|
|
Zwierzak w podróży
|
|
Wielu z nas decyduje się obecnie na wakacje w towarzystwie swojego zwierzaka. Umożliwiają to m.in. oferty firm turystycznych, zapewniających kompleksowe usługi wypoczynkowe wraz z pobytem zwierząt domowych. Jak zatem przygotować naszego pupila do wakacyjnych wojaży?
|
|
|
|
|
Warto także zadbać o odpowiednie ubezpieczenie na czas wakacyjnego wyjazdu. Szczególnie, jeśli jesteśmy właścicielem zwierzaka „z charakterem”. Przykładowo, pakiet Concordia Plus firmy ubezpieczeniowej Grupa Concordia zawiera w swej ofercie m.in. ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej osób fizycznych w życiu prywatnym z tytułu szkód w imieniu lub na osobie. Ochrona obejmuje szkody wyrządzone nie tylko przez ubezpieczającego, ale również przez zwierzę domowe, którego właścicielem jest ubezpieczony. Co istotne, odnosi się ona nie tylko do terenu posesji naszego domu lub mieszkania. Gdy zatem wyjeżdżamy z rodziną oraz psem lub kotem na wakacje, możemy liczyć na ochronę w tym zakresie na terenie całej Europy.
Pamiętajmy, że zwierzęta znoszą podróż o wiele gorzej niż ludzie. Ich warunki muszą być zatem komfortowe. Osobnikom wyjątkowo niekorzystnie znoszącym trudy podróży można zaaplikować środki farmakologiczne na choroby lokomocyjne. Nie należy także karmić zwierzęcia na krócej niż 2 godziny przed odjazdem. Zadbajmy więc przede wszystkim o wodę, a także ulubione zabawki naszego małego podopiecznego. Pamiętajmy też o częstych postojach w trakcie podróży. O ile to możliwe, rozpocznijmy też naszą wyprawę wieczorem, tak aby uniknąć uciążliwych dla zwierząt upałów.
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Zwierzak w podróży aby komentować bezpośrednio na forum. | artykuł ma 7 komentarzy - ostatnie to:
stokrotka16 napisała: (w dniu: 22-07-2007 13:43)
Ja kiedyś uratowałam pieska który został porzucony w lesie na pastwe losu , to był akurat czas kiedy rozpoczynały się wakacje. Chodż było to 8 lat temu ta suczka ,którą zabrałam z lasu -po tym jak męczyłam kilka dni moich rodziców, żyje do tej pory. Cieszy się swoim beztroskim życiem chodż nie mieszka ze mną w domu ,bo jest na wsi u Babci. Wydała liczne potomstwo na świat i teraz dożywa swojej starości, pomimo już podeszłego wieku bo na oko ma jakieś 10 nie zmieniła się wiele. Potrafi targać dalej ogromne cegłówki w zębach i kopać głębokie doły. Ten pies wnosi wiele radość kiedy Nas widzi, sądze że wie jak mogła skończyć. Jest bardzo oddana .Nienawidze bezmyślnych i egoistycznych ludzi ,bo takimi ludzmi są również Ci, którzy biorą zwierzaczka w prezencie dzieciom albo biorą bo to takie małe i można się przytulić, ale tak naprawde to ogromna odpowiedzialność. nutkaaaa napisała: (w dniu: 11-06-2008 17:18)
zgadzam sie! Psy traktuja jak zabawki małe są fajne bo takie słodkie itp a pozniej jak dorastaja to je wyrzucają z samochodu albo przywiazuja do drzewa w lesie!! Jakbym dorwała takiego to Jego bym przywiązała do drzewa!! Ja osobiście mam suczkę ze schroniska którą też taki los spotkał i jest taka kochana i wdzięczna że nie wyobrażam sobie żebym mogła bez niej jechać na wakacje i oczywiście jedzie z nami nad morze:) ivaa_xx napisała: (w dniu: 12-06-2008 8:27)
Nutkaaaa, a wiesz że psów nie wolno wprowadzać na plażę? Może są wydzielone miejsca dla właścicieli czworonogów, ale np. we Władysławowie nie widziałam nigdy... Nie wszyscy są entuzjastami piasku polewanego przez pieski... milena1 napisała: (w dniu: 27-06-2008 9:21)
Ja ma 2 koty i królika i nie mam pojęcia jak im zorganizować dłuższą podróż.Właśnie przez nie zdecydowałam że wyjadę tylko ma 3 dni.Kiedy mnie nie będzie zwierzakami zajmie się kolega który z nami mieszka.Myślę że to dobre rozwiązanie.Pozdrawiam inkaaa4 napisała: (w dniu: 13-09-2008 9:55)
Ja bywałam z psem na plaży we Władysławowie... Jasne, że "Nie wszyscy są entuzjastami piasku polewanego przez pieski..." ale tu dużo zależy od kultury właściciela. My będąc na plaży schodziłyśmy z niej na spacer, gdy psina "odczuwała potrzebę" i nie było mowy o załatwianiu się na plaży.
Wydaje mi się, że zakaz (choć nie często przestrzegany) wprowadzania psów na plaże dot. tylko plaż strzeżonych.
Jeśli chodzi o wakacje z pupilem to moje zwierzaki staram się zabierać ze sobą na każdy wyjazd, a jeśli już naprawdę nie mam takiej możliwości to albo rezygnuję z wyjazdu, albo powierzam zwierzaka pod opiekę komuś BARDZO zaufanemu.
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|