|
|
Psychologia par
|
|
W lutym 2007 roku Polana - Prywatny Ośrodek Terapii Uzależnień i Pomocy Psychologicznej oferuje konsultacje dla par 30% taniej.
|
|
|
|
|
Lutowa promocja Ośrodka Polana skierowana jest do osób, które zmagają się z różnego rodzaju problemami natury psychologicznej w małżeństwie albo w związku partnerskim. Wszystkim parom, które zgłoszą się po pomoc do ośrodka w tym miesiącu, specjaliści Polany będą udzielać konsultacji 30% taniej. Oferta ośrodka skierowana jest do osób pełnoletnich.
Specjaliści Ośrodka Polana – psychologowie, terapeuci, psychiatrzy z wieloletnią praktyką zawodową i doświadczeniem – pomagają parom z problemami w wychodzeniu z aktualnych trudności i w lepszym radzeniu sobie z różnego rodzaju skomplikowanymi sytuacjami życiowymi w przyszłości.
„Najtrudniej jest zawsze zrobić pierwszy krok. Sama wiem to najlepiej. Naszą promocyjną ofertą pragniemy zachęcić pary małżeńskie i związki partnerskie przeżywające kryzys, aby spróbowały i przekonały się, że specjaliści Polany potrafią i mogą im pomóc. Wszystkim, którzy się do nas zgłoszą zapewniamy pomoc specjalistów w życzliwej atmosferze szacunku i zrozumienia.” – mówi Agnieszka Tylska, właściciel ośrodka.
Polana – Prywatny Ośrodek Terapii Uzależnień i Pomocy Psychologicznej zaprasza od poniedziałku do piątku w godzinach od 10 do 20. Na konsultację można umówić się telefonicznie o każdej porze, także w weekend.
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Psychologia par aby komentować bezpośrednio na forum. | artykuł ma 7 komentarzy - ostatnie to:
Dalia napisała: (w dniu: 07-02-2007 14:42)
a ja uważam, że jeśli pojawiają się poważne problemy to warto zwrócić się do kogoś, kto obiektywnie spojrzy na całą sprawę i pomoże ją rozwiązać Młoda napisała: (w dniu: 07-02-2007 18:08)
Ania na pewno warto, skoro dwoje ludzi nie potrafi rozwiązać problemu między sobą, a nieporozumienia narastają, to trzeba szukać pomocy u osób trzecich, czasem pomogą przyjaciele, a czasem potrzeba kogoś obcego, kto świeżym okiem spojrzy na problem i wtedy bardzo często okazuje się, że rozwiązanie jest takie proste, tylko trzeba mieć odwagę poprosić o pomoc ania_411 napisała: (w dniu: 09-02-2007 18:26)
no pewnie, tylko to pewnie nie takie proste otworzyć sie przed kims obcym...
życzę sobie i wszystkim parom, żeby jednak nie musiały wybierać się do specjalisty fintifluszka napisała: (w dniu: 09-02-2007 19:10)
uważam, że gdy problemy narastaja i pojawia sie długotrwały kryzys-warto się zgłosic do specjalisty... kiedyś też się zastanawiałam-kurde jak sie można otworzyć przed obcym człowiekiem, ale tak na prawdę gdy sie ma poważny problem, to istnieje potrzeba wygadania sie osobie, która ci nie powie, że nie prawda, że to woja wina, nie będzie cię oceniać tylko obiektywnie doradzi... Aldona napisała: (w dniu: 16-02-2007 9:33)
Sama bardzo chciałam zawsze zostać psychologiem, może nawet psychiatrą....ale jakoś się te plany rozwiały.
Ogólnie zachęcam do korzystania z usług takich specjalistów..a czasem warto poradzić się nawet całkiem obcej osoby. Nie wiem jak jest u was, ale mnie łatwiej powiedzieć o czymś obcej osobie niż komuś bliskiemu. Tym łatwiej mówi się to lekarzowi, który takich pacjentów jak my ma całe mnóstwo i jest to osoba, której może już nigdy więcej w życiu nie będziemy widzieć.
No i faktycznie bardziej w sytuacji jakiegoś krysyzu małżeńskiego przydaje się nie stronnicza ocena, ale obiektywna rada.
Tylko nie spodziewajmy się, że pójdziemy do lekarza-psychologa i po pierwszej wizycie, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, nasze problemy znikną. Psycholog nigdy nie powie nam co powinniśmy zrobić, nie da nam uniwersalnej recepty na problemy małżeńskie. Miejmy świadomość, że psycholog może nam tylko otworzyć "szerzej oczy", pozwoli nam dostrzec własne błędy i zrozumieć je. alixia napisała: (w dniu: 23-02-2007 18:49)
A mi sie teraz skojarzył taki program w tvn czy jakośtak ... dość późno leci albo leciał(?) - seks inspektorzy się nazywał.
Pokazują w nim pary które maja rózne problemy, głównie natury seksualnej ale nie tylko.
Nieraz jak akurat wpadłam pilotem to ogladałam.
I straszno i śmieszno...
W finale - zadowolone pary, cudownie odmienione idą, trzymając sie za ręce, w świetlana przyszłość...
Czasem warto oddać sie w ręce specjalistów... ale jedno mnie zastanowiło - zreszta nie tylko to - ludzie obnażaja sie przed wielomilionową widownią, pokazując swe intymne oblicza...
a nie potrafią tak po prostu, w ciszy, we dwoje, poczuc sie tak blisko jak to tylko możliwe miedzy mężem i żoną.
To tragiczne.
Uczmy sie kochac ludzi...
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|