|
|
|
|
|
|
No to na zdrowie Agnieszka, ja tylko kawa ale jednak _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ada kawa zawsze jest lepsza od mojego soczku marchwiowego:) _________________
edytowany: 1 raz | przez brzoskwinka | w dniu: 31-10-2008 20:25
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka soczek marchwiowy tez jest dobry, czasem bym sie napila jakby kto swiezy zrobil _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
to zdrowko dzieczynki za 100 stronke
ja pije niestety tylko herbatke z sokiem malinkowym,ale wyobrazam sobie ze w kubku mam cos "mocniejszego"
Agnieszka gratulacje za zdobycie haselka
Pa pa wylaczam sie
edytowany: 1 raz | przez kasia 111 | w dniu: 31-10-2008 20:33
|
|
|
|
|
|
|
|
Adusia ja jakas opoziona jestem mocno bo dziewczynki ci gratulowaly a ja zastanawialam sie czego. ale teraz ju zwiem. ja tez bardzo gratuluje. i uwazajcie na siebie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzieki Brzoskwinka, musze ta nowinke jeszcze potwierdzic ale cos mi mowi ze sie udalo
Musze uciekac ugotowac jakas obiado-kolacje bo maz glodny i bedzie mi mowil "znowu caly dzien przed komputerem" wpadne do Was pozniej pa pa _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 2 razy | przez ada22 | ostatnio w dniu: 31-10-2008 20:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Ada to moze jednak soczek bylby lepszy sorki za brak gratulacji ale chyba cos ze mna jest nie tak z jednej strony zazdrosna a z drugiej to nie ja Jak moj Pan chce to mi przechodzi ochota a jak ja to wtedy on zly ze robie co on chce itd...
eh jak mi dobrze moge robic teraz co chce ale na wszelki wypadek gotuje mojemu panu jego ulubione cili concare a co mi tam niech sie cieszy
laski niewiem czy jutro tu zawitam bo juz dzis dopada mnie schiza tak bardzo chcialabym byc w polsce isc na groby .....
eh dosc to 1-sze piwko i juz mam dola
|
|
|
|
|
|
|
|
dobrej nocy wszystkim:)i owocnej nocy ;d _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Agnieszka nie dołuj się. Domyslam sie ze tu w Polsc sa groby Twoich bliskich, ale uważam ze nie to jet najwaznijsze czy jutro pojdziemy na groby i zapalimy im swieczuzke. Mysle ze najwazniejsze jest to czy pamietamy o nich i myslimy o nich i tesknimy za nimi.
Wiesz kilka lat temu moj przyjaciolka popelnila samobojstwo bo zostala zgwalcona i byla w ciazy a zaden lekarz nie chcial jej pomoc a ona nie widziala sensu zycia. Nigdy nie byalam u niej na grobie bo zbyt duzo mnie to kosztuje, kochalam ja jak siostre.
Tomek bardzo chciał zebymy jutro pojechali na jej grob ale ja chyba nie dam rady, ale ciagle o niej mysle i tak bardzo mi jej brakuje.... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinko moze masz racje ja co roku pale swiece w domu bo mysle ze osoba ktora mnie wychowala jest nadal ze mna, co roku nowa swieca ktorej niepozwalam gasic przez 2 dni, tez juz jest gotowa z imieniem jak zawsze a z boku 2 male za moje duszyczki to jest moj maly olrazyk ale to niestety nie zastepuje tego poczucia bliskosci jaka jest tam nad grobem.
Koniec zawsze mnie to dopada przy takich dniach jak inni sie ciesza lub swietuja ja placze juz dzis czuje dola na swieta BN
Eh musze sie pozbierac a zapomnialam moje lozeczko jest gotowe i moge go znow psuc choc wiem ze nie dzis ale w niedziele kto wie
edytowany: 1 raz | przez agnieszkar | w dniu: 31-10-2008 21:33
|
|
|
|
|
|
|
|
Brzoskwinka- straszna historia, mam nadzieję, że kiedyś znajdziesz siłę, aby tam pójść i ją odwiedzić i na pewno zrobi Ci sie potem lepiej...
Orenda wspaniałej zabawy i tzrymam kciuki żeby "coś" było...
Aga ciekawa jestem jak Ty tego swojego Panka przekonałaś
Ja w pracy siedzę, bleeeeee.... już mi się nic nie chce.... _________________
|
|