Gdy mamy mało czasu i brak nam pomysłu na siebie, to zaczynamy zaniedbywać nasz wygląd. Takie zachowanie jednak nikomu nie służy, ani nam, ani naszym bliskim. Szara myszka, która twierdzi, że ważne jest tylko wnętrze człowieka, po przeżyciu profesjonalnej metamorfozy otwiera się na ludzi i zaczyna lubić samą siebie. Stąd tak częste są łzy i podziękowania, od tych, których życie zaczęło zupełnie nowy, intrygujący bieg.
Gdy jesteśmy zadbani i poznamy dress code, to okazuje się, że ambicje i marzenia spychane od lat na dalszy plan, tak naprawdę były w zasięgu ręki. Tak już jest w naszej kulturze obrazkowej, że wizerunek wpływa na nasze osiągnięcia i dokonania. Czasami zdarza się, że nie możemy awansować, chociaż jesteśmy świetnym i kompetentnym pracownikiem. Dlaczego? Może nie wyglądamy jak osoba na wysokim stanowisku...
Bliskie nam osoby bardzo docenią pozytywne zmiany. Jeśli jesteś zadowolona z siebie, akceptujesz swój wygląd, to uśmiechasz się i jesteś życzliwa, a inni odwzajemniają oznaki sympatii z naddatkiem. Dlatego wszystkim szukającym elegancji i inspiracji pięknem polecam umówienie się ze stylistą do domu lub na zakupy.
Weź duży oddech i zdobądź się na odwagę, by zmienić swoje życie na lepsze. Jesteś piękna, odkryjmy to na nowo!