|
dzięki sile charakteru pomógł spełnić nie tylko swoje marzenia. Film wyreżyserował Tomasz Wiszniewski a wyprodukował Juliusz Machulski i Wojciech Danowski. „Wszystko będzie dobrze” wejdzie do kin 5 października.
Piękne, letnie południe. Skrajem drogi biegnie dwunastoletni Paweł (Adam Werstak), za nim na rowerze jedzie Andrzej (Robert Więckiewicz). Chłopiec jest utalentowanym sportowcem, który osiąga doskonałe wyniki w biegach na długich dystansach, mężczyzna jest jego nauczycielem WF. Obydwaj z różnych powodów wyruszają w wyjątkową podróż do Częstochowy...
Bohaterów połączy rodząca się przyjaźń i przekonanie, że wiara jest w stanie przenosić góry, nawet, kiedy trzeba pokonywać strome i kręte ścieżki życia. Ich wspólna droga będzie niezwykłą przygodą, podczas której przekonają się, ze niemożliwe, przy odrobinie nadziei, staje się możliwe. By odkryć sens tej wyprawy będą potrzebować czasu, siły i…
„Naprawdę wielki kunszt bezsprzecznie udowadnia Robert Więckiewicz (…) To magnes przyciągający uwagę, dopełniający w sposób idealny tę już samą w sobie pięknie opowiedzianą historię. Śmiało można się pokusić o stwierdzenie, że to wielka i doprawdy udana rzecz dla tego aktora. (…) Jednak można. Można zrobić w tym kraju film, który będzie poważny, mówiący o sprawach znaczących i pozostanie przy tym w sposób osobliwie ciepły, blisko człowieka i jego problemów. To kino pełne osobistego uroku, sprawnie opowiedziane, gdzie śmiech i łzy pojawiają się na przemian. Jest w tym obrazie siła oraz magia przyciągania, a jednocześnie znamionująca szczerość i uczciwość. Tu wierzymy historii i wierzymy jej bohaterom. I tak powinno być. Chyba naprawdę wyszło słońce...”
Artur Cichmiński, Stopklatka
|