Mimo że upalna pogoda jest bardzo pożądana w trakcie wakacyjnych wyjazdów, to przysparza nam wielu problemów… Jednym z jej najbardziej kłopotliwych skutków jest nadmierne pocenie. Doświadczamy go niemal wszyscy – bez względu na wiek, wagę czy płeć. Dowiedz się, jak radzić sobie z uciążliwym poceniem i dobrać odpowiedni kosmetyk.
Dezodorant, antyperspirant i bloker potu – czym się różnią?
Obecnie na sklepowych półkach możemy znaleźć całe mnóstwo kosmetyków, których zadaniem jest zabezpieczenie nas przed potem i uporczywym zapachem. Zasadniczo można podzielić je na 3 główne grupy: dezodoranty, antyperspiranty i blokery potu.
Dezodoranty są jednymi z najpopularniejszych i najczęściej stosowanych kosmetyków. W ich składzie znajdziemy różnego rodzaju związki, których zadaniem jest ograniczenie rozwoju bakterii powstających na skórze. Należy pamiętać, że to właśnie bakterie odpowiadają za nieprzyjemny zapach naszego potu. Oprócz związków bakteriobójczych każdy dezodorant zawiera także substancje zapachowe, neutralizujące przykry zapach. W większości popularnych dezodorantów znajduje się m.in. alkohol etylowy. Sprawia on, że dezodorant jest skuteczniejszy, ale jednocześnie przesusza naszą skórę, a u osób wrażliwych może powodować istotne podrażnienia. Dezodoranty są idealnym rozwiązaniem dla osób, które nie mają problemów z nadmiernym poceniem. Na upały najlepszym rozwiązaniem będą dezodoranty produkowane z naturalnych minerałów, które pozostawiają na skórze cienką przeciwbakteryjną warstwę ochronną. Takim kosmetykiem jest np. dezodorant "Super Deo" firmy Reutter, który wyróżnia się tym, że produkowany jest z unikalnej krystalicznej skały bez dodatku konserwantów i środków zapachowych.
Druga grupa kosmetyków zabezpieczających nas przed poceniem to antyperspiranty. Uznawane są one za mocniejsze i bardziej skuteczne od zwykłych dezodorantów. Większość antyperspirantów ma w swoim składzie alkaliczne sole glinu – chlorek glinu. Antyperspiranty tym różnią się od dezodorantów, że częściowo ograniczają wydzielanie potu. Dokładniej mówiąc ich działanie polega na tymczasowym „zatykaniu” ujść gruczołów potowych. Oczywiście „blokada” ta jest przejściowa i zostaje usuwana w trakcie mycia lub po bardzo silnym spoceniu się. Częstym składnikiem antyperspirantów jest talk, który stosuje się w celu wysuszenia skóry i neutralizacji zapachu potu.
Ostatnim segmentem produktów przeznaczonych do walki z potem są blokery. Polecane są szczególnie osobom cierpiącym na nadmierną potliwość. Ich działanie jest zbliżone do antyperspirantów. Jak sama nazwa wskazuje ich głównym zadaniem jest blokowanie wydzielania potu. Blokery formują na skórze warstwę, która wysusza, częściowo zatyka ujścia gruczołów potowych i hamuje wydzielanie potu. Należy stosować je na noc, na czystą, suchą i niepodrażnioną skórę. Działają kilka dni dlatego, nie należy ich stosować częściej niż raz lub dwa razy w tygodniu. Należy pamiętać, że blokery ograniczając wydzielanie potu wpływają także na proces usuwania toksyn. Nasz organizm pod ich wpływem nie wypaca szkodliwych substancji, tylko zatrzymuje je w węzłach limfatycznych. Sprawia to, że skóra jest bardziej skłonna do podrażnień. Ponadto długotrwałe stosowanie blokerów może doprowadzić do trwałego zaburzenia gospodarki wodnej organizmu.
Dezodorant, antyperspirant czy bloker – co wybrać na upały?
W trakcie upałów nasz organizm poci się odrobinę inaczej niż zazwyczaj. Na co dzień miejscami najbardziej narażonymi na pocenie są pachy, stopy oraz pachwiny. Natomiast w trakcie upałów pocimy się praktycznie na całym ciele… Niestety większość dezodorantów i antyperspirantów nie jest przystosowana do stosowania we wrażliwych miejscach. Ponadto wiele z nich zawiera alkohol, który szczególnie wysusza delikatną skórę. Wiele osób uważa, że jedynym skutecznym rozwiązaniem w trakcie upałów są antyperspiranty. Wielokrotnie możemy spotkać się z opinią, ze dezodoranty mają zbyt delikatne działanie i nie są wystarczającą ochroną w wysokich temperaturach. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że dezodorant może być równie skuteczny jak antyperspirant czy bloker potu. Wszystko zależy od jego składu. Dlatego warto zdecydować się na dezodorant z naturalnym składem, który skutecznie zapobiega poceniu. Takim kosmetykiem jest dezodorant "Super Deo" firmy Reutter, który został przetestowany dermatologicznie. Super Deo to dezodorant bezzapachowy, który jest mały i poręczny dlatego zmieści się bez problemu do torebki czy saszetki.
"Super Deo" nie zawiera sztucznych barwników, konserwantów i substancji zapachowych. Jego ważną zaletą jest to, że nie koliduje zapachowo z perfumami. Ponadto jest jednym z najbardziej ekologicznych i długotrwałych dezodorantów. Działa przez cały dzień, nie pozostawia plam, a jedno opakowanie wystarcza na rok regularnego stosowania! Co najważniejsze może być stosowany na całym ciele i jest bezzapachowy. Sprawia to, że jest przeznaczony zarówno dla kobiet, jak i mężczyzn, do każdego rodzaju skóry.
"Super Deo" dostępny jest w aptekach i sklepach zielarsko-medycznych.