|
Synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej zapowiadają w całej Polsce upalny tydzień. Temperaturom rzędu 30-35 stopni mogą towarzyszyć burze. W naszym klimacie nie jesteśmy przystosowani do takich temperatur. Upały mogą być nie tylko męczące, ale i niebezpieczne dla zdrowia, szczególnie dla dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych oraz cierpiących na choroby układu krążenia. Warto stosować się do kilku zasad znanych w krajach południowych, by najbliższe gorące dni przetrwać bez nieprzyjemnych dolegliwości.
Dużo wody i krem z filtrem czyli niezbędnik na czas upału
Pij 3 litry wody. Woda jest wydzielana z potem, dlatego bardzo ważne jest stałe nawadnianie organizmu. Inaczej może dochodzić do omdleń i zasłabnięć. W czasie upałów lekarze zalecają picie ok. 3 litrów wody dziennie, można pić również napoje izotoniczne, które uzupełnią utracone z potem mikroelementy jak potas i magnez. Miej zawsze przy sobie butelkę wody. Unikaj za to picia gazowych słodkich napojów i alkoholu, który w upały szybciej działa i powoduje szybszą utratę wody.
Wychodząc z domu, nie zapominaj o nakryciu głowy. Podstawą jest używanie kremu z filtrem, by uniknąć oparzeń i nakrycie głowy. Wystawianie na słońce odkrytej głowy i karku może skończyć się udarem. Chrońmy również oczy, nosząc okulary przeciwsłoneczne z filtrem UV. Lepiej od kusego stroju sprawdzą się luźne ubrania z przewiewnych materiałów w jasnych kolorach. Okryte ciało będzie mnie podatne na przegrzanie.
W domu: wiatrak i zasłonięte żaluzje
Za dnia okna od słonecznej strony powinny być zasłonięte i zamknięte, by pomieszczenie się nie nagrzało. Można je wietrzyć w nocy, pamiętając o siatce lub moskitierze (noc to najlepsza pora dla komarów). Nieocenioną pomocą, zwłaszcza w warunkach biurowych będą podręczne wentylatory i klimatyzacja.
Kiedy słupki termometrów przekraczają granicę ruszamy do sklepów, by kupić wentylator.
– Wentylatory to najpopularniejszy sprzęt, który pomaga przetrwać upały. Z uwagi na małą moc – zwykle do 50 W nie zużywają dużo energii. Na sklepowych półkach do wyboru mamy wentylatory stojące, sufitowe i biurkowe (stołowe). Stojące i sufitowe mają większy zasięg chłodzenia, zaś wentylatory biurkowe z uwagi na rozmiar są bardziej praktyczne i zwykle dość tanie (od 50 do 100 zł). Przy zakupie zwracajmy uwagę na średnicę śmigieł (im większa, tym większa zasięg), a także regulację prędkości i kierunku nawiewu – mówi Bartosz Kordala, dyrektor handlowy marki Botti Electronic.
Chłodź się, ale z umiarem
Klimatyzacja to największy ratunek dla kierowców i osób pracujących w nasłonecznionych biurach i pomieszczeniach typu open space. Jednak w upalne dni należy używać jej z rozwagą. Przede wszystkim unikajmy zbyt dużej różnicy temperatur w pomieszczeniu i na zewnątrz (nie powinna być większa niż 6 stopni Celsjusza). Około godziny do 30 min przed wyjściem z klimatyzowanego pomieszczenia wyłączmy klimatyzację, by uniknąć zbyt gwałtownej zmiany temperatur – inaczej przeziębienie gotowe.
Lekarze zalecają częste chłodzenie ciała w ciągu dnia – branie chłodnego prysznica oraz schładzanie karku i nadgarstków. Tutaj również powinniśmy zachować rozwagę i unikać zbyt szybkiej zmiany temperatur, by nie doszło do hipotermii. Nie bierzmy więc prysznica zaraz po przyjściu do domu i nie wychodźmy z klimatyzowanego biurowa prosto na rozgrzane ulice.
|