|
Quilt zwany także patchwork amerykański to technika w której tworzy swoje prace Bożena Wojtaszek. Z wykształcenia teatrolog.
"Tkaniną zajmowałam się od zawsze. Moja fascynacja tkaniną zaczęła się od szycia na maszynie. Tworzyłam różnego rodzaju aplikacje na zasadzie „malowania” obrazków ze skrawków tkanin" - opowiada Bożena Wojtaszek - "Pod koniec lat 90-tych, dzięki internetowi, odkryłam amerykański quilt. Zaczęłam studiować jego historię i techniki szycia. Odkryłam i wprowadziłam do swoich prac element pikowania. Nigdy nie szyłam dużych kap na łóżko, interesują mnie tkaniny czysto dekoracyjne, do powieszenia na ścianie. Początkowo stosowałam wyłącznie tkaniny bawełniane, później odkryłam jedwab. Stopniowo wprowadzałam nowe elementy do swoich prac – tiul, koraliki, jedwabne wstążeczki. Zaczęłam także szyć ręcznie i wzbogacać swoje prace o elementy haftu. Czasami używam tkanin własnoręcznie farbowanych. Inspiracją jest dla mnie otaczający świat – przede wszystkim kwiaty, drzewa, ogrody, ale także dom, jego atmosfera i elementy życia codziennego. Od dwóch lat zgłębiam tajniki sztuki średniowiecznej (malarstwa, iluminacji manuskryptów i haftów) i w niej znajduję niewyczerpane źródło tematów."
Wig- jig – to specjalna płytka, stosowana przy tworzeniu biżuterii i innych ozdób. Przy jej pomocy wygina się druciane elementy łącząc je ze sobą bez lutowania. Całości można dopełnić odpowiednio dobranymi koralikami czy kamieniami. W tej technice powstają nie tylko kolczyki, bransoletki, naszyjniki czy pierścionki, ale również inne ozdoby i przedmioty użytkowe. Jedynym ograniczeniem w tworzeniu przy pomocy wig- jig-a jest nasza wyobraźnia.
"Z zawodu jestem... technologiem żywności, ale odkąd pamiętam pociągało mnie wyginanie drucików i tworzenie własnych ozdób. Już jako 8-9-cio latka próbowałam zrobić kopię miedzianego naszyjnika mojej babci. Mam nadzieję, że kiedyś uda się mi go odtworzyć." - wspomina Kubanika, autorka prac wykonanych w technice wig-jig.
|