W świeżo opubliowanym raporcie środowiska fotowoltaiki w Stanach czytamy, że dynamicznie rozwijający się rynek energii słonecznej (PV) może zaspokoić nawet 20% energetycznych potrzeb Stanów.

Szczególnym zainteresowaniem cieszy się rynek TFPV Thin Film Photovoltaics, czyli cienkich baterii słonecznych, który stanowi 5% całej produkcji baterii, ale wg szacunków analityków Nano rynków, do 2015 może mieć udział na poziomie 35% .

Ze względu na stale rosnące ceny surowców energetycznych oraz spadające koszty produkcji paneli słonecznych, w ciągu najbliższych lat możemy spodziewać się, że fotowoltaika stanie się wpływowym źródłem zaopatrzenia w energię. Dodatkowo technologia TFPV jest znacznie tańsza od tradycyjnych paneli PV, co zwiększa jej szansę przebicia się jako stabilizatora dostaw energii. Najważniejszym jednak elementem w całym rynku energii słonecznej jest przewidywalność cenowa, której nie mają tradycyjne surowce mineralne.

Analitycy szacują, że cały rynek energii słonecznej będzie wart 7,2 miliarda dolarów w 2015 roku. Kluczową cechą odróźniającą bateria TFPV od standardowych PV jest możliwość ich drukowania przy pomocy specjalnych drukarek, co sprawia, że proces produkcji jest bardzo efektywny. Starsze baterie są nadal wytwarzane podobnie jak mikroprocesory gdzie na odpowiednie tworzywa nanoszone są kolejne warstwy elektroniki. Producenci zaangażowali się już w budowę dużych instalacji słonecznych. First Solar, Fuji Electric, Nanosolar, Sanyo, Uni-Solar oraz G24i konstruują urządzenie o mocy przekraczajacej 100MW. Dodatkową zaletą TFPV jest ich elastyczność, co sprawia, że mogą być montowane na jakiejkolwiek powierzchni, płaskiej i wygiętej, dachach, mostach oraz innych konstukcjach zewnętrznych.

autor: / źódło: / opracowanie:
4Press