|
Zdecydowanie więcej wiadomo o przyczynach i ryzyku zakażenia oraz powszechnych objawach grzybicy stóp, niż o skutecznych sposobach leczenia. Częste stwierdzenie, że w przypadku zakażenia udalibyśmy się do lekarza, najczęściej pozostaje tylko w sferze deklaracji. Dopiero, gdy choroba na dobre się rozwinie, zapada decyzja aby zasięgnąć porady dermatologa. Do tej pory leczenie grzybicy stóp uważane było za uciążliwe i długotrwałe. Tymczasem jak zapewniają dermatolodzy, dzięki nowoczesnej formule dostępnego już w naszym kraju nowego leku przeciwgrzybiczego, kuracja może być nie tylko skuteczna, ale także szybka.
Opinie na temat grzybicy stóp
Jak pokazują wyniki badania ilościowego przeprowadzonego przez IQS Quant and Group na zlecenie firmy Novartis , grzybica stóp mimo swej powszechności jest postrzegana w Polsce głównie jako choroba nieestetyczna, wstydliwa oraz uciążliwa w leczeniu. Z badania wynika, że ponad połowa respondentów (56%) nie przyznałaby się do tej choroby publicznie, natomiast 15% uznało ją za najbardziej wstydliwe schorzenie. Zdecydowanie najwięcej wskazań dotyczyło choroby wenerycznej (53%). Grzybica stóp uzyskała porównywalny poziom do chorób psychicznych (16%) i jednocześnie zdecydowanie wyższy niż choroby układu krążenia i układu trawiennego (po 1%) czy też nowotwory (6%).
Grzybica stóp budzi zażenowanie głównie u osób młodszych, w wieku do 35 lat (około 70%), choć również nieco starsi, w wieku do 55 lat (około 50%) nie czuliby się komfortowo rozmawiając na ten temat ze swoimi znajomymi. Wynika to zapewne z przywiązywanej obecnie dużej wagi do kultu młodości, witalności oraz atrakcyjności fizycznej, które mniej lub bardziej świadomie postrzegane są jako wskaźniki statusu społecznego. Stopy, o ile nie są traktowane jako atut podkreślający urodę, o tyle są traktowane jako „wskaźnik” higieny i czystości ich właściciela. Stopy brudne, niezadbane, brzydko pachnące, a także dotknięte chorobami skórnymi, bardzo negatywnie się kojarzą. Z przeprowadzonych wywiadów pogłębionych wynika, że grzybica stóp jest przypisywana osobom, które nie przestrzegają higieny. Cierpiący na tę chorobę, są uważani za „brudasów” i „niechlujów”.
|