|
|
|
|
|
|
Dziękuję Wam Kobietki Kochane  Ciągle myślę o Natalce.. czy ktoś wie co u Niej? _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dzień dobry mamusie 
jak sie spało bo nam wogóle  mały wszedł chyba w ostatnią fazę kopania,wypukla mi sie skóra jakby pod nią było jajko liliputki i wędruje po moim brzuchu w tą i z powrotem,dziwnie sie czuje ale pewnie sie przyzwyczje narazie tylko pojękuje bo to dla mnie nowość mam wrażenie że chce wyjść przez pepek  nie moge sie doczekać jak go zobacze _________________ 
 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
natalii27 i _gonia_ co u Was??????????????????????
Mój Maluch nadal w brzszku  już jest mi strasznie ciężko - mam nadzieję, że się zdecyduje wyjść lada dzień  bo tak mnie wszystko boli, że nawet siedzieć nie mogę bo mi plecy wysiadają nie mówiąc o chodzeniu - więc pozostaje mi leżeć w łóżku  a do tego w nocy budzą mnie takie bóle, że prawie nie śpię i wyglądam jak zombie ach kiedy to moje Maleństwo się namyśli żaba doskonale rozumiem że Cie to budzi jak Maluch szaleje - ja też myślełam że potem się z tym oswoję ale... do tej pory mnie to budzi - zwłaszcza jak np znienacka kopnie tak mocno że stawia mnie na równe nogi _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| Cytat: |
Ciągle myślę o Natalce.. czy ktoś wie co u Niej?
|
Pisałam do niej na nk i gg i zero odezwu.. Chyba wyszły jakieś komplikacje i teraz musi dojść do siebie. Jak wreszcie się odezwie to zaraz napisze.Chyba ze Natalka szybciej tu napisze.
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć Dziewczynki:)
U nas nadal zima...
Dzidziuś nadal szaleje w brzuszku i kopie na całego...jest taki fajny z tymi ruchami:) Szczególnie tatuś się cieszy bo teraz coraz wyraźniej czuje swoje dzieciątko
Powiedzcie mi, czy miałyście robione badanie na glukozę?jeśli tak to w którym tygodniu? i czy to jest badanie obowiązkowe?
pozdrawiamy _________________ 
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 25-11-2008 10:30
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja miałam w 25 tygodniu _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dzięki żaba to pewnie mi lekarz o tym powie na następnej wizycie bo mam 8 grudnia, to akurat będzie 25 tydzień... _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 25-11-2008 10:42
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc dziewczyny
paulka77202 twój dzidzius to tak jak mój tez bryka sobie w brzuszku az brzuch mi podskakuje.Ja na badanie glukozy ide 8 grudnia mój lekarz juz dał mi skierowanie zebym sobie zrobiła przed kolejna wizyta która mam 12 grudnia.Wiec napewno jak pojdziesz to dostaniesz skierowanie bo robi sie to miedzy 24 a 28 tygodniem ciazy.
No ciekawe co z Natalii miejmy nadzieje ze niedługo sie odezwie.
Pozdrawiam i zycze miłego dnia _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Olcia , bo my jesteśmy równo w ciąży, więc możemy sobie nasze brykające maluszki porównywać a powiedz mi, czy Wy już znacie płeć? bo nasz maluch nie chciał się ostatnio zbyt pokazywać i spał (albo udawał że śpi  ) jak suseł...może 8 grudnia... _________________
edytowany: 1 raz | przez paulka77202 | w dniu: 25-11-2008 11:01
|
|
|
|
|
|
|
|
|
paulka77202 tak my juz znamy ma byc dziewczynka napoczatku brykała malutka a potem sie uspokoiła i mógł zobaczyc co jest Fajnie ze mozemy sobie nawzajem opisywac co sie dzieje z naszymi brzuszkami
Na nastepnej wizycie napewno wam sie juz uda zobaczyc _________________
edytowany: 1 raz | przez Olcia_25 | w dniu: 25-11-2008 11:06
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie kochane Mamusie
Nie było mnie tu już ze 2,5 miesiąca... strasznie długo. Ostatnio odezwałam się tu zapłakana, bo miałam krwawienia. Własnie wtedy wróciłam do Polski, leżałam przez miesiąc w łóżku. "Moja" pani ginekolog faszerowała mnie polopiryną. Jak pytam teraz kogokolwiek, nikt nie wie dlaczego. Oczywiście zmieniłam lekarza, co nie jest takie proste, ale udało się. Krwawienie ustało jak odstawiłam polopirynę. Nie było śladu odklejania się kosmówki, po prostu czasem potrafią zrobić się skrzepy, które macica musi wydalić, wniosek - krwawienie nie zawsze musi być groźne. Grunt to dobry lekarz i dobry sprzęt!
Dziś jestem zadowolona, Dzidzia ma się dobrze ...Ostatnio miałam robone USG połówkowe, wszystko z Maleństwem w porządku, ładnie się rozwija, jest duże... wg USG to koniec 22 tygodnia, wg ostatniej miesiączki końcówka 21... hmm... i jak tu teraz liczyć? Aaa, i jeszcze coś, pomimo że my z mężem nie chcieliśmy wiedzieć, czy to chłopiec czy dziewczynka, dzidzia sama nam pokazała...  wypięła pupę z klejnocikami, hahaha nawet nie musiałam pytać lekarza. Będzie chłopczyk, bardzo się cieszymy, najważniejsze że zdrowy!!!!
Pozdrawiam Was wszystkie, zwłaszcza te, które mnie pamiętają (widzę, że sporo już tuli swe maleństwa. Gratuluję!!! )
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości