|
Samochody są wynajmowane albo na godziny, albo w cenę wliczona jest tzw. cała usługa, czyli zawiezienie do ślubu, do fotografa, na wesele i ewentualnie po uroczystości do hotelu lub domu.
Upewnijcie się w wypożyczalni, kim są jej szoferzy i jak są ubierani w pracy. Czy firma nie ma nic przeciw napiwkowi dla szofera, a może wręcz wlicza go w jego wynagrodzenie? W niektórych regionach kraju szofer dostaje zwyczajowo także butelkę weselnej wódki. Jeśli chcecie zrezygnować z jego usług, wypożyczalnia może zażądać dodatkowej kaucji. Nie uda się to w przypadku wypożyczenia limuzyny - za to w cenę wypożyczenia wliczony jest szampan na poślubny toast w drodze z kościoła.
Większość nowożeńców dekoruje samochody. Dekorację zapewniają wypożyczalnie, które zwykle współpracują z florystkami, można też jednak zamówić ozdoby samemu w zaprzyjaźnionej kwiaciarni. Jeśli decydujemy się na własne pomysły, warto - zwłaszcza w przypadku aut zabytkowych - przećwiczyć dekorowanie wcześniej. Może się okazać, że pewnych rodzajów mocowań ozdób wypożyczalnia nie akceptuje lub zwyczajnie nie ma do czego gdzie przywiązać wstążek. Ale dekoracja samochodu to temat-rzeka...
Problem ślubnego transportu nie kończy się jednak na samochodzie dla młodych. Trzeba jeszcze zawieźć (przynajmniej do kościoła i z kościoła na wesele, jeśli nie po weselu do domu) rodziców panny młodej i pana młodego oraz starszych i szacownych członków rodziny. Nie ma tu określonych reguł, czym powinni podróżować tego popołudnia, ale warto to przemyśleć i zawczasu ustalić.
|