|
Dzięki wcześniejszemu zastosowaniu fluidu oraz pudru mamy gwarancję, że cienie będą miały dobrą przyczepność i nie „zbiją się” w zgięciu powieki przez długie godziny. Pod jednym jednak warunkiem – zastosowania cieni dobrej jakości. Nie znaczy to, że muszą to być kosmetyki drogie. Najistotniejsze jest, by nie były zbyt twarde, gdyż te często osypują się i trudno równomiernie je rozprowadzić, który to efekt niestety pogłębia się z każdą kolejną godziną noszenia makijażu na twarzy.
Rozpoznanie dobrej jakości cienia nie jest jednak trudne – powinien on być bardzo gładki, aksamitny w dotyku, a gdy przeciągniemy po nim opuszkiem, zostawiać na nim wyraźny ślad koloru. Jednocześnie na powierzchni produktu nie powinno to pozostawić śladu w postaci okruchów czy grudek. Baza pod maskarę to również doskonały sposób na trwały makijaż. Podobnie jak baza pod fluid sprawia ona, że warstwa kosmetyku na nią położona lepiej się trzyma, nie krusząc się i nie rozmazując. Często dostarcza również składników odżywczych, tak potrzebnych rzęsom narażonym na codzienny demakijaż.
Najmniej trwałym elementem makijażu jest makijaż ust, dlatego chcąc jak najdłużej zachować nienaganny wygląd, musimy poświęcić im najwięcej uwagi. Pokryte uprzednio fluidem usta obrysowujemy konturówką, najlepiej w naturalnym, zbliżonym do koloru czerwieni wargowej kolorze. Taki odcień zapewni naturalny efekt, jednocześnie powstrzymując szminkę przed „rozlewaniem się” poza kontur warg i umożliwiając korektę ich kształtu. Następnie wykonany obrys wypełniamy konturówką – możemy w tym celu namalować na ustach drobne kreseczki, które rozcieramy palcem na całej powierzchni. Ten trik sprawia, że nawet jeśli szminka nieco się „zje”, usta nadal będą sprawiały wrażenie starannie umalowanych. Szminkę nakładamy pędzelkiem, a jej nadmiar odciskamy na chusteczce higienicznej. Teraz delikatnie przypudrujmy wargi transparentnym pudrem (bezpośrednio lub przez przyłożoną do nich jedną warstwę chusteczki) i nałóżmy kolejną warstwę szminki. Wybierajmy raczej pomadki matowe, gdyż zwykle ich trwałość jest lepsza. Nie polecałabym jednak szminek długotrwałych, mają one bowiem tendencję do wysuszania ust. Zdecydowanie lepiej jest kilkakrotnie powtórzyć aplikację tradycyjnego kosmetyku, stosując się do opisanych wskazówek.
|