w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Zakochałam się w żonatym mężczyźnie...
<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | > | >>




Iśka-napisalas na forum o radę i tą radę dostałaś,a moje ganienie jest tylko po to,zeby zobrazować Ci jak jest postrzegane zycie tej drugiej,ktora rozbija malzenstwo.
Dziwi mnie ze osoby,ktore zadają na forum retoryczne pytania i spotykaja sie z odpowiedziami nie po ich mysli maja pretensje do forumowiczow.Jezeli liczylas na poglaskanie po glowie to sie z mojej strony przeliczylas,bo uwazam,ze kazde rozbicie malzenstwa jest złe-jezeli facet Cie kocha jak piszesz,to odszedlby od żony a Ciebie nie stawial w sytuacji"tej drugiej",ktora szuka odpowiedzi co"z tym"zrobic,bo sam zalatwilby sprawe i otworzyl droge Wam do szczęścia.
Piszesz,ze znasz ich malzenstwo od podszewki-tym bardziej nie powinnas wchodzic w tą podszewke,bo nawet jesli nie jest im dobrze,to Ty bedziesz postrzegana jako ta gorsza,rozbijająca związek,bo wlasnie tacy "przyjaciele domu"najbardziej mieszają.
Jezeli to Ty nie nalegasz,nie naciskasz na rozwód,ale milczeniem przyzwalasz na tego faceta takie wyskoki to jestes także winna i nie mozna tłumaczyc tego uniesieniem,uczuciem,itd.bo jestesmy dorośli,mamy serce,ale i rozum.Gdyby tak nie bylo to co druga osoba na ulicy lokowalaby uczucia w napotkanym przechodniu,a tak nie jest.
Czasem trzeba trzymac swoje emocje na wodzy,zeby sobie robiac dobrze nie ranic innych osob.
A to,ze piszesz,ze nie bylo to zaplanowane to żadna wymowka-nikt Cie nie ocenia,ze moglabys byc az tak wyrachowana-własnie takie sprawy wydarzają sie nieplanowane,kiedy wyłącza nam sie zdrowy rozsądek.Dlatego moja rada-wycofaj sie z tego związku poki nie jest za pozno,bo to zawsze Ty bedziesz tą,na ktorej ludzie bedą psy wieszali-facet sie wybroni,a Ty zawsze zostaniesz tą najgorszą.
A jezeli facet bylby taki nieszczęśliwy z żoną to odszedłby od niej jak najprędzej i ulozyl życie z Tobą oparte na faktach a nie czczym gadaniu jak to mu źle w malżenstwie.
To,że Ty nie nalegasz na odejscie faceta od żony to wcale nie przejaw Twojej dobrodusznosci i wielkiego serca-to wyraz strachu przed postawieniem faceta pod murem i moze usłyszenia tego,co moglabys uslyszec.Jemu jest poprostu na rękę taka sytuacja,ze ma wiecej niz niejeden uczciwy facet.
Dlatego moja rada jak i innych poprzedniczek-nie wciskac sie między wódkę a zakąskę,a jak facet faktycznie jest przy zonie nieszczesliwy to rozwiedzie sie z nią i z Tobą stworzy nową rodzinę i miejmy nadzieje,ze na tym poprzestanie.
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent



Brawo Toxic brawa Popieram cię w calej rozciągłości. Człowiek, który buduje swoje "szczęście" na krzywdzie innej osoby nie jest nic wart. Ja też wiem co to jest małżeństwo - akurat moje jest bardzo udane, ale wiadomo, że jak każda para przeżywamy czasami kryzysy. I nie chciałabym, żeby ktokolwiek ingerował w nasze problemy, nawet samym przyzwalaniem na to by np. mój mąż skierował swoje uczucie ku innej osobie niż ja. Brzydze się kobietami, które pakują się w jakiekolwiek inne niż czysto koleżeńskie relacje z żonatymi mężczyznami, nawet jeżeli to wiarołomny mąż jest stroną inicjujacą taki romans. Nie twierdzę, że wszystkie małżeństwa są szczęśliwe, jednak każda szanujaca się kobieta wiedząc że facet jest zaobrączkowany wyrzeka się swojego uczucia względem niego, choćby nie wiem jak źle działo się między nim a jego żoną.




no pewnie bo zawsze winna jest ta druga, mężczyzna jak ma żle to najlepiej niech idzie do prostytutki bo co tam ona przynajmniej kasę za to weżmie i nikt ją nie posądzi że rozbija małżeństwo, dziś jedna jutro druga i w zasadzie wtedy wina jest tylko faceta bo zdradza żonę, prostytutka niczemu winna bo chciała tylko kasę a nie odbić komuś męża, a żona jest oczywiście najbardziej pokrzywdzona bo to przecież nie jej wina że co drugi dzień boli ją głowa a co trzeci brzuch i ma jeszcze sto innych powodów żeby nie sypiać ze swoim mężem a on to niech sobie najlepiej dogodzi sam w kibelku to przynajmniej będzie miał czyste sumienie bardzo wesoły
pakujecie wszystko do jednego wora, nie zawsze chodzi o to ze od razu trzeba odbić komuś meża, czasem jest to czysty układ, jak facet nie ma sexu w domu to prędzej czy póżniej wypatrzy jakąś na ulicy i wpakuje sie w beznadziejny związek i obieca dziewczynie bóg wie co byleby mieć z kim sypiać, no a jak mu dobrze to oczywiście małżeństwo sie rozpada bo po co mu marudząca żona w domu jak tu na boku same przyjemności z młodą dziewczyną która zakochana po uszy dowartościowuje faceta gdy ten myślał że już jest do niczego,
do czego dąze ja byłam w czystym układzie, bez obiecywania i tym podobnych rzeczy, i nie sądze że jestem głupia bo wpakowałam się komuś z butami do związku, ja wiedziałam kiedy mam się wycofać, poświęciłam swoją miłość i nie rozwaliłam tego małżeństwa bo nie jestem egoistką jak to sobie niektórzy mogą pomyśleć,
oczywiście problem iśki jest inny, ja chciałam tylko zwrócić uwage że te drugie nie zawsze wchodzą z buciorami do czyjegoś życia i próbują uwolnić nieszcześliwego romeo z jego nieudanego małżeństwa
_________________



edytowany: 2 razy | przez mała 26 | ostatnio w dniu: 13-09-2008 11:15




Mała-to Ty bardzo wspaniałomyslna dziewczyna jestes,ze chcialas uwolnic faceta z jego nieszczęśliwego małżenstwa.
Jednak lepszym rozwiązaniem,tak mi sie wydaje,byłoby,gdyby to facet sam sie uwolnil z tego nieszczęścia,ktore sam ściągnął na siebie,a nie żebys to Ty robila za niego-no i dlaczego sie wycofałaś skoro było mu lepiej z Tobą niż z żoną?
I co to za małżenstwo,jesli jak piszesz kobietę ciągle boli brzuch,głowa,palec,itd.jednym slowem nie ma ochoty na sex,mąż nie umie tego zaakceptowac,ma większy popęd,a kobieta nie widzi problemu??Po co tkwic w czyms co obydwojgu nie daje satysfakcji a wręcz umęcza 2 osoby-lepiej sie rozwiezc i wtedy budowac swoje szczęście z czystą kartą.
To porownanie do prostytutek wydaje mi sie bardzo nietrafne,bo bądź co bądź,ale dla mnie to tez forma zdrady i nie akceptowalabym,gdyby moj mąż szukal sexu w innej kobiecie niz ja,jednak jakbym miala rozwazac co gorsze,czy romans z inną kobietą czy sex z prostytutką,to wydaje mi sie,ze prostytutka bierze za to kasę,nie oczekuje milosci od klienta,nie pakuje sie w malzenstwo innych,a taka "druga"kobieta jest poprostu frajerką,bo nie dość,ze jest jawnie wykorzystywana,ma nawijany makaron na uszy to jeszcze ona najbardziej dostanie po tyłku za swoje zachowanie,no i nawet kasy z tego nie ma-a przynajmniej nie taką jak rasowa prostytutka.
Reasumując-szkoda mi dziewczyn,ktore lokują swoje uczucia w żonatych mężczyznach,bo jak facet jest w małżenstwie nieszczesliwy,to on naprawde sobie poradzi i wezmie ten rozwod a nie bedzie bajerowal panienke przez dlugi okres,zeby pozniej skruszony wrocic do zony,bo nie czesto sie zdarza,ze oni odchodzą od swoich ślubnych.
Poza tym zyjemy w XXI wieku,powstalo wiele filmow i literatury o takich związkach,ktore przewaznie nie konczą sie pomyslnie dla"tych drugich",wiec rozwazanie na temat zwiazku z żonatym mężczyzną jest pytaniem retorycznym,bo kazdy facet,ktory jest cierpiętnikiem rozwiedzie sie,a ich kity jak to im zle przy żonie przewaznie są mile dla uszu kochanki,ale niekoniecznie prawdziwe.
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............




toxic ja nie napisałam ze chciałam uratować faceta tylko to ze nie zawsze oznacza że kobieta, która spotyka się z żonatym facetem chce to zrobić, chodzi mi o to żeby nie uogólniać takich spraw, ja sie nie wycofałam bo nie miałam z czego, nie wmawiałam sobie że im jest tak zle że zaraz ja to muszę naprawić i zwinać komuś męża, nie obchodził mnie ich problem i nie zamierzałam go rozwiązywać, mnie było dobrze tak jak było, wiedziałam że nie mogę na nic liczyć bo on nie mydlił mi oczu, a takich małżeństw jest bardzo bardzo dużo i każdy facet radzi sobie jak może, jak mu żona nie da to sory co ma robić, od razu się rozwieść, skorzystać z płatnej dobrodziejki ?, ja nie czuję się wyfrajerowana, wręcz przeciwnie a oni są małżeństwem takim jakim sa i nic tego nie zmieni, może nie dogadują się w sprawach łóżkowych ale uważają że to nie jest powód żeby zaraz szukać szczęścia gdzie indziej, a swoją drogą to chyba lepiej jest wejść w taki układ niż w akcie desperacji wepchać sie do łóżka jakieś małolacie bo wtedy mogło by się zkończyć fatalnie dla całej trójki,
a iśka zrobi co będzie chciała, ja bym się nie zdecydowała gdyby on miał dziecko i nie wiem czy uwierzyłabym że chce się rozwieść z wielkiej miłości do niej, powtarzam jeszcze raz u mnie słowo rozwód nie padło nigdy, ja sie nie czuję oszukana, zdradzona itp, mnie było dobrze i jemu też a jak ona to zaakceptowała to jej sprawa,
_________________





chciała bym tylko wam powiedziec że mój znajomy wyprowadził się od żony do swojej matki nie do mnie i nie przezemnie. Sam tak zadecydował.




no to teraz poczekaj spokojnie, jeśli mu na tobie zależy to będziecie razem, wiem ze szkoda Ci tego dziecka ale jeśli on tak zdecydował to jego sprawa a fakt ze wogóle się wyprowadził świadczy o tym że nie wciskał Ci kitu o swoim nieudanym związku
_________________



edytowany: 1 raz | przez mała 26 | w dniu: 13-09-2008 15:40




Mała - masz racje. Powiedziałam mu że nie chce byc przyczyna ich rozpadu małżeństwa i on się wyprowadził. To nie było ultimatum z mojej strony albo ja albo ona sam tak zdecydował. I nie powiem ze jestem dumna z siebie.
A jeśli o chodzi o te niewine żony to mam troszku inne zdanie to nie jest tak że ona jest bez winny. I nas ie połączył sex tylko rozmowa i to jest chyba ważne tak samo jak szczerość a my byliśmy ze sobą. Co ma być to będzie niech on sam ochłonie może do niej wróci jak tak to tylko i wyłącznie będzie jego decyzja




i o to właśnie chodzi, ja też nie chciałam zeby on rzucił dla mnie wszystko, nie jestem zwolenniczką tego że niektóre panny rozbijają małżeństwa bo facet jest przystojny lub ma dużo kasy, nie jestem też naiwna żeby wierzyc wszelkim zapewnieniom że zostawiam żonę i będe z tobą bo tylko ciebie kocham i tego typu przyrzeczenia, i denerwuje mnie gdy ktoś z góry zakłada ze ta druga wszystkiemu jest winna, jest głupia, naiwna i odbija męża dla własnej zachcianki, są sytuacje choćby jak moja że jest to czysty układ, oboje czerpiemy z tego przyjemność i tyle a co jego żona zrobiła z tym faktem to mnie juz zupełnie nie obchodzi tak czy inaczej jak dla mnie było warto i cieszę się ze jednak im się to jakoś poukładało i oboje znależliśmy dobry moment żeby zmienic nasze relacje na czysto przyjacielskie
_________________





Mała-ale to co napisalas pod moim postem niczym sie nie rozni od tego,co ja wyzej napisalam.To,ze nie liczylas na jego rozwód a mimo to bylas z nim,bo tak Ci bylo dobrze nie swiadczy o Twoim wielkim sercu tylko o egoizmie,bo wiedzialas ze ma żonę,a momi to"tak było Ci dobrze".
Fajnie usprawiedliwiasz faceta:".....każdy facet radzi sobie jak może, jak mu żona nie da to sory co ma robić, od razu się rozwieść, skorzystać z płatnej dobrodziejki ? ja nie czuję się wyfrajerowana, wręcz przeciwnie a oni są małżeństwem takim jakim sa i nic tego nie zmieni, może nie dogadują się w sprawach łóżkowych ale uważają że to nie jest powód żeby zaraz szukać szczęścia gdzie indziej,......."-to Twoje słowa....
Widac Twoj facet,z ktorym bylas związana poradzil sobie w sposob bardziej wyrafinowany,bo znalazl sobie kochankę i jednak szukał szczęścia gdzie indziej-ja nie widzę zadnej różnicy między Twoim przykładem,aczkolwiek uważam,ze rozwód bylby najlepszym rozwiązaniem jeżeli sex,ktory pewnie stanowi polowe udanego związku,jest przyczyną i tak rozkładu małżenstwa.
No i nie rozumiem czym sie różni ze facet żonaty wepcha sie do łóżka małolacie a kobiecie dojrzales-jezeli kobieta dojrzala pakuje sie w ten związek to chyba nie jest życiowo doświadczona i przypomina sposobem rozumowania małolatę-tym gorzej o tej niby to starszej swiadczy.I jaka jest roznica w skutkach trojkąta miedzy dojrzalą kobietą i malzenstwem a małolatą i malzenstwem bo tego tez nie rozumiem??Dla mnie wcale nie ma roznicy-obydwie kobiety kochają,obydwie mają serca a nie głazy,wiec jak dla mnie głupszą jest ta starsza,ktora świadomie sexi sie z facetem żonatym,angazuje sie emocjonalnie,bo małolatę zawsze mozna usprawiedliwic naiwnoscią,mlodzienczym uniesieniem.

Iśka-najwidoczniej facetowi zle jest w takim trojkącie i chce sobie na spokojnie wszystko przemyslec.Moze faktycznie to małżenstwo jest nie do uratowania,ale dobrze,ze wyprowadzil sie do matki,ze nie angazuje Twojej osoby do przemyslenia calej sytuacji.
_________________


bo męska rzecz-być daleko,a kobieca wiernie czekać............




Toxic-nigdy bym na to sie nie zgodziła żeby wprowadził się do mnie w takiej sytuacji i nie wieże ślepo w jego miłość bo tak jak napisałam wcześniej ze mną też tak może być jak z jego żoną. Pomiędzy mną a nim jest dość spora różnica wieku i pomimo to się dogadujemy rewelacyjnie.
Możecie mi wieżyć że nie będe rozpaczać jak wróci do żony(to bedzie jego decyzja) jednak przeżyli ze soba tyle lat.
Wieże mu w to co mowi. Może niepotrzebnie ale takie zycie....


<< | < | 1 2 3 4 5 6 7 8 9 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Zdrowo i bez chemii
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?
Fleksitarianizm
Piekarnik czy kuchnia wolnostojąca?

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB