|
Aktorka ma na swoim koncie role w takich megaprodukcjach jak „Braveheart – Waleczne serce” Mela Gibsona czy w filmie o Jamesie Bondzie – „Świat to za mało”. Według reżyserki „Pożądania” 80% mężczyzn nie byłoby w stanie oprzeć się pięknej Francuzce.
Sophie Marceu urodziła się 17 listopada 1966 roku na przedmieściach Paryża, w Gentilly. Jej prawdziwe nazwisko to Sophie Maupu. Zadebiutowała na dużym ekranie w wieku 13 lat w filmie „Prywatka" Claude'a Pinoteau. Właśnie wtedy przybrała nazwisko Marceau. Za rolę w „Prywatce 2" otrzymała Cezara dla najlepiej zapowiadającej się aktorki. W 1985 roku związała się zawodowo i prywatnie z wybitnym reżyserem Andrzejem Żuławskim. Aktorka zagrała w wielu filmach tego twórcy, m.in.: „Narwana miłość", „Moje noce są piękniejsze niż wasze dni", „Błękitna nuta". Publiczności międzynarodowej znana jest m.in. z „Braveheart – Waleczne serce” Mela Gibsona, „Anny Kareniny” i „Świat to za mało” (film z serii o Jamesie Bondzie). Jej wielką pasją jest również teatr. Zadebiutowała na jego deskach w wieku 24 lat. Za rolę Eurydyki dostała francuską nagrodę Molière dla Największego Teatralnego Odkrycia. W 1995 roku debiutowała jako reżyserka i scenarzystka krótkometrażowym filmem o miłości „Świt na opak", który został zaprezentowany na festiwalu w Cannes. Sophie Marceau jest także autorką książek: „Kłamczucha" i „Chmura i Chmurek".
Najnowszym filmem, w którym wystąpiła Marceau jest wchodzące 18 lipca do kin „Pożądanie”. Reżyserka tego projektu – Lisa Azuelos bardzo dobrze wspomina pracę z aktorką: „Pisałam scenariusz, myśląc już o Sophie w tej roli – wcześniej pracowałam z nią przy filmie „LOL”. Ona jest ucieleśnieniem Elsy i nigdy nie będę umiała wyrazić tego, jak bardzo jestem jej wdzięczna za klasę i emocje, które włożyła w tę postać. Ona jest nie tylko fizycznie uwodzicielska, ale także profesjonalna – intensywnie pracuje nad budowaniem postaci.” – po czym dodaje – „80% mężczyzn nie mogłoby się jej oprzeć – to niemożliwe.”
Sophie Marceau w „Pożądaniu” partneruje François Cluzet, znany widzom na całym świecie z fenomenalnej roli niepełnosprawnego milionera w „Nietykalnych”. Na pytanie o trudności w przygotowaniach do roli odpowiedział: „Trudna? Skądże! Dzięki Sophie. Nie znałem jej, a byłem przekonany, że znam ją bardzo dobrze, że mieliśmy te same korzenie, tę samą rodzinę. To jej gra, jej osobowość, jej siła i jej ukryta absolutna wrażliwość sprawiały, że zawsze chciałem z nią zagrać. Postać grana przez Sophie, Elsa, jest bardzo pociągająca, a moja postać mogła być oczarowana tylko przez pisarkę, artystkę. Na pewno nie przez kogoś zbyt banalnego. Jej osoba rozsiewa niesamowity zapach wolności. Czujesz, że wszystko z nią jest możliwe – oddanie się pasji, pozostawienie wszystkiego, nic nikomu nie mówiąc. To jest jak życie samą miłością i świeżą wodą, sprzedając owoce na rynku w Caracas.”
|