|
|
|
|
|
|
Dziewczyny!! U mnie PRZEłOM w relacjach z przyszłą bratową... 
rozmawia ze mną jak nigdy dotąd, poprosiła żebym jej pomogła rwać ogórki (bo mają strasznie dużo).. i gadamy o wszystkim..
przywozi mnie później do domu.. jest normalnie "NORMALNA"..
ojjjej jestem pełna podziwu dla siebie że jeszcze żadnego nerwa na Nią nie złapałam.. dziwne, bardzo dziwne.. muszę dojść do siebie, bo nadal od tyg. jestem w wielkim szoku... _________________ 
"Być zawsze szczęśliwym, nie zważywszy na koleje losu"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
he he he Kotecku bardzo Ci gratuluję  Super, że się dogadujecie- oby tak dalej
U mnie bez zmian -mają przyjechać (bratowa z bratem)15 sierpnia i zrobię wszystko aby mnie nie było jak przyjadą !!! _________________ 
"Jeden jest tylko sukces - być w stanie spędzić życie na swój własny sposób"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Moja bratowa podrzuca nam swoje dzieciaki od ich urodzenia i nadal to robi a one juz sa wmiare samodzielne ten starszy ma 13 lat a ten mlodszy 7 lat ten starszy moze sie zajac sie tym mniejszym i zostac nawet sami w domu jak brat jedzie do pracy a bratowa w tym momecie dojedzie i tak samo na zakupy ostatnio zauwarzylam ze te dzieci brata nie umia robic zakupów i jeszcze jadna dla mnie rzecz smieszna ten starszy brata syn wyrecza sie zeby moja bratawa robila mu lekcje tak bylo w podstawówce nie wiem jak teraz bo idzie do gimnazjum
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No ja pracuję w sklepie, więc jestem przerażona niektórymi dzieciakami. Plus dla nich, że w ogóle poszły do sklepu. Średnia wieku tych dzieciaków to 13 lat. Zapominają co chcieli kupić, nie wiedzą co to jest "5 zł" (wysypują mi wszystkie pieniądze na ladę i każą mi liczyć tyle ile się należy za rachunek), nie zamykają lodówki od lodów i rozrywają wszystkie opakowania chipsów, bo nie umieją ich zdjąć z paska do którego są przyczepione.
Co do odrabiania lekcji za dziecko, to znam to z mojego domu, gdzie moja macocha ciągle pomaga swojej córeczce, gdy ona ogląda MTV.
Według Ciebie Niki mogą to być dzieciaki samodzielne, ale ich rodzice pewnie twierdzą inaczej i ciągle je Tobie podrzucają. Uważam też, że rodzice tych dzieci próbują je we wszystkim wyręczać, żeby nie zapomniały co to dzieciństwo. Może się mylę, ale tak mi się wydaje.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Niki- Twoja bratowa jest bardzo bardzo dziwna.
Przecież z tego co mówisz te dzieciaki są DUŻE!!!
13 lat- to już wiek gdzie dziecko chyba nawet nie chce mieć "niani" bo pewnie się obraża.
NIECH TE DZIECI BęDą SAMODZIELNE!!!! _________________
"Jeden jest tylko sukces - być w stanie spędzić życie na swój własny sposób"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Niki,nie daj się wykorzystywać.Ja mam dwóch synów:12 i 8 lat.I oni są bardzo samodzielni.Nie jest tak,że nimi się nie interesuję,ale radzą sobie świetnie.Ja i mąż pracuję wtedy są pod opieką moich rodziców.Jestem w tej dobrej sytuacji,że mieszkamy obok siebie.Ale, gdy wracam z pracy lekcje już mają odrobione.Starszy pomaga młodszemu.Ja tylko przeglądam i ewentualnie coś wytłumaczę albo poprawię.Ogólnie jestem z nich dumna.Poradzą sobie w tym świecie.A same wiecie.Życie nie jest usłane różami.Tak pięknie jest tylko w filmie.Niki,Oni są już w tym wieku,że nie potrzebują,aby prowadzić Ich za rączkę.Może byś wytłumaczyła to delikatnie Swojej bratowej.Może ktoś musi Jej uświadomić,że Oni nie są już małymi dziećmi? A w tej sytuacji,to tylko Ty.Życzę odwagi i powodzenia!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
niki współczuje bratowej, o masakra 
ja mam dwie fajne bratowe i trzecią przyszłą - jeszcze lepszą a braciszków tez mam koffanych _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mamunia*31 -gratuluję super rodzinki _________________
"Jeden jest tylko sukces - być w stanie spędzić życie na swój własny sposób"
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc wam ja mam 3 bratowe jedna lepsza od drugiej szkoda gadac jedna nawet mieszka umnie my nie musimy kochac naszych bratowych ale to sa zony naszych braci .Ja wiem jedno jesli nie bede miala dla niej szacunku to ona dlamnie tez Niki ja mam jednego syna ma 13 lat ale nie posylam go po zakupy jest samodzielny nie robie z niego mami synka ma swoje obowiazki ale to dziecko nie wiem czy masz dzieci ale nie wiem czy bys zostawila w domw 13 latka z 7 latkiem samych dzieciaka maja mase pomyslow .MYSLE ze dzieci maja 2 rodzicow moja moja mama nauczyla moich braci prac gotowac poiekowac sie dzieciakami obowiazki powinne byc podzielone na wszystkich . A dzieciaki ja mialam mlodsze rodzenstwo jak ja nie nie lubilam ich pilnowac dzieci trzeba uczyc pewnych zeczy ale nie mozna sie nimy wyslugiwac kazdy z nas wychowoje swoje dzieci inaczej to my rodzice przez nasze wychowanie sprawiamy jakimi ludzmi beda kiedys i partnerami .Ajesli nasi bracia sa szczesliwi nam pozostaje ugoscic bratowa pogadac na tematy ktore nikogo nie obraza kazda pojdzie do swego domu i tak do nastepnego spotkania ja wiem jedno jesli powiem cos nie tak mojej BRATOWEJ to potem sie oberwie bratu wiec staramy sie obie nie komplikowac se zycia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kaska1-współczuję Ci.Odnoszę wrażenie,że TY ich nie cierpisz.Wybacz,ale ja nigdy nie słodziłabym swojej bratowej.Albo się kogoś lubi albo nie.Ja osobiście nie umiem udawać.Nie wyobrażam sobie,żeby grać ,że kogoś lubię i wszystko jest o.k.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kaska1- ja nie mam zamiaru wchodzić w ... swojej bratowej. Wierz mi, że nie wszystkie bratowe są tak fajne jak Twoje.
Ja na siłę nie będę się zmuszała z nią gadać czy tam uśmiechać się do niej.
Ta dziewczyna mnie drażni, działa na mnie odpychająco. Jak ją widzę to się gotuję!!! A jutro ona przyjeżdża  ZAłAMKA!!!!!  _________________
"Jeden jest tylko sukces - być w stanie spędzić życie na swój własny sposób"
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości