w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Ty i Twój/Twoja Eks
<< | < | 1 2 3 | > | >>




z moim bylym czasem sie spotykamy,jednak to tylko na gruncie prawie zawodowym,nigdy czysto towarzyskim i nigdy sama nie ide na to spotkanie,bo nie czuje takiej potrzeby.Kilka razy tez spotkalismy sie na ulicy-bardziej on byl za utrzymywaniem kontaktu-ja wcale.
Po takich spotkaniach mam duzy niesmak,nie czuje potrzeby zeby podtrzymywac tą znajomosc-za duzo wycierpialam sie w tym chorym zwiazku.
Moj facet nie utrzymuje kontaktow osobistychz bylymi uśmiech chyba ze na NK ktoras sie odezwie to jej odpisuje.Jakos nie czuje zazdrosci co do jego bylych,ale we wrzesniu bedziemy na weselu gdzie bedzie jego ex,wiec mysle,ze serce mnie nie zakloje jak zobacze ze razem rozmawiaja zniesmaczony
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent



hej kobietki uśmiech u mnie jest tak po rozwodzie jestesmy juz z rok ale rozstalismy sie 2 lata temu. Widujemy sie gdyz mamy synka i raz w tygodniu po niego przychodzi a jaki mamy do siebie stosunek niby zachowujemy sie kulturalnie i urzymujemy ze soba dobre stosunki ze wzgledu na synka ale zauwazylam ze jak mój synek mu powiedział ze mama spotyka sie z innym panem wtedy zaczeły sie tel i wypominanie ze szukam nowego tatusia ze ten nowy to tylko chce mnie wykorzystac a potem porzucic i odczulam ogromna zazdrosc bijaca z jego strony. a jak przychodził po Maskia to zawsze sie mnie pytał i jak jestes szczesliwa tak było do czasu az sie dowiedział ode mnie ze juz nie jestem z tym mezczyzna wtedy ustały tel i eski. ale teraz mój syn znów mu powiedział ze by kilka razy z mama i z jakims panem na basenie ( w tym wypadku z moim kolega ) to znów zaczeły sie tel i eski i wiecie co ja tego wogole nie rozumiem.. aleogolnie stosunki miedzy nami sa dobre ze wzgledy na synka i piekna wspomnienia naszej miłosci przeciez kiedys było cudownie to ze sie nam nie udało nie znaczy ze musimy stac sie dla siebie zupełnie obcymi ludzmi.... pozdrawiam




a ja jestem w dość nietypowej sytuacji..
w tamtym roku rozstałam się z chłopakiem..ale tel.ani eski nie ustały.. nieraz się widywaliśmy ale juz tylko na gruncie kolega- koleżanka.. bez wyrazu
później będąc już na uczelni, poznałam takiego zaje..chłopaka.. spotykaliśmy się i w ogóle.. staraliśmy się żeby nic więcej między Nami się nie zaczęło, niom ale nie upilnowaliśmy się.. byliśmy razem...
oczywiście do czasu.. smutny kiedy powiedział Mi że nie chce mnie ranić tym że idzie do wojska( na zawodowego).. ja wręcz przeciwnie cieszyłam się, że spełnia Swoje marzenia i plany... byłam w stanie czekać na Niego wiele.. i dać Mu poczucie że Ktos na Niego czeka, Kocha go i chce z Nim być..
on to odrzucił..
postanowiliśmy tę sytuację zakończyć..
od tamtej pory jesteśmy przyjaciółmi.. uśmiech i jest Nam z tym dobrze..normalnie się kontaktujemy, rozmawiamy i spotykamy się od czasu do czasu.. jesteśmy przyjaciółmi i nic więcej..

od tamtej pory zaczęła się przygoda z moim pierwszym byłym..
zaczął mnie odwiedzać, zabierać w różne ciekawe miejsca, pomagać mi.. zaczęło między Nami znów "iskrzyć".. i to na dobre..
od miesiąca jesteśmy razem.. uśmiech cieszę się że wreszcie się jakoś układa.. jesteśmy szczęśliwi i tak bliscy sobie jak nigdy dotąd szczerzy zęby szczerzy zęby szczerzy zęby

wiem dość skomplikowane, ale mam nadzieje że choć troszki Wam to przejrzyście przekazałam.. uśmiech
_________________


"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"




kotecku-a co ma praca zawodowego żołnierza do milosci?

P.S.Fajnie,ze ulozylo Ci sie z bylym-mowia,ze 2x nie wchodzi sie do tej samej rzeki,ale ja w to nie wierze-zaryzykowalam i tez po rozstaniu jestesmy ze sobą ponad 3 lata;))
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............




Toxic--> On uważa że nie mógłby poświęcić mi tyle czasu ile bym chciała.. a ja nie chciałam dużo..fakt ja bym wróciła do domu na wakacje, a on tam i raz na 2tyg.w domku..
pogodziłam się z tym..było Nam cudnie i to trzeba pamiętać..

może i sie 2razy nie wchodzi do tej samej wody, ale stara miłość i do tego pierwsza wielka miłość nie rdzewieje.. uśmiech
szczęścia życzę.. uśmiech
_________________


"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"




Dość ciekawy temat. Też mam dziwną sytuację. Mój mąż jest po rozwodzie i ma z eks żoną dwoje dzieci ( z czego córka mieszka od niedawna z nami), więc jakiś kontakt z nią ma. Jednak rzadko się z nią kontaktuje, bo jest wredna i nie mamy potrzeby z nią na szczęście rozmawiać. Syn ma 13 lat, więc kontaktuje się bezpośrednio z nim. A jego eks na początku naszego związku ( a byli już 4 lata po rozwodzie,a 8 lat w separacji) zapraszałam go ciągle na kawkę i na święta, itp.
Poza tym mój mąż ma jeszcze córkę z drugiego związku (ma 6 lat) i z jej matką też musi utrzymywać kontakt. Chociaż ostatnio to ja z nią bardziej utrzymuję kontakt niż mój mąż. Ona już ma swoją rodzinę, nowego faceta i dziecko właśnie urodziła, ale jest normalna dziewczyną i czasem się spotykamy nawet na pogaduchy, no i często zabieramy córkę męża do nas.
Co do moich byłych, to czasem któregoś z nich spotkam- chociaż są z daleka, ale jeden przyjeżdża do pracy nad morzem co roku, także czasem go spotykam. Zamienimy parę zdań zawsze, bo nadal się lubimy i zresztą dlatego nie mielibyśmy porozmawiać. Z drugim moim eks czasem piszę na gg, ale bardzo rzadko, bo mój mąż się bardzo denerwuje. Piszemy tylko o takich bzdetach w stylu co u Ciebie, itd. Wiem, że on nie ma nikogo i pisze rzadziej jak mu powiedziałam, że jestem w ciąży i będziemy mieć z mężem drugiego dzidziusia.
Raczej z wszystkimi eks rozstałam się w przyjaźni i życzę im jak najlepiej.
_________________





Tak sobie czytam dziewczyny Wasze wypowiedzi i chyba potrzebuje pomocy.
Jestem z facetem, który jest ponad 3 lata po rozwodzie.Ma syna (12lat), z którym widuje sie średnio co 2 tyg.Jestesmy ze soba juz od 2 lat.W miedzy czasie były zaręczyny.Potem sie rozstalismy.Udało nam sie w jednym upewnić-że bez siebie nie potrafimy zyc.Zaczęliśmy na nowo.Kochamy sie, ale...
Zawsze pojawia sie w mojej głowie jakies ale.
Nie znam mojego narzeczonego syna-ten niby nie chce mnie jeszcze poznać.Trwa nasz zwiazek juz tyle czasu,że zalezy mi na tym, by znać dziecko partnera.Ciagle starałam sie jakos dopiąc swego i doprowadzic do spotkania całej trójki-ale nie udało mi sie do dnia dzisiejszego.
Jego była-to dużo starsza od niego kobieta.Nigdy sie nie widziałysmy.Wiemy jedynie o swoim istnieniu.Ciągle mam jednak wrażenie, ze była usilnie stara sie wykorzystać dziecko, by mojego kochanego do siebie do domu sciagnać.
Robie sie zazdrosna.Nie wiem jak sie zachowywac, co mówic,co mysleć.
Ostatnio też poprosiłam narzeczonego bysmy ustalili date ślubu, chciałabym dzięki temu upewnic sie że jednak tamta nigdy mi juz nie zagrozi.Jednak nie ma zadnej decyzji.Wszystko jest w martwym punkcie.
Wyprowadziłam sie na koniec od mojej drugiej połówki.Boje sie wrócic, zeby mnie nie mógł skrzywdzic.Codziennie powtarza, ze mnie kocha, ze chce bysmy mieszkali razem...
Ja jak na razie jestem na rozdrożu.Kocham go, ale boje sie, ze kiedys jednak dziecko połączy go znów z byłą zona.A ja? pozostanę z niczym-sama i skrzywdzona.
Napiszcie proszę co sadziceie o takiej sytuacji.
Poniekąd same przechodziłyscie cos podobnego w życiu.Ja nigdy nie miałam męża... smutny
Ciężko mi sie w tym wszystkim połapac




Mam wrazenie ze jestem jakąś weteranką jesli chodzi o doswiadczenia,bo bylam z dzieciatym facetem przewraca oczami

Ja nigdy nie dążylam do poznania na sile jego dziecka,ale tez nie okazywalam,ze jestem negatywnie do niego nastawiona(bo nie bylam).Dziecko to dziecko i nie jest niczemu winne.
To moj ex dążyl usilnie do poznania nas,ze ja niby bede miala dobry wplyw na małego,bo jestem oczytana,mam odpowiednie podejscie do dzieci,ble ble ble,itp.itd.
Poznalismy sie,ale ja nie dopytywalam go o mame,nie robilam podchodow zeby wywęszyc co łączy jego mamę z moim owczesnym facetem.Dziecko nie czulo sie niekomfortowo,bo ja od razu powiedzialam mojemu facetowi,ze przy dziecku zadnych obsciskiwanek,itd.

Moje kolezanki mowily,ze on predzej czy pozniej wroci do matki swojego dziecka ale jakos nie robilo to na mnie wrazenia-bylam pewna,ze tego nie zrobi,nie bylam zazdrosna o to-nawet nie bralam tego pod uwage.
On nie wrócil do niej i z tego co wiem do dnia dzisiejszego pozostaja nadal w stosunkach obowiązku rodzicielskiego uśmiech ,nic ich nie łączy poza dzieckiem,jednak ja zrezygnowalam z tej znajomosci ale nie ze względu na dziecko-poprostu koles okazal sie nie tak wspanialy jak zapewnial;))

a dlaczego Twoj narzeczony nie chce doprowadzic do Twojego spotkania z jego dzieckiem skoro planujecie wspolną przyszlosc?I dlaczego to on nie wychodzi z inicjatywą slubu????
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............




Toxic co spotkania z dzieckiem-to samo dziecko upiera sie, ze nie chce mnie za nic znać.Powiedział, ze nie intersuje go kto z tata sie spotyka...Staraja sie - jak dwaj mężczyźni ze soba porozmawiać-ale jak na razie nie idzie to do przodu.
Narzeczony chce mu dac jeszcze troche czasu.
Jezeli chodzi o slub-obraczki mamy kupione juz od lutego.Upierał sie by wziąc zaraz ślub, ale ja potzrebowałam troche czasu.Chciałam byśmy plany przełożyli na lato.Teraz nie moge doprosic sie bysmy ustalili jakis konkret.Pewnie mu tak dobrze.Bez zobowiązań...
Więc z inicjatywą ślubu nie ja wyszłam.Dostałam jakies nadzieje, w sumie to i słowo.Uparł sie na zakup złotych krążków...i co?maja byc wystrojem w szafce?




pogubiona-a moze on liczyl,ze jak Cie wezmie ze slubem przez zaskoczenie to nie zgodzisz sie od razu,a teraz jak chcesz to jemu jest tak dobrze?
W sumie wyszedl gest dla gestu..
Teraz Tobie zalezy a jemu????Dlaczego nie chce dopelnic tego o co tak walczyl w momencie kupna obrączek?
A Ty chcesz slubu dlatego,zeby nie odszedl do matki jego syna czy dlatego,ze te pol roku od lutego wystarczylo zebys zmienila zdanie co do bycia z nim na cale zycie??
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............

edytowany: 1 raz | przez toxic | w dniu: 14-08-2008 7:01




pogubiona:
widzę, że jestem w podobnej sytuacji(a raczej byłam uśmiech ) z tym, że mój mąż ma dzieci z dwóch związków, więc są i dwie kobiety o które mogę być zazdrosna. Wydaje mi się, że nie masz co na siłę dążyć do spotkania z jego synem- bądź co bądź on też musi dorosnąć do tej sytuacji. A ma 12 lat i w sumie to nie wiesz jak matka jego nastawia go w stosunku do Ciebie. Jak zacznie samodzielnie myśleć i trochę dorośnie, to sam zadecyduje co robić i trzeba mu na to pozwolić- takie ma prawo. U nas początki też były ciężkie, tym bardziej, że eks żona nastawiała dzieci przeciw mnie nawet mnie nie znając. Przeczekaliśmy to i dzieciaki same zauważyły co jest grane i jak jest naprawdę. Teraz najstarsza córka męża mieszka z nami (ma 14lat). Też byłam zazdrosna o eks żonę mojego męża- nie znosiłam jak miał się z nią spotkać w jakiejś sprawie, ale po pewnym czasie zrozumiałam, że on nigdy do niej nie wróci i nie mam się o co martwić. Chociaż ona robiła różne podchody nawet jak już byliśmy długo razem. Jest starsza od niego i jest dobrą manipulantką, ale tym razem jej się nie udało. Niedługo mija nasza 3 rocznica ślubu i jest nam razem coraz lepiej. Także głowa do góry- porozmawiaj z partnerem o swoich obawach, to zrobi dobrze zarówno Tobie, jak i jemu. Powiedz mu także o swoich wątpliwościach dotyczących ślubu- szczerość, to podstawa w związku. Powodzenia witaj
_________________



<< | < | 1 2 3 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Zdrowo i bez chemii
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Czy okulary przeciwsłoneczne chronią przed słońcem?
Miłość to najsilniejszy narkotyk
Jak w 31 dni zwalczyć objawy choroby
Czym są karotenoidy?
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB