Aby uciec przed wierzycielami, decyduje się na wzięcie udziału w klinicznym testowaniu nowego leku na schizofrenię. Grupa „normalnych”, czyli zdrowych ochotników, wśród nich Billy, trafia pod opiekę cynicznego lekarza. Każdy dzień w ośrodku to nowe upokorzenia. Pacjenci doprowadzani na skraj emocjonalnego ekshibicjonizmu stopniowo tracą poczucie godności. Kontakt ze światem zewnętrznym utrzymują jedynie dzięki telewizji – wszechobecnemu medium, które w bezwzględny sposób dezintegruje ludzkie życie.
Powieść "Normalsi", porównywana z "Paragrafem 22" i "Lotem nad kukułczym gniazdem", mówi o granicy między normalnością a szaleństwem. Gilbert w przewrotny, inteligentny, niepozbawiony czarnego humoru sposób podważa możliwość takiego rozróżnienia. Książka jest znakomitą, niezwykle aktualną analizą współczesnego społeczeństwa – konformistycznego, ulegającego najróżniejszym, często zupełnie bałamutnym, wpływom. Powieść zyskała przychylne opinie krytyki literackiej, prawa do jej przekładu nabyły m.in. wydawnictwa z Francji, Holandii, Włoch, Hiszpanii, Niemiec.
Świetny debiut. Gilbert z humorem opowiada o sprawach trudnych, takich jak etyka lekarska, poszukiwanie miłości i szacunku dla samego siebie.
„Publishers Weekly”
Książka zostaje w pamięci głównie dzięki sugestywnemu opisowi pragnienia, które kieruje współczesnymi ludźmi – by uciec od świata, a jednocześnie spontanicznie i bezmyślnie się w nim zanurzyć.
„The New Yorker”
David Gilbert (ur. 1967) zadebiutował w 1998 roku zbiorem krótkich opowiadań, Remote Feed, publikowanych wcześniej m.in. w „The New Yorker”, „Harper’s”, „GQ” i „Bomb”. Sześć lat później wydał Normalsów – swoją pierwszą powieść, świetnie przyjętą przez krytykę literacką i czytelników.