|
Niewiele wiem jak ty : mrużąc oczy w znużeniu, zapatrzeni niby w lustro.
Niewiele rzeczy martwych znam : jednakże wiem, że w mieście jest ogród barwnych lamp, w sali pełnych świateł świec, pieni się tajemnicza barwa iskier ludzkich serc. To właśnie ta jedna ziemia, która niesie ciebie i mnie . ogród, z którego płynące fale myśli - przynoszą wszechświat afektywnych słów ..
Są światy dwa i znasz je także: wystarczy rzęsą oczy przykryć. Są godziny martwe, jednakże nie tam. Nie tam, gdzie człowiek mową dziwną przemienia krew. Tocząc dialogi, całe to nasze życie czyni duchowym przechodzeniem. Gdyż często my, we śnie zastygli potrzebujemy uwolnienia. A oni potrafią czyniąc myśl widzialną, naszą świadomość zawieszać w zamyśleniu. Wszędzie obecni, przybywający z Krakowa bądź z najodleglejszych zakątków, otwierają nam oczy pochodnią wyobraźni. To właśnie tam, w Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego- siedzibie Teatru Stygmator, z siłą równą najwyższym uczuciom przenikają się dusze miłośników poezji. W drugą i ostatnią sobotę miesiąca nasze wnętrza zespalają się w łańcuch wspólnego przeżywania i rozkoszowania się słowem, wyrażonym w najpiękniejszej jego postaci- poezji. Poezji tak różnorodnej i wielobarwnej, wzbogaconej o koncepcje teatralnych konwencji oraz wszelkich instrumentów służących wyrażaniu półcieni emocji.
|