Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Dzięki za wszystkie wypowiedzi, tabletki odpadają bo moja dziewczyna ich nie bierze, więc przyczyną musi byc coś innego.
Co do NIE nalegania z mojej strony to przez jakiś okres czasu, prawie miesiąc nic nie wspominałem o seksie, nie dotykałem jej w "te" miejsce, nie macałem i sama też się niczego nie domagała... Trudne to jest cholernie dla mnie bo mam wrażenie jak by nie była mną zainteresowana, jak bym jej nie pociągał itd.. czasami czuje się traktowany trochę przedmiotowo ? ehh sam nie wiem jak to nazwać, wspólne kąpiele też były, potem jakaś galaretka z bitą śmietaną zrobiłem jej obiadek bo chciałą i nic z Tego nie wyszło.

To wszystko sprawia że powoli zaczynam wpadać w jakiś dziwne doły, że nic mi się nie chce, czuje się bardzo źle a jak usiłuje o tym porozmawiać to ona twierdzi że jest wszystko wporządku, tylko nie ma ochoty na sex, do lekarza nie chce iść.. poza tym jak zaczynam mówić o lekarzach to albo zasypia albo zmienia temat. Nie wiem czy robi to świadomie, nie wiem co robić.

Przeczytałem że może miec za mało estrogenu, i dlatego moze nie miec ochoty na sex no ale co z Tego jak ona idzie do endokrynologa już 2 miesiące i jeszcze nie miałą czasu sie zarejestrować. Czasami widzę jak to Tylko Ja się staram zeby cos zrobic w tym kierunku, bo jej to brzydko mówiąc zwisa..

W takim przypadku Piotr,nie wiem co poradzic.Jak mowisz,wizyta u specjalisty a potem zobaczyc skutki.Tylko dlaczego Twoja dziewczyna jest taka obojetna.Ja na przyklad zdaje sobie sprawe z problemu i tego,ze krzywdze czasem meza.Staram sie jak moge,zeby Jemu to wynagrodzic,a jak juz widze,ze sie stara i probuje mnie rozgrzac itp. to tez potrafie dac cos od siebie.Jesli sie kogos kocha,to powinno sie cos robic w tym kierunku.Z tego,co piszesz wynika,ze starasz sie tylko Ty.Mam nadzieje,ze to tylko przejsciowe i wszystko sie zmieni.Ale musicie naprawde szczerze porozmawiac,bo samo slowo-nie mam ochoty-powtarzane ciagle,na pewno nie zalatwi problemu.
Zycze Ci duzo cierpliwosci i wyrozumilosci w tej sprawie.Jesli Wasze uczucie jest prawdziwe i obustronne to bedzie dobrze,po prostu dziewczyna moze przezywac jakis kryzys.Porozmawiajcie.

Pozdrawiam.
_________________
"Kochać to znaczy powstawać...jak mówi jedna pieśń...
Uwierz"

Piotrek,
Mój, muszelki (i ielu innych) - mąż przechodzi przez to samo co Ty - nam też jest przykro, bo przecież wiemy jak się z tym czują. Zgadzam się w każdym słowie z muszelką.

Rozgadałysmy się o tabletkach, a tu wyszło, że nie o to chodzi. No cóż - w takim razie musicie szczerze porozmawiać - może ona zna ten powód...

Trzymaj się
_________________
Co cię nie zabije, to cię wzmocni.

edytowany: 1 raz | przez amelia | w dniu: 02-04-2008 8:52

Jutro porozmawiam z nią o tym jeszcze raz, dzisiaj mi powiedziała że ma nr tel. do ginekologa i endokrynologa w jednym, i że zadzwoni sie umówic na wizyte, no ale zobaczymy co z Tego bedzie.

Piotrek, jezeli dziewczyna nadal nie zadzwoni sie umowic z lekarzem, to wez numer i sam ja umow:) Moj chlopak tak zrobil gdy ja zawsze nie mialam czasu sie zarejestrowac Powiedzial mi termin i godzine wizyty i nie mialam wyjscia, troche sie pozloscilam, ale poszlam-bo przeciez zrobil to dla mojego dobra!
A brak ochoty na sex- skoro weszlam na ta stronke tzn. ze cos zaczelam podejrzewac, wiec jak widzisz, kazda kobieta widzi ,ze cos jest nie tak i chce temu przeciwdzialac w jakis sposob, jednak najczesciej sa to hormowny z ktorymi jest nest naprawde ciezko wygrac!!
Tabletek nie biore a tez miewam dni kiedy moglabym tolerowaz zycie wogole bez sexu! Kobiety zupelnie inaczej do tego podchodza niz mezczyzni..staram sobie przypomniec co w takich momentach na mnie dzialalao:) a musze dodac ze do bardzo romantycznych nie naleze i kolacje odpadaja!!Wydaje mi sie ,ze krecilo mnie gdy widzialam mojego chlopaka naprwde super "odstrojonego", gdzie spogladalam na niego jak wychodzilismy i myslalam "o kurde ale on jest przystojny", wydaje mi sie ze dzialala na mnie chyba nutka zazdrosci..gdy widzialam jak jakas inna dziwczyna do niego flirtownie mowi, wracalismy do domu to wtedyjedna lampka wina i chcialam mu pokazac, ze to ja jestem ciagle na pierwszym miejscu:) Torche to dziwne bo to przeciez zazdrosc powinna mi odbierac ochote na sex, a jednak jest odwrotnie:))
Powodzenie!!

Rozmawialem szczerze z dziewczyna, powiedziala ze nigdy nie miala ochoty na sex i ze robila to tylko dlatego bo wiedziała ze ja mam ochote... ja na to ze nie bede jej zmuszal zeby opszla do lekarza, i zrobi sama jak chce. Wiem ze jest jej przykro z Tego powodu ze sie jej nie chce i nie ma ochoty, dlatego nie bede robil jej wyrzutow itd. poczekam, jestem cierpliwy... moze kiedys sama cos z tym zrobi.

witam ja tez biore novynette i czuje sie po nim strasznie!!! moje libido spadlo do zera eh...jestem klutliwa i wogule strasznie nerwona!! postanowilam zaczac brac inne tabletki.

Piotrek1987 a moze przyczyna właśnie lezy po tej stronie, czyli po stronie nie brania tabletek. moze wasza dotychczasowa forma antykoncepji nie odpowiada twojj dziewczynie i moze nie czuje sie bezpieczna. a wierz mi kochany ze lek przed ciaza, szczegolnie u mlodych osob jest bardzo silny. Moze wlasnie warto pomyslec o tabletkach lub plastrach?

Moze jestem jeszcze mloda i glupiutka ale powiem ci z wlanego doswiadczenia ze poki nie zaczelam brac tabletek tez balam sie ciazy i nie chcialam sie kochac z partnerem. Unikalam tego jak ognia. czasem sie zmuszalam zeby bylo mu przyjemnie a potem byly schizy, wiec wolalam sie nie kochac. teraz jestem pewna, okres zawsze z zegarkiem w reku no i ochota na sex oggggggggromna, bo czuje sie bezpiecznie,
pozdrawiam
_________________

może miała jakieś problemy wcześniej w swoim życiu , może została skrzywdzona .
Tak trudno mi uwierzyć ,że ktoś może nie mieć ochoty na sex(codziennie) ale patrzę tu ze swojej perspektywy a wiadomo przecież ,że każdy jest inny .
Współczuję Wam tej sytuacji bo takie dopasowanie w łóżku też jest wazne .
Podziwiam Cię za to ,że cierpliwie czekasz , z tego wynika ,ze bardzo Ci na niej zależy .
Do ginekologa może udać się jak najbardziej ale myslę ,że bardziej na miejscu będzie seksuolog.
_________________

Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !

Witam wszystkie Kobiety i proszę was o pomoc Co mam zrobić Kiedy Kobieta z którą jestem od dłuższego czasu nie ma ochoty na sex zemną wcześniej Twierdziła że nie ma po prostu ochoty.
W Skrócie to wygląda tak:
Było wspaniale przez 1 rok zaczeła brać tabletki i zmieniło się wszystko z sexu 3 razy dzienie na w ogóle przestała brać tabletki po jakimś czasie bylo lepiej gorzej ale było i tak przez jakieś dwa lata teraz Powiedziała mi że Kogoś poznała że w myślach nie raz mie zdradzała i że chęć na sex ona ma ale nie ma chęci na mnie Powiedzcie mi czy to jest możliwe żeby stracić w całości do kogoś pożądanie ? Nie poznaje jej Obcy facet napisał jej że chce się z nią Kochać a ona mu odpisała że ona chce się z nim Kochać ale nie chce mnie zdradzić i dopuki jest zemną tego nie zrobi... i zastanawia się ona nad naszym związkiem powiedzcie mi co mam zrobić? co o tym sądzicie?

edytowany: 1 raz | przez 69milo69 | w dniu: 19-10-2008 22:09

69milo69: musisz przyjąć do wiadomości, że najprawdopodobniej Twoja dziewczyna straciła zainteresowanie Twoją osobą.. Nie ważne jest jak wyglądasz, ale wpływ na kobieca psychikę ma Twoje zachowanie.. Jeśli juz jej nie pociągasz fizycznie, to chyba nie macie się co męczyć... Na pewno nie zaszkodzi szczera rozmowa o przyszłości waszego bycia razem...
Powodzenia
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB