|
znaleźliśmy czas na narty, basen czy weekendowe wypady do lasu, jeżeli nasza dieta była urozmaicona warzywami, owocami i rybami i udało się nam nie zachorować na grypę czy anginę, obeszło się bez antybiotyków, to mamy szansę na powitanie wiosny w niezłej formie.
Jeżeli natomiast spędziliśmy zimę przed ekranem telewizora, komputera, podjadając tłusto, nie unikając alkoholu, papierosów i kawy, a w łóżku zatrzymywały nas nawroty przeziębień, tym bardziej musimy zadbać o siebie teraz, na wiosnę!
Po pierwsze, regularnie 8 godzin snu, lekka gimnastyka po przebudzeniu i śniadanie przed wyjściem z domu. Codzienny spacer, godzina spędzona w pobliskim parku, podziwiamy tam rozwijające się pączki liści i kwiatów, słuchamy ptasiego koncertu. Ambitniejszym, bez względu na wiek, polecamy rower, rolki lub inne, rekreacyjne wydanie sportu zgodnie z upodobaniami.
Do urozmaiconej diety warto dodać suplementy (witaminy, mikroelementy). Dostosujmy ich dobór do naszych indywidualnych potrzeb wynikających z wieku, płci i stanu zdrowia. Posłuchajmy w tym względzie rady naszego lekarza.
Jeżeli dokucza nam alergia, nie czekajmy, aż wybuchnie potężnym katarem, łzawieniem oczu, swędzeniem skóry czy napadami duszności. Zawczasu wybierzmy się do alergologa.
dr Wanda Stankiewicz
|