|
|
|
|
|
|
aha a jesli juz czasem jest taka sytuacja ze mam ochote a moj zajety kompem, to ja sie kłade na łozku, nago...hmmm i cos moze mu pokazuje to nie ma bata, by sie nie oderwał od kompa od razu jest przy mnie a raczej na mnie
i to samo w 2 strone ale to zadne wymuszenie tylko kokieteria raczej
Kiedys moj gdzies poszedł wrocił i przywitałam go w szlafroczku, i pyta czy mam gorset pod spodem a ja skłamałam specj, ze nie, a potem sie połozył, spojrzał gdzie a ja w tym czasie szlafroczek z siebie, a miałam zarabista (sorry to chyba nie jest złe wyrazenie?) ochote na Niego, i pod spodem gorsecik jednak i stringi (ktore dostłam od kolezanek z pracy na moj wieczorek panienski)spojrzł i 'woow, jak sexy wyglądasz"choc moj widac troszke był zmeczony i pyta czy mozemy na 2 dzien, ja "nie,BO CHCE dzis" i nagle sie poodniecił i juz był gotowy
UROZMAICAMY sobie czasem, moj tez na mnie działa , nawet jak czasem sie zdarza ze nic mi sie nie chce, to cos zrobi i "juz" i to nie wymuszane, bo rozumiemy sie, i jesli naprawde 1 z nas jest zmeczone co widac, a 2 ma ochote to "odkładamy" na inny czas, zebysmy oboje mieli dobry dzien do "igraszek"
my praktycznie i tak co 2 dzien, 3 lub codziennie....zalezy od danej chwili i nastroju i obysmy umieli to utrzymac _________________
edytowany: 2 razy | przez married_1982 | ostatnio w dniu: 24-10-2007 21:14
|
|
|
|
|
|
|
|
serduszko28 wiem że to działa, bo tak naprawdę jak mojemu "się chce" to nie ma mocnych na niego .
tylko u nas jest tak że mąż pracuje do 19 a ja jestem w domu. on zmęczony ja nie bardzo. ja mamj chęc dużą a on ... to zależy jaki dzień w pracy
ale na życie intymne nie narzekam
pozdrawiam _________________ Lubię tu wracac!
|
|
|
|
|
|
|
|
Hi hi a ja jak sie rozszalalam jak sie odwazylam inicjowac sexto nie ma mocnych moj maz rzuci wszystko w gotowosci i podoba mu sie to a moja fantazja to szok co rusz nie wie czego sie spodziewac ale bylam glupia ze to tlumilam kiedys .... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
martucha26 ja tez to tłumiłam, az sie dziwie ze przy moim mezu tak sie "otwarłam",
Mam pytanie do was, czy ktoras z was robi swojemu mezczyznie tzw"loda" tak pytam z ciekawosci, ale czy odpowiecie to juz jak bedziecie chciały
POZDRO _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
married_1982 napisała: |
Mam pytanie do was, czy ktoras z was robi swojemu mezczyznie tzw"loda" tak pytam z ciekawosci, ale czy odpowiecie to juz jak bedziecie chciały
POZDRO |
Wiesz co to pytanie jest nie na miejscu Już mogłaś się powstrzymać od tego typu pytań
|
|
|
|
|
|
|
|
usmialam sie z tego pytania nie obraz sie...Ale ostro polecialas....Odpowiem ci tak jesli dwoje ludzi bardzo sie kocha i nie wstydza sie siebie i swoich pragnien i oczywiscie za porozumieniem stron decyduja na rozne formy milosci nie ma w tym nic zlego...czerpanie przyjemnosci z sexu ....w ramach rozsadku oczywiscie bo niektorzy tez maja wiele zboczen ...ale to co napisalas nie jest zle tylko ubralabym to w milosc francuska badz pieszczoty oralne... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
podzielam zdanie martucha26
ja też uważam że jeśli dwoje ludzi się bardzo kocha nie wstydzą się siebie to jest tak naprawdę dozwolone wszystko
ale nic na siłe
ważne aby nie wdała się rutyna
pozdrowionka _________________ Lubię tu wracac!
|
|
|
|
|
|
|
|
ja wiem, ja sie tego nie wstydze tej miłosci francuskiej,
sorry, poleciałam ostro, taka juz jestem cos palnę zanim pomysle
ale na "anal" nigdy sie nie zgodze, bo to jest dla mnie obrzydliwe
Monika316 rozumiem na 2 raz sie wstrzymam
przepraszam was, jesli którąs z was uraziłam
i ogolnie za samo pytanie, bo teraz mi głupio
mam nadzieje, ze mimo tego "incydentu" nie myslicie o mnie zle _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj nie martw sie ubralas to w zle slowa i tyle ...sama musisz wiedziec na co sie zgodzisz na co nie jakie rzeczy sprawiaja przyjemnosc tobie czy partnerowi ...ani w milosci francuskiej ani w analnym sexie nie widze nic zlego jak dwoje ludzi sie na to godzi...dla mnie obrzydliwe jest sado macho nie wiem jakies jeszcze zboczenia wymiana partnerow zdrady itd sa rozne zboczenia...ale sex analny oralny nie jest jakims zboczeniem czy nie wiem obrzydlistwem jesli w zwiazku akceptuje sie siebie partnera bezgranicznie ufa itd..Nikt o Tobie zle nie mysli ale watpie ze ktos ci odpowie na takie pytania bo to intymna strefa naszego zycia.. _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Marta26 pieknie to napisalas i w zupelnosci sie z Toba zgadzam.
Mysle identycznie
|
|
|
|
|
|
|
|
married,poleciałaś-jak to mówi moja kumpela,po rajtuzach Ale w końcu nie jesteśmy małymi dziećmi. _________________
|
|