|
|
|
|
|
|
Właśnie zaprosił mnie facet z którym się spotykam na ślub swojego kuzyna, który odbędzie się w przyszłą sobote! (zaproszenie tak późno dostałam, bo krótko się znamy itp itd-nieważne hehe) I kompletnie nie wiem w co się ubrać. Nie chce wydawać kasy na nową sukienke, wolałabym wybrać coś z tego co mam a dokupić tylko dodatki. I tu pytanie: czy czarna sukienka przed kolano, na cienkich ramiączkach, z prostym, ale dość dużym dekoltem obszytym malutką koronką z kokardką na środku, która jest dość dopasowana nadaje się na taką okazje? Mam też czarną sukienke troszke krótszą od poprzedniej, na szerokich ramiączkach z małym dekoltem i też dopasowana. Która będzie lepsza i jakie dodatki do niej dobrać? Błagam pomóżcie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nadaje sie napewno,ja jako dodatki dobrałabym czerwoną torebkę,jakieś czerwone kolczyki,naszyjnik jakis lub korale także czerwone i ewentualnie jakieś czerwone buciki,ale czarne tez beda pasowac,mojego narzeczonego siostra byla tak ubrana i wygladala swietnie,czarny i czerwony pasuja do siebie
. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wydaje mi się, że lepsza byłaby ta pierwsza sukienka, ale ciężko ocenić z samego opisu... Mała czarna to taki zmyślny wynalazek, że można go całkowicie odmienić właśnie poprzez dodatki. Kasieńka ma bardzo dobry pomysł z tą czerwienią. Ogólnie najlepiej byłoby dodać jakieś eleganckie buciki, kopertówkę i elegancką biżuterię Do tego może jakieś upięcie włosków i gotowe _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
No właśnie chciałam ubrać tą pierwszą i do niej eleganckie, czarne półbuty na wysokim obcasie, i naszyjnik oraz bransoletka srebrna z dodatkami czerwonymi (jeśli takie znajde) i czerwona kopertówka. Tylko nie jestem pewna czy czarna sukienka jest odpowiednia na taką okazje. Znaczy zawsze mi się wydawało, że czarna kreacja też może być, ale teraz wszędzie słysze, że to nie wypada i mam wątpliwości. A jest to dla mnie ważne, żeby dobrze wypaść bo poznam rodzine mężczyzny, z którym się spotykam, poza tym nie chce mu wstydu zrobić
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdybyś tę czarną suknię rozweseliła jakimiś dodatkami pewnie fajnie by wyszło...tylko,no właśnie...to jest wesele i niestety wiele osób uważa, że na takie imprezy nie zakłada się niczego jasnego i czarnego...
Jeśli Ci tak zalezy na opinii, to troszkę ryzykujesz Ale decyzja należy do Ciebie.
Powodzenia! _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
No gdybyś po prostu wystroiła się na czarno, faktycznie efekt mógłby być różny... Ale jeśli dodasz do tego jakieś kolorowe akcenty, to wydaje mi się, że będzie w porządku _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzięki za rady. Postanowiłam, że jutro jak mi się uda to połaże po sklepach w poszukiwaniach czerwonej torebki i biżuteri oraz sukienki zobacze co mi taniej wyjdzie. A sukienke chętnie bym kupiła zieloną lub bordową. Zestaw mała czarna plus czerwone dodatki bardzo mi się podoba i chętnie bym tak poszła i gdyby to był ślub kogoś z rodziny to bym się nie wahała, ale że nie będę tam nikogo znała to chce wyglądać super i nie chce nikogo urazić, dlatego mam taki dylemat. Jeszcze raz dziękuje za wszystkie rady.
|
|
|
|
|
|
|
|
według mnie nikogo nie urazisz jak włożysz czarną sukienke, a jak dodasz do niej czerwone dodatki to bedziesz naprawde wyglądała ślicznie
pozdrawiam i miłej zabawy _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Problem sam mi się rozwiązał. Koleżanka pożyczyła mi czarną sukienke, która przy poruszaniu się mieni się na bordowo, a połysk ma srebrny. Jest bardzo delikatna i zwiewna, na cienkich ramiączkach i do kolan. Do tego srebrny cieniutki łańcuszek, czarne półbuty. Musze dokupić tylko jakiś szal lub bolerko i kopertówke. A zaraz lece się zapisać do fryzjera, bo (o zgrozo) jestem w trakcie zapuszczania włosów i teraz mam najgorszą długość tak że ani zostawić rozpuszczone ani je spiąć, więc będzie trzeba coś wykombinować. Tak więc mam upragnione połączenie czerni z czerwonym oraz pewność że nikt się nie przyczepi więc jestem w 100% zadowolona
|
|