co ważne: cała konstrukcja jest lekka i nie zajmuje dużo miejsca. Bez problemu można ją przestawiać z kąta w kąt, a wszystko dzięki kółkom, oczywiście wyposażonym w bezpieczne hamulce – tłumaczy Dorota Klupsz odpowiedzialna za rozwój marki Cebababy.
Twój dom, Twój styl
To, że rodzice nie mają do dyspozycji dwupoziomowego apartamentu, nie oznacza, że na rzecz funkcjonalności muszą zrezygnować z estetyki i swojego własnego stylu. Linie kolorystyczne produktów dla dzieci są dziś tak zróżnicowane, że bez trudu wkomponują się w każde pomieszczenie. Kolory wykorzystane do produkcji zestawów kąpielowo – pielęgnacyjnych Suzi są stonowane, dzięki czemu nie będą gryzły się ani z designerskim, czerwonym pokojem dziennym, ani z oliwkową łazienką. - Aby ułatwić harmonijne wyposażanie wnętrz, motywy z naszych kolekcji powielane są na różnych dziecięcych akcesoriach – zaznacza Dorota Klupsz z firmy Cebababy. - Dzięki temu łatwo o spójną aranżację. Jeśli na przykład w sypialni rodziców dominuje ciepły fiolet, bardzo dobrze będzie z nim współgrać kolor żółty, który został wykorzystany zarówno w pościeli jak i w zestawie Suzie z kolekcji Żółty Słoń – dodaje Dorota Klupsz.
Grunt to rozsądek
Zakup funkcjonalnego zestawu pielęgnacyjno - kąpielowego nie rozwiąże jednak wszystkich problemów związanych z organizacją przestrzeni rodziców i ich dziecka. Należy pamiętać o tym, żeby zachować umiar w kupowaniu dziecięcych akcesoriów. Łatwo dobrze zorganizowane i funkcjonalne wnętrze zamienić w graciarnię, w której praktyczne zestawy znikną pod stertą śpiochów, zabawek i pieluch.