|
Pół wieku doświadczenia i ponad 100 produkcji, w których podkładał głos, czynią z Piotra Fronczewskiego prawdziwego Iniemamocnego polskiego dubbingu. 27 stycznia próbkę wielkiego talentu aktora pokaże „Ostatni smok świata” – pełna akcji, humoru, magii i fantastycznych zwierząt komedia o niepoprawnym marzycielu, który rzuca wyzwanie ostatniemu smokowi na Ziemi! W filmie, za którym stoją twórcy ponadczasowych hitów: „Denver, ostatni dinozaur”, „Clifford – wielki czerwony pies” i „Kacze opowieści”, Fronczewski wystąpił w tytułowej, gadziej roli. I osobiście zaręcza za jakość dubbingu. „Polscy aktorzy są pełni inwencji, pomysłowości i fantazji. Zawsze dają z siebie sto procent. Mam czasem okazję skonfrontować wersję angielską czy francuską z wersją polską i muszę powiedzieć, że zwycięstwo jest po naszej stronie. Po stronie polskich aktorów!”.
Syn bohaterskiego Cyryla, mały Niki, postanawia iść w ślady ojca i zostać pogromcą smoków. Na przekór zakazom taty opuszcza rodzinną wioskę i wyrusza na poszukiwanie przygód. W trakcie niezwykłej podróży, wiodącej ze świata ludzi przez krainę magii, Czarosferę, spotka nowych przyjaciół – czarującego (dosłownie i w przenośni!) nietoperza Ediego i Peszka – dzieciaka, który wszystkim dookoła przynosi… pecha. Razem będą musieli stawić czoła ostatniemu smokowi świata. Oraz pokrzyżować plany paskudnej wiedźmy z bagien, planującej wykorzystać smoczą magię do niecnych celów. Wspólnie Niki, Edi i Peszek udowodnią, że nie ma takiej złej mocy, której nie może pokonać prawdziwa przyjaźń.
|