|
przyciągały uwagę mieszkańców, przechodniów, kierowców i wszystkich innych uczestników ruchu drogowego.
Mieszkańcy miast, którzy przybyli w miejsca postoju specjalnie oznaczonego wozu Akademii Bezpiecznego Samochodu, mogli być świadkami częstej na polskich drogach scenki – zepsute auto na środku drogi i zdenerwowany kierowca gorączkowo poszukujący pomocy. Można tego typu sytuacji uniknąć, jeśli zastosujemy się do zaleceń Akademii Bezpiecznego Samochodu.
Za pomocą specjalnie oznakowanego, dymiącego samochodu oraz przy udziale profesjonalnego mechanika samochodowego, Akademia Bezpiecznego Samochodu starała się zaktywizować mieszkańców poszczególnych miast. Wydarzenia były okazją do zastanowienia się nad sposobem dbania o samochód. Czy troszczysz się o swój samochód tak jak o siebie? Czy wiesz, że stan techniczny twojego samochodu ma decydujący wpływ na twoje życie oraz twoich najbliższych? Co robić aby nie dopuścić do nagłej awarii twojego samochodu? Na te pytania oraz wiele innych mogli sobie odpowiedzieć mieszkańcy poszczególnych miast, biorący aktywny udział w wydarzeniu.
Oznakowany samochód Akademii Bezpiecznego Samochodu zmieniał miejsce postoju. Ci, którzy śledzili trasę mogli uczestniczyć w konkursach radiowych z cennymi nagrodami. Należało podać poprawną lokalizację samochodu oraz odpowiedzieć na łatwe pytania dotyczące bezpiecznego użytkowania swojego auta.
W miastach można było również obejrzeć ekspozycje, przedstawiające części do samochodu -nowe oraz takie same, lecz zużyte – niebezpieczne w dalszej eksploatacji. Tak przygotowana wystawa skłania do refleksji. Tym bardziej, że w Polsce nie ma dokładnych danych dotyczących wpływu stanu technicznego na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Jeśli są jakieś dane, to są one wyrywkowe nie oddające w pełni stanu rzeczywistego. Ze względu na różne warunki eksploatacji zarówno używanych, jak i nowych aut powinniśmy wypracować w Polsce powszechny zwyczaj przeprowadzania częstych przeglądów. Każdy, kto chciał poprzeć inicjatywę, składał podpis na tablicy z hasłem kampanii. Wyedukowani użytkownicy ruchu drogowego otrzymywali dyplomy „świadomego kierowcy”.
|