|
|
|
|
|
|
Swoja droga ta dziewczyna ma takie same imie jak Ty ^^ nie rezygnuje z odezwanie sie do tej pani, zycze im wszystkiego najlepszego i nie bede sie ponizac czas odbudowac pozycje w szkole bo jak tak dalej pojdzie to mnie wyrzuca szybciej niz w czewru
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Margot naprawde cie podziwiam.Mysle,że powinnas sie z Nim rozstać.Bedziesz cierpiala ale wydaje mi sie to najlepsza decyzja.Ja tez teraz borykam sie z takim problemem,czy byc z facetem.Wiem,że bardzo mi na nim zalezy ale wiem tez,że nie potrafi zapomniec o swojej bylej dziewczynie i porownuje mnie do niej.Tez bede cierpiala ale chce to zakonczyc nim bedzie za pozno i bardziej go pokocham.Nie chce zyc w ciagłym strachu,ze do niej wroci.A ty nie mozesz zyc w ciaglej niepewnosci ze znow sie rozstaniecie.Ja bałabym sie zaufać,nie mozesz tak zyc.Uwierz w siebie,stać sie na lepszego faceta.Powodzenia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Margot, daj znać co słychać u ciebie... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Boje sie kazdego dnia ze sie poddam ale wiecie co daje mi sile? Ze sie okazalo ze moj byly mial czyste sumienie...a wiecie czemu mnie to nie zalamalo? Bo to on teraz pluje sobie w brode ze nie postaral sie o moje zaufanie na tyle zeby zatrzymac mnie przy sobie. Zrozumial ze to on zawalil i tyle mi wystarcza. Jest mi ciezko wytrwac w tym wszystkim bo ja kocham tego czlowieka a milosc(ta prawdziwa) jest w stanie wiele zniesc i jestem tego wysmienitym przykladem, ale chyba tez zrozumialam ze kocham tez sama siebie i to jest dla mnie teraz najwazniejsze. Ten chlopak mowi mi teraz czesto ze nie traci nadzieji ze moze kiedys kiedy dojrzejemy uda nam sie cos stworzyc, ale to juz tylko jego wiara...ja wierze ze moja milosc do tego czlowieka bedzie mi kiedys wynagrodzona i ktos mnie tak bardzo pokocha
pozdrawiam wszystkich i dziekuje za zainteresowanie
|
|
|
|
|
|
|
|
Margot trzymaj się dzielnie _________________ Pozdrowienia dla Misia
|
|