|
|
|
|
|
|
HMM, a mowi sie, ze faceci wolą blondynki-moze dlatego ze maja wyglad Anioła, wydaja sie bezbronne...tak gdzies tez czytałam
Natomiast ciemnowłose-wydaja sie niedostepne,silne i faceci sie ich "boją"
a tu z badan wynika ze jednak wola ciemnowłose
Ale tak naprawde, to zalezy od gustu, bo kolor włosow nie ma znaczenia,wazniejszy jest charakter
Choc przyznam, ze "cieszy mnie" to, bo ja jestem ciemnowłosa;) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hihi, mi jako szatynce podobają się te badania _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Z tym, że ja mam tu problem z kolorami. Blondynka to wiadomo. Szatynka to kobieta o brązowych włosach, a brunetka to taka o czarnych bądź ciemnobrązowych, nieprawdaż? A w tym artykule sugeruje się, że odcień ciemnego brązu to kolor szatynek.. Jakoś ja mam ciemnobrązowe włosy, a nie jestem określana mianem szatynki. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja a zasadzie tez-- mam raczej sredni braz naturalny ..albociemy? ja cie krece, włosy zaczełam farbowac w wieku 16 lat-ze niepamietam dokl jaki braz miałam
W kazdym razie,mam ciemne włosy i tak
jedni mowia ze szatynką jestem, inni ze brunetką
czy to takie wazne?? mam ciemne włosy i juz:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja slyszalam ze to troche inaczej bylo, otoz blondynki o jasnej skorze od sredniowiecza kojarzone byly przez mezczyzn z dobrobytem i luksusem-stad ich powodzenie, natomiast brunetki- zdrowe, silne kobiety roli, spalone sloncem kojarzyly sie z ciezka praca. I tak to jakos przetrwalo. Czy to prawda..? Coz, mialam na glowie juz prawie wszystkie kolory wlosow i niestety (albo stety ) w blond zwracalam na siebie o wiele wieksza uwage facetow niz teraz (mam kasztanowe). A moze to wina obraczki _________________ Zdarzają sie takie chwile, że ma się ochotę przytulic nawet jeża...
|
|
|
|
|
|
|
|
Kazdy facet ma swoj typ, np moj misiek lubi ciemnowłose, do blondynek nic nie ma,rude mu sie nie bardzo podobają (a ja jeszcze "kiedys" miałam szał na taki odcien włosow od mahoniu po ciemny burgund)
ale ostatecznie najl. czuje sie w ciemnych brazach, a w czarnym zas -choc tez mi sie podoba- wygladam troche blado.
Najwazniejsze by samnej sobie sie dobrze czuc i podobac, i jak co swojemu mezczyznie, innym nie musze-choc w pewnien sposob, tez to miłe sie podobac wokoło. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Stokrotka, być może masz rację, ponieważ w wiekach średnich przede wszystkim bladość była modna wśród kobiet. Te o wysokim statusie społecznym chroniły swoją skórę i włosy przed słońcem. Skórę po to, by była blada, a włosy dlatego, że były symbolem seksualności, a kobieta z odkrytymi włosami była uznawana za rozpustną.
Dodatkowo - były kiedyś takie badania - blondynki wydają się być subtelnymi, posłusznymi i naiwnymi kobietkami, a brunetki temperamentnymi i silnymi. Także "gabaryty" pań wskazują na zaliczanie ich do danej grupy - a dowiedziono, że podczas dobrobytu finansowego mężczyźni preferują kobiety subtelne, delikatne, którymi trzeba się opiekować, a podczas kryzysów ekonomicznych wolą kobiety silne, zdecydowane, które ich wesprą w ciężkich chwilach.
Czyżbyśmy żyli w okresie kryzysu? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja gdzies czytałam,że do łóżka faceci wolą blądynki bo bardziej ich pociągają ale jeżeli chodzi o małżeństwo to wolą szatynki Nie wiem ile w tym prawdy ale ja jestem szatynką _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Tylko ciekawe ile z tych szatynek to farbowane blondynki Teraz czasem ciężko określić kolor włosów u kobiet
Swoją drogą co do tych badań, to dla mnie dosyć logiczne, że bogacze wolą szatynki za żony, bo z żoną blondynką to obciach, gdyż wiadomo jak powszechnie są kojarzone Więc każdy szanujący się bogacz może tak podchodzić do sprawy. A blondynki to mają na boku Oczywiście bez obrazy dla blondynek,ale niestety jakoś tak są u nas kojarzone _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja to od razu poznaje farbowana blondynke ja sama jestem szatynka i sie z tego ciesze kiedys farbowalam wlosy na czarno ale to juz przeszlosc . _________________ Slub Koscielny:
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie wiem na ile w tym prawdy, ale ja słyszałam że szatynki zazwyczaj mają brązowe włosy i niebieskie oczy a brunetki ciemne włosy ( brąz, czerń, mahoń) i brązowe oczy. Ja osobiście jestem szatynką ale robię sobie blond pasemka (niedużo) bo w brązowych włosach wyglądam nijako. _________________
|
|