|
Aby im pomóc trzeba zwiększyć dostępność do specjalistycznego poradnictwa antynikotynowego i wprowadzić refundację leków pomagających rzucić palenie – apeluje prof. Jan Zieliński, Koordynator Programu „Głęboki Oddech”.
W Polsce, gdzie pali 35% osób, palenie to nadal problem społeczny. Nałóg palenia przyczynia się do rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych. Jedną z nich jest przewlekła obturacyjna chorób płuc (POChP). W POChP palenie jest główną przyczyną zachorowania. Dlatego bardzo niepokojące jest, że chorzy na POChP, którzy wiedzą, że palenie przyspiesza zgon, ciągle palą papierosy.
„Pocieszający jest fakt, że chorzy ci deklarują chęć zaprzestania palenia – mówi prof. Jan Zieliński, Koordynator Programu „Głęboki Oddech”. Aby im pomóc należy zadbać o większą dostępność do specjalistycznego poradnictwa antynikotynowego i wprowadzić refundację leków pomagających rzucić palenie, przepisywanych w tych poradniach.”
Ważną rolę w procesie edukacji i poradnictwa pełnią lekarze chorób płuc. Optymistyczny pod tym względem jest fakt, że w Polsce tylko 10%* z nich pali papierosy. Istotne jest to również w kontekście europejskim.
„W 2000 roku w Szwecji i Wielkiej Brytanii paliło 6% lekarzy - mówi prof. Jan Zieliński. Polscy lekarze są, pod względem palenia, bliżej lekarzy tych dwu krajów niż lekarzy duńskich, wśród których paliło około 26%. W Szwecji, Wielkiej Brytanii i Danii pali odpowiednio około 20%, 30% i 40% społeczeństwa” – dodaje profesor.
* na podstawie wyników ankiety dotyczącej nałogu palenia papierosów wśród 406 specjalistów chorób płuc przeprowadzonej podczas ubiegłorocznego Zjazdu Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc w Opolu z inicjatywy Ogólnopolskiego Programu Profilaktyczno-Edukacyjnego „Głęboki Oddech”.
|