|
|
|
|
|
|
Dokładnie, niech sobie poczeka  Niech wie, że nie jestem łatwa. Poza tym im dłużej się czeka tym później fajniej jest
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nio co do tej sprawy to móim chłopakiem czesto rozmawiamy bardzo szczerze na wszystkie sprawy szczególnie seksu i tak po około roku bycia ze mną przyznał ze jak by mógł to od razu by coś było - no a musiał sie jednak troce naczekać  no ale z drugiej strony stwierdził ze jak bym sie od razu zgodziła to nie miał by o mnie dobrego zdania i raczej była by to krótka "przelotna znajomość" 
wiec dziewczyny lepiej czasem byc wytrwałą bo wtedy jednak to facet bardziej docenia - no i wiecej o nas zabiega i sie stara  _________________ troszke miłości i świat staje sie piękniejszy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kobietki bo męskie motto jak to stwierdził mój mąż brzmi że "IM DŁUŻSZA WALKA TYM LEPSZY SAMK ZWYCIĘSTWA" _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Dzewczynki kochane
Bsrdzo lubie czytac wasze slodkie opinie na tak ekscytujace zagadnienia.
Ja ostatnio uslyszalam od mojego Slodkiego Kochanka po seksie ze ma ochote mnie zaczac dusic, ze chcialby mi sprawic bol.
Jest w tym cos dziwnego poniewaz On wzbudza u mnie takie same emocje, mam ochote np go podrapac po twarzy ugryzc. Nie wiem czy to jest nie dziwne, przeciez ja normalnie nie lubie przemocy i sprawiania bolu komukolwiek.
A seks z Moim Kochankiem jest super, bardzo urozmaicony i bogaty w przezycia. wiec nie wiem oc o chodzi. Moze macie podobne pragnienia i spotkalyscie sie z podobnymi pragnieniami ze strony waszego Faceta. Pozdrowionka
edytowany: 2 razy | przez kasia 111 | ostatnio w dniu: 06-10-2008 10:59
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bardzo lubie seksowna kolorowa bielizne np fioletowa z koronki, czarna z czerwonym haftem , brazowa z jedwabnym haftem i oczywiscie do tego stringi. Mysle ze moj facet bardzo lubi mija bielizne, chociaz ona i tak bardzo szybko laduje gdzies na podlodze: pod stole, pod lozkiem , w kacie he he
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasia podobno ładna sukienka to taka, którą facet chce jak najszybciej z Ciebie zedrzeć, myśle że tak samo jest z bielizną  Ja też czasem mam ochote ugryźć partnera i zazwyczaj się z tym nie hamuje, więc mój partner zawsze po seksie był podrapany, pogryziony i poobijany, a jemu się to podobało. I ja też zawsze z drugim partnerem byłam posiniaczona. Jeśli obie strony to lubią i się na to zgadzają to nie ma w tym nic złego.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasiu - w każdej z nas budzi się "agresja" w dobrym słowa tego znaczeniu i nie sądzę, żeby było to coś nienormalnego Mamy okazję przebrać się w lwicę i zaszaleć na całego -więc róbmy to w sypialni, co nam więcej pozostało (w przypadku moim na stare latka...hehe) _________________ 
edytowany: 2 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 06-10-2008 11:20
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dzieki Dziewczynki Orendo i Kamo bo juz myslalam ze ze mna albo z moim facetem jest cos nie tak, przeciez w tarkcie seksu spalamy tyle nagromadzonej energii ze potem padamy jak "kawki", wiec zastanowilomnie dlaczego jescze mamy takie dziwne pragnienia sprawienia bolu partnerowi, ktory przeciez byl SUPER i sprawdzil sie na maxa
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Kochane Dziewczynki wracajac do watku dotyczacego cwiczen miesni Kegla, to mialam niedawno bardzo nieprzyjemna historie. Otoz jechalam autobusem siedzialam sobie wygodnie,zamyslilam sie i zaczelam cwiczyc miesnie zaciskajac je i rozkurczjac. I musialam sie bardzo .....zapomniec bo prawie dochodzilam  Nie wiem jakie kurwiki mialam wtedy w oczach bo nagle przyczepil sie do mnie jakis upierdliwy oblesny facet, ktory koniecznie chcial mnie "wyrwaC". Sytuacja stala sie nieciekawa bo nie chcial sie odczepic, az musialam wcxzesniej wysiazc z autobusu. Teraz cwicze te cudowne miesnie tylko wtedy iw takich miejscach gdzie wiem ze nikt obcy na mnie nie patrzy
edytowany: 1 raz | przez kasia 111 | w dniu: 06-10-2008 20:31
|
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja mam Dziewczynki doła giganta. Pokłóciłam sie z moim T, a raczej znow go zawiodłam.Mielismy 3 godz dla siebie po meczacym dniu, on mnie ciagle prowokowal i w koncu zaczelismy sie kochac. Tak powolutku i leniwie. I wiecie co kiedy bylo mi juz bardzo przyjemnie on zapytal czy nie mam ochoty popiescic go ustami.powiedzialam mu ze nie, ze z checia to zrobie w sobote jak bedziemy mieli wiecej czasu. A on si obrazil i odwrócil do mnie plecami. A teraz mi powiedzial zze mu przykro ze nie mialam na niego ochoty. Ale ja kurcze mialam na niego ochote, nie mmie mialam tylko na sex oralny. Smutno mi.... _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinko troche wyszla glupia sytuacja.
Musicie o tym na spokojnie porozmawiac, musisz mu wyjasnic ze akurat tego dnia nie mialas ochoty na oral, ze nastepnym razem dostanie'"swoje" podwojnie.
Trzymaj sie usmiechnij glowa do goryFaceci sa bardzo drazliwi na punkcie swoich "skarbow" Pozdrowionka
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości