|
Zjedzony w miłym towarzystwie deser może poprawić samopoczucie oraz zapewnić przyjemny dopływ endorfin, czyli hormonów szczęścia.
Termin hygge funkcjonujący w duńskiej kulturze związany jest z tworzeniem ogniska domowego, spędzaniem czasu z bliskimi i czerpaniem radości z drobnych przyjemności. Duńczycy uwielbiają estetycznie podane desery, które cieszą oczy i podniebienie. Warto wzorować się na nich, dbając o siebie oraz zapewniając małe i słodkie przyjemności.
Lekki pudding zamiast ciężkiego ciasta
Pudding jest słodki, puszysty i delikatny. Można go podać z cytrusami, które w zimie wyhodowaliśmy w swoich domowych ogródkach, dzięki czemu stanie się orzeźwiającym deserem. Ta propozycja jest idealna na codzienne desery, kiedy nie mamy czasu ani siły, by upiec ciasto. Wyczuwalna nuta cytrusowa doda puddingowi charakteru, a lekkość deseru sprawi, że jedzony nawet po zachodzie słońca, nie doda nam zbędnych kilogramów.
Owocowy zawrót głowy
Wiosną wszystko budzi się do życia więc aby z większą energią realizować noworoczne postanowienia, potrzebujemy dużej dawki witamin. Najlepsze będą te występujące w formie naturalnej, czyli w owocach. Wczesne truskawki, jabłka czy gruszki będą świetnymi składnikami wiosennych sałatek czy ciast. Sprawdzą się w puszystym cieście czy koktajlu. Możemy je również połączyć w formie owocowej rolady, razem z galaretką czy zapiec w cieście francuskim.
Zdrowy deser z nowalijkami
Na wiosnę pojawiają się w sklepach nowalijki, czyli młode warzywa takie jak rzodkiewka, sałata czy szczypiorek. Orzeźwiają, oczyszczają organizm z toksyn, obniżają poziom cukru we krwi. Są też cennym źródłem witamin, dzięki czemu są szczególnie polecane na wiosnę. Oprócz tradycyjnego spożywania ich w zupie czy sałatce, warto wypróbować desery z nowalijkami w roli głównej.
Deserem z domieszką świeżych warzyw powitamy wiosnę, spędzimy czas ze znajomymi. Ciekawym pomysłem mogą okazać się babeczki z kruchego ciasta nadziane serem twarogowym ozdobionym rzodkiewką czy szczypiorkiem. Przyrządzając je, możemy skorzystać z gotowego ciasta, które kupimy w większym sklepie spożywczym lub zrobić je samemu.
Szarlotka z lodowym akcentem
Lody z owocami? Zdecydowanie! Przykrycie ciepłej szarlotki lodową pierzynką zadowoli każde, nawet najbardziej wymagające podniebienie. - Wbrew obiegowej opinii lody nie przyczyniają się do tycia. By organizm je strawił, musi je najpierw ogrzać do temperatury ciała. Potrzebuje do tego dużo energii. Aby ją zdobyć, czerpie z zapasów tkanki tłuszczowej - mówi Piotr Gąsiorowski, Dyrektor Marketingu PPL Koral, właściciela marki Bracia Koral - Lody Jak Dawniej. - Spośród wszystkich lodów najmniej kalorii mają sorbety. Nie posiadają tłuszczu, a jedna gałka to ok 25 kcal – dodaje.
Marka Bracia Koral-Lody Jak Dawniej zadebiutowała na rynku w sezonie 2014 z okazji jubileuszu 35-lecia działalności Przedsiębiorstwa Produkcji Lodów Koral. Obecnie w portfolio marki dostępne jest przeszło 50 produktów – oferta obejmuje zarówno lody impulsowe, familijne jak i lody na gałki do segmentu HoReCa. Systematycznie i znacząco zwiększając udziały w rynku, marka Bracia Koral - Lody Jak Dawniej oferuje konsumentom oryginalne kompozycje smakowe przygotowywane z najwyższej jakości surowców opartych na specjalnie wyselekcjonowanych recepturach. Puszysta śmietanka, prawdziwe masło, najlepszej jakości kakao, belgijska czekolada, najwyższej klasy bakalie oraz porcje świeżych i soczystych owoców to składniki, dzięki którym lody Bracia Koral choć tworzone dziś, smakują jak dawniej.
|