Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Kasia wracajac do przemocy podczas sexu, to u mnie jest coś podobnego. Tłuke tego mojego Misiaka i mówie (zawsze ) takie sprosizny , że gdy jest po wszystkim, to na samo wspomnienie się rumienie Ale nie moge sie opanować

PS. Kama ładne nowe zdjęcie

Brzoskwinko, myślę, że (w zasadzie jak Kasia) musicie porozmawiać. Moim zdaniem wcale nie powinnaś mieć doła.Przecież jesteście w wolnym związku, zapytał czy masz ochotę, więc jak najbardziej mogłaś odpowiedzieć, że nie- kwestia wyboru. Przecież jak nie masz na coś ochoty (a przecież na sex z ukochanym miałaś ale niekoniecznie na oral) , to nikt nie może Cie zmuszać. Dziwi mnie to, dlaczego Twój facet nie powiedział "ok" i tak dziwnie zakończył zbliżenie... Ja tego trochę nie pojmuje. I nie łam sie, bo wcale go nie zawiodlaś , zwyczajnie nie miałaś ochoty na igraszki tego typu
_________________

Dzień doberek
No ja dzisiaj mam również doła, wczoraj miałam scesję z moim mężem i poszliśmy o dziwo nawet osobno spać Wiecie co, czegoś nie rozumiem - przez cały weekend było zajebiście, były przytulanki, uśmiechy, poczucie humoru i po co to żeby na drugi dzień zrujnować sobie życie nic już nie kumam

Kasia - chociaż Ty mi poprawiłaś humorek z samego rańca Słuchaj, ja będąc na miejscu faceta nie potrafiłabym odczytać Twoich zamiarów i pewno bym się za Ciebie zabrała w tym autobusie...hehe. Może niechcący podczas ćwiczeń puściłaś Mu oczko i dlatego

Brzoskwinka - nie przejmuj się, bo nerwy są naszym najgorszym wrogiem w związku Widzisz, życie jest brutalne i nic na to nie poradzimy Ja mojemu nie robiłam "lodzika" przez 5lat i teraz do mnie dotarło jakie to musiało być dla niego ważne. Twój partner mógł walnąć focha, ale tylko dlatego że mężczyźni myślą innymi kategoriami. Ty myślisz, że wszystko w porządku a On czuje się odrzucony i zapewne nieatrakcyjny - tacy już są faceci. Ja wychodzę z założenia, że jeśli mocno ich kochamy należy związek pielęgnować chociażby poprzez spełnianie ich zachcianek. Ale zawsze można jeszcze porozmawiać, dlaczego nie mamy akurat teraz ochoty na sex oralny Brzoskwinko, coś zapewne w główce Mu się obluzowało i dzisiaj wszystko wróci do normy

Pychociara - dziękuję za miłe słówka, to jest na razie próba wklejenia avatara - bardzo było ciężko ale się udało.
Co tam u Ciebie słychać
_________________


edytowany: 2 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 07-10-2008 4:40

No pięknie jak tak to cisza, a teraz nie moge nadążyć z czytaniem-no i super

Kama takie kłótnie to normalne, nie martw się. Jaki nudny byłby związek gdyby nie było żadnych spięć! Najważniejsze to umieć się pogodzić a zdjęcie naprawde bardzo ładne, ale nie wierze że to Ty, a jak się myle to cóż chciałabym tak wyglądać w wieku 33 lat

Kasia super historia, nie ma się co przejmować-będzie co opowiadać i wspominać.

Brzoskwinka tak jak piszą dziewczyny, porozmawiaj z partnerem i mu wyjaśnij, że on Cię bardzo kręci tylko Ty czasem nie masz ochoty na tego typu pieszczoty, dodaj też że urozmaicenie to podstawa udanego życia seksualnego

A mnie czeka dłuższy okres abstynencji seksualnej, bo znajomość z tym nowym facetem (niech on już będzie X żeby było wiadomo o kogo chodzi) się rozwija. Nawet X mnie zaprosił na ślub swojego kuzyna, więc poznam jego rodzine. Co do sfery intymnej to poruszamy się bardzo powoli, na razie są buziaki i nic więcej, a i tych buziaków nie dostaje tyle ile by chciał (lepszy niedosyt od przejedzenia ) chociaż mam na niego ogromną ochote, ale cóż trzeba troche faceta przetrzymać żeby odrazu nie zwiał A w dodatku już wiem, że będę miała wielkie obawy przed pierwszym zbliżeniem, rozstępy po ciąży nie dodają niestety uroku

A czy Wy się masturbujecie? Mi się to zdarza ale baaaaardzo rzadko. Tak się zastanawiam, czemu kobiety mają opory przed przyznawaniem się do tego. W końcu to normalna sprawa...a może nie?

P.S. Pychociara Twój nick kojarzy mi się (pozytywnie)z sexem oralnym,wybacz [/b]

edytowany: 1 raz | przez orenda | w dniu: 07-10-2008 7:32

HEJ
Przykro mi że u niektórych z was drobne chmurki przysłaniają słoneczko,ale na pewno będzie to tylko chwilowe(tego życzę)
Chciałam wam bardzo podziękować za linki do gier erotycznych,wczoraj intensywnie grałam z moim mężem w impke i takich wrażeń dawno sobie nie dostarczyliśmy(jesteśmy razem prawie 9 lat i dawno nie mieliśmy tyle urozmaiceń za jednym razem) Dzięki, dzięki,dzięki.
pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę równie fantastycznych wrażeń

orenda - ja robię to często i uważam że jest to w zupełności normalne. Może ze mną troch nie tak ale jak mój mąż wyjeżdża i kilka dni nie uprawiam sexu to to mi pomaga,może rozładowuje napięcie albo coś...a nie raz robię to przy mężu jako gra wstępna,jak się doprowadzę na jego oczach do szczytowania to nie dosyć że go to kręci to jeszcze później dosłownie rzucam się na niego

Kaśka no to ja mam podobnie, jak mam dłuższą abstynencje to sobie radze sama(inaczej pewnie bym chodziła bardzo nerwowa) i też często robiłam to przy moim byłym partnerze, chyba wszystkich facetów to kręci. Super, że w Waszym życiu intymnym pojawiło się coś nowego

Ej Orenda, naprawdę sądzisz że to nie ja Jestem mile zaskoczona,tym bardziej dziękuję (obrosłam troszku w piórka )
Ja chciałam zagrać w tą grę na www.impka.pl ale myślałam, że to jest gra wirtualna Kaśka, czy mogę tam grac tylko z mężem czy pojawia się wielu graczy z całego światka internetowego hihi
Ja mam coś dziwnego - objawia mi się to w nocy podczas snu. Oczywiście przebudzę się w tym czasie i jest mi bardzo dobrze, czuję wtedy straszną podnietę - co to jest dziewczynki, bo ja sama już nie wiem. Zaznaczam, że przed snem nie myślę o niczym zbereźnym
Orenda - cieszę się że pojawiają się motylki u Ciebie i przeżywasz wszystko od nowa - ehhh...tez bym tak chciała
_________________


edytowany: 2 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 07-10-2008 8:28

Kama ja też tak często mam, że w nocy budze się baaardzo podniecona, zresztą mój pierwszy facet mówił, że najbardziej lubi mnie pieścić jak śpie bo wtedy jęczałam, wiłam się itd, ogólnie nie ma nic lepszego od sexu zaraz po przebudzeniu wtedy nasze zmysły są takie wyczulone.
Mi się właśnie to bardzo podoba, że wszystko jest takie nowe, pierwszy pocałunek, pierwsze przytulenie się, pierwsze wyznania i w ogóle. No i ta ciągła niepewność też bardzo nakręca. Ta pierwsza faza poznawania drugiej osoby jest chyba najprzyjemniejsza. Aczkolwiek pewność w długim związku, że można liczyć na tą druga osobe jest bezcenna

No właśnie - ostatnio wiłam się, prężyłam że myślałam, że nad tym nie zapanuję
A jeśli chodzi o masturbację, to robiłam to gdy mojego męża nie miałam w domku przez pół roku - jakoś sobie radę trzeba dawac co nie Dlatego też zakupiłam wtedy wibratorka, który równie dobrze sprawdza się w chwili obecnej będąc w łożu małżeńskim. Ciut jest za gruby i za duzy, ale dajemy radę
_________________

Kama-gre ściągasz na swego kompa i tylko na nim to sie odbywa. Sama tworzysz profile osób(np.ty i twój partner)i zaznaczasz na co chcecie sie godzić w tej grze.Ja szczerze mówiąc najpierw sama przeleciałam całą grę na szybkim tempie żeby wiedzieć czego się spodziewać. Polecam i życzę dobrej zabawy.

Dzięki serdeczne za info. Ja już co nie co tam przejrzałam, przestraszyłam sie analu a tak ogólnie to git
Jak pogodzę się z moim chłopem do soboty, to na pewno zabawimy się - do usłyszenia
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB