|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Nie kocham żadnego z nich!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja bym zrobila to samo co Ty kurde jesli mi by facet powiedzial ze jestem dla Niego malo atrakcyjna po tych slowach juz by mnie wiecej nie zobaczyl jak to przeczytalam bylam w szoku, ze jeszcze sie zastanawialas nad zostawieniem Go a byly pocierpi ale Ty rowniez przez Niego cierpialas niech wie jak to jest. Tobie zycze powodzenia i spotkania tego jedynego przy ktorym mocno bedzie bilo Ci serce . Pozdrawiam. _________________ Slub Koscielny:
edytowany: 1 raz | przez malinka812 | w dniu: 13-05-2008 12:45
|
|
|
|
|
|
|
|
Brawo to jest właśnie jedyna słuszna decyzja
sama chciałabym zobaczyć miny ich obu
Odezwij się jeszcze jak Ci sie układa, bo teraz to my tu będziemy takie ciekawskie babiszony, czy i z kim Ci się ułożyło w końcu A na pewno doczekasz się tego jedynego z prawdziwym uczuciem
Powodzenia _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Powodzenia SinglowaDamoPik .
Wszytkiego dobrego na nowej drodze życia _________________ lubię zapach wiosennego poranka
|
|
|
|
|
|
|
|
Singlowa Damo na wszystko proszę Ciebie daj sobie spokój z tym facetem,z którym teraz jesteś!Być tylko po to,żeby móc pójść do łóżka to jest totalny bezsens.Chyba wolałabym skorzystać z usług faceta z agencji towarzyskiej i mieć tą satysfakcję,że to ja wykorzystuje a nie na odwrót.Poza tym jakoś nie mogłabym już z nim sypiać mając tę wiedzę co tak naprawdę myśli o mnie.Jeśli chodzi o Twojego eks mam mieszane uczucia.Byliście ze sobą spory kawałek czasu,niejedno małżeństwo ma podobny staż.Jeśli jeszcze coś do niego czujesz może z nim spróbuj,ale nie obiecując sobie od razu zbyt wiele.Znasz go dobrze.Jeśli będzie coś kombinował,kłamał to wyczujesz go i wtedy to Ty powiesz żegnaj.Najgorsze jest jak rozsądek kłóci się z sercem.Oj Singlowa Damo Pik Ty wiesz o co mi chodzi Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
I słusznie, że boisz mu się zaufać. Twój ex widocznie jest zdesperowny, nie ma nikogo więc pomyślał, że spróbuje raz jeszcze z tobą. Choć każdy jest inny i opieramy się na swoich odczuciach i doświadczeniach. Więc weś i to pod uwagę.
[quote="SinglowaDamaPik napisała)mam wrażenie, że moj nowy chłopak widzi we mnie dobra partie na żonę, a nie na partnera życiowego.[/quote]A tak przy okazji czuję się urażony tym tekstem. Dla prawdziwego faceta, żona = partner życiowy
|
|
|
|
|
|
|
|
zauważ że jest różnica między stwierdzeniem "partia na żonę" a "żona"... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja w tym wszystkim myślę, że Twój ex zawsze Cię kochał. Po prostu chciał, może nie się wyszumieć, ale odpocząć. Każdy facet potrzebuje swobody. Jeden większej, drugi mniejszej, ale potrzebuje, dlatego uważam, że powinnaś czasem poluzować smycz. Nie mówię od razu, żeby dawać mu całkowicie wolny związek i pozwalać, żeby chodził na inne panienki, ale może dobrze by Wam to obojgu zrobiło, gdyby on poszedł na piwo z kolegami, a Ty na zakupy z przyjaciółkami, hm? _________________ k_o_b_i_t_k_a
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja nie byłabym taka pewna jak kobitka, ale trochę sie nią zgadzam... Czasem przychodzą takie momenty w związku (zwłaszcza w takim długim - chociaż nie mówię, ze w każdym), że jedna ze stron czuje się źle, chce odmiany i zrzuca winę na brak uczucia. Później przychodzi opamiętanie i świadomość, ze niezbyt satysfakcjonujący związek to nie to samo co brak miłości! Bardzo możliwe, że Twój ex właśnie dostał taką lekcję.
Co do tego drugiego Pana... Możecie sie przyjaźnić, umawiać na drinka, ale nie sądzę, żebyś była z nim szczęśliwa... Może się wam fajnie rozmawiać, ale nie sądzę, żeby jakaś kobieta chciała być z mężczyzną, któremu sie nie podoba. Ty masz sie przeglądać w oczach swojego partnera, więc jesli on nie będzie Cię uwielbiał właśnie takiej, jaka jesteś, to Ty też sie sobie nie będziesz podobała...
Ale oczywiście najważniejsze jest to, co Ty czujesz. _________________
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Paulo Coelho
Dobrze jest mieć głowę otwartą, ale nie do tego stopnia, żeby mózg wypadł na ziemię.
Lawrence Ferlinghetti
edytowany: 1 raz | przez Sensitive | w dniu: 09-06-2008 17:58
|
|
|
|
|
|
|
|
kobitka napisała: |
A ja w tym wszystkim myślę, że Twój ex zawsze Cię kochał. Po prostu chciał, może nie się wyszumieć, ale odpocząć. Każdy facet potrzebuje swobody. Jeden większej, drugi mniejszej, ale potrzebuje, dlatego uważam, że powinnaś czasem poluzować smycz. Nie mówię od razu, żeby dawać mu całkowicie wolny związek i pozwalać, żeby chodził na inne panienki, ale może dobrze by Wam to obojgu zrobiło, gdyby on poszedł na piwo z kolegami, a Ty na zakupy z przyjaciółkami, hm? |
Święta racja, nic dodać nic ująć.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Was ponownie:) Długo mnie nie było, bo dużo w moim życiu się zmieniło... Prosiłyście, żebym dała znać jak podejmę decyzję. Podjęłam, wiec piszę!
Postanowiłam dać szansę swojemu ex! Powiedziałam, że musi się postarać i pokazać, że NAPRAWDĘ mu na mnie zależy! Satrał się, nawet BARDZO MOCNO! Postanowiłam, brzydko mówiąc, spławić tego co wydawał mi się zwykłym pasożytem (miałam race) Pojechałam z moim ex na tydzień na Mazury, tylko we dwoje. Spędzaliśmy czas jak za dawnych lat, było naprawde miło! Udowodnił mi, że naprawde mnie kocha i że zależy mu na mnie! Że nie chce do mnie wrócić tylko z wygody, ale z czystej miłości! Przez te prawe 3 lata, ktore byliśmy osobno, uświadomił sobie, że to ja jestem kobietą jego życia, że chce się ze mną zestarzeć i wspólnie wychować dzieci... No i stało się! Zaręczyliśmy się i pomalutku planujemy ślub! Powiem Wam, że chyba nigdy niczego nie byłam tak pewne, jak tego, że to jest facet z któ rym chce spędzić życie! Tak więc, jak widać na moim przykładzie, wszytsko z czasem się układa!
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dziękuje za rady i wyrażenie opini!
|
|
|
|
|
|
|
|
Gratuluje i życze dużo szczęśćia. Fajnie, że wszystko dobrze się skończyło
|
|
|
|
|
|