|
Lekarze podkreślają, że większość infekcji pojawiających się podczas zimowych miesięcy, jest efektem nieumiejętnego korzystania z dobrodziejstw ogrzewania. Gorące kaloryfery narażają naszą śluzówkę na nadmierne wysuszenie, a jest ona pierwszą tarczą, broniącą nas przed atakiem wirusów. Dodatkowo nie otwieramy okien, skazując się na bezpośredni kontakt z zarazkami, które znajdują się w pomieszczeniu. Nie trudno zatem o grypę, kiedy przebywamy w niewietrzonym pokoju i wdychamy wirusy unoszące się w powietrzu.
Wirus, który „wchłonęliśmy” rozwija się w ekspresowym tempie. Przemieszcza się drogą kropelkową i rozmnaża w drogach oddechowych. Uciążliwe objawy choroby pojawiają się już w ciągu 48 godzin od zarażenia. Kichamy, prychamy, męczą nas bóle głowy i mięsni. Nie jesteśmy w stanie pracować, bierzemy więc zwolnienie lekarskie i kładziemy się do łóżka. Mimo, że choroba kolejny raz wygrywa, nadal nie chcemy otwierać okien, by nie wychładzać pomieszczenia, za którego ogrzanie tak wiele płacimy. Jak temu zaradzić?
Regulatory w służbie zdrowiu
Obecnie na rynku dostępne są urządzenia, które sprawnie sterują systemami grzewczymi i klimatyzacyjnymi. Są bardzo proste w użytkowaniu i montażu oraz stanowią oszczędne rozwiązanie podczas sezonu grzewczego. Nie dość, że zmniejszają zużycie energii o 30 procent, to jeszcze niska cena sprawia, że zakup zwraca się już po kilku miesiącach eksploatacji. Funkcja czterokrotnej zmiany temperatury (np. obniżenia na noc, zwiększenia o poranku) sprzyja naszemu zdrowiu, ponieważ unikamy w ten sposób groźnego dla organizmu przegrzania.
Bardzo przydatnym urządzeniem jest również przystawka – czujnik otwierania okna, który komunikuje się bezprzewodowo z regulatorem temperatury. Gdy chcemy otworzyć kontrolowane przez czujnik okno, regulator od razu obniży temperaturę na czas wietrzenia. Kiedy zaś je zamkniemy, temperatura w pomieszczeniu wróci do pierwotnego stanu. Jest to ekonomiczne wyjście z sytuacji, ponieważ ogranicza niepotrzebne straty energii. Nie musimy obawiać się, że ciepło, za które tyle płacimy, ulatuje wraz z wpuszczeniem świeżego powietrza.
autor: / źódło: / opracowanie:
Lars
|