|
|
|
|
|
|
co tu dzis taka cisza?pewnie wam paluszki pomarzły jak mi i nie mozecie pisać u mnie w pracy jest zimno brrrr za tydzień przyjde tu ostatni raz i bardzo sie z tego ciesze zostało mi 86 dni do porodu musze odpocząc _________________
edytowany: 1 raz | przez żaba23 | w dniu: 24-11-2008 11:32
|
|
|
|
|
|
|
|
żaba podziwiam Cię że siedzisz ciągle w pracy. Ja leniuchuję sobie w domu i to od kilku tygodni już, a jestem dopiero na półmetku. Mimo że dobrze się czuję nie mam już zamiaru wracać i to z kilku powodów. Jeden to powód finansowy - mam teraz wyższą pensję niż chodząc do pracy, a drugi czysto honorowy. Szef, dowiedziawszy się że za kilka dni idę na L4, zachował się nie fair i to jak jeszcze chodziłam do pracy, to niech teraz kombinuje. Po prostu wykreślił mnie z listy uczestników szkolenia, które sama organizowałam i które byłoby mi bardzo przydatne. W moje miejsce wysłał inną dziewczynę, z innego działu, która pojechała i jestem pewna nie miała pojęcia o czym słucha.
Nawet bym to wybaczyła, ale kilka tygodni wczesniej pozwolił jednej babce pojechać na konferencję czy na coś, mimo że ta kobieta od dwóch miesięcy była na chorobowym i wiadomo było że to chorobowe jeszcze potrwa conajmniej miesiąc. Czyli w środku chorobowego ona sobie gdzieś tam pojechała, a ja nie mogłam nie będąc jeszcze na chorobowym. Dobra, wyżaliłam się. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Lesna no to rzeczywiście miałas prawo sie wkur....ja też już dawno poszłabym na L-4 ale wszyscy twierdzili że mam tak lekką prace że moge do niej chodzic może i lekka bo siedząca ale tyle ile nerwów ja tu zjem to na fizycznym stanowisku nikt tego nie ma teraz i tak bym przeszła na zwolnienie bo ból kosci daje mi popalić mecze sie siedząc 8 godzin praktycznie bez wstawania i mój kręgosłup też ma dość i tak moja babcia sie czepia że mnie zwolnią z pracy itd jka pójde na L-4 tylko co ciekawe ona nie pracowała gdy była w ciąży wiec mogła sie polożyc przespać kiedy chciała i ile chciała no i nie wstawała o 6 rano z reszta gdzie oni znajdą taka idiotke która bedzie im wszystko prowadzić za marne grosze,bo ta babka którą przyuczyłam(niby)to kompletny matoł _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hejka, no ale dziś dzień...nic mi się nie chce...tylko spać...
pozdrawiam... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam was. Ja też jestem dopiero w połowie drogi,a siedzę już na L4.Niestety mam taką prace,że dla dziecka to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie. Zresztą wszyscy mnie wyganiali na to L4. Teraz jest tak strasznie zimno,że nawet się ciesze.Tylko koleżanek z pracy mi brakuje. Choć wlaśnie się przeprowadzilam więc mam co robić. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć dziewczyny.
Ja dzis z samego rana pojechalam na pobranie krwi itd. bo tak jak ty Olciaaa mam jutro wizytę u lekarza.Juz nie moge doczekac sie tej wizyty zeby znowu zobaczyc maleństwo.Płci pewnie jeszcze nie poznam bo zbyt wczesnie a chcialabym juz wiedziec czy to synuś czy córcia Tak naprawde jest to obojetne,najwazniejsze zeby dzidzia byla zdrowa ale swoja drogą ciekawość mnie zżera.
Teraz zabieram sie za jakis obiadek dla męza ale później pewnie jeszcze tu zajrze zeby byc na bieżąco z waszymi postami.
Miłego dnia _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wielkie gratulacje dla MAMUSIEK które urodziły Miki i aneczka zdróweczka dla Was i ogólnie dla wszystkich, taka ta pogoda ziiiiiiimna
kangurku fotki Kubusia cudne, jakie słodkie i śmieszniutkie
witam nowe zafasolkowane mamusie
u nas tez wielka zima, a nasze maleństwo bardzo mocno bryka
córcia była spokojniejsza, czułam ruchy, ale spokojniejsze, a ten łobuzek szaleje, jakby w piłkę grał, więc może to chłopczyk będzie tym razem ałć bardzo mocne te ruchy, a wieczorem jak się kładę spać to już masakra, disco w brzusiu _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam mamusie,
Jak ja wam zazdroszcze zimy!moge ja niestety tylko obejrzec w tv, u nas tez pada ale deszcz juz dzisiaj troche lepiej, juz wole zeby bylo slonce jak wczesniej niz deszcz Powiedzialam mojemu ze za to ze nie jedziemy na Swieta do Polski pojedziemy gdzies do Grecji gdzie jest snieg (okazuje sie ze w gorach niedaleko nas jest)wiecie jakos swieta z palmami i z morzem nie w moim stylu, to bedzie pierwsze Boze Narodzenie tutaj moje Juz musialam troche pomarudzic bo jak was czytam ze macie bialo za oknem to az plakac mi sie chce
Chiquita to fajnie ze mamy wizyty obie jutro,ja mam o 9 specjalnie zawsze chce byc pierwsza aby pozniej za duzo nie czekac.Mam wielka nadzieje ze babel obroci sie pupka i rozkraczy nozki i pan doktor nam powie czy on czy ona. Wiadomo aby bylo zdrowe ale tak jak i ciebie mnie ciekawosc zzera.Jak u Ciebie brzuszek powiekszyl sie?
Pozdrowionka i buziaczki dla wszystkich mamus _________________
edytowany: 1 raz | przez Olciaaaa | w dniu: 24-11-2008 15:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Olciaaaa ja mam wizyte dopiero na 17, wiec pewnie zanim wyjde z domu ty juz napiszesz czy dzidzius zaspokoil twoja ciekawość Bede trzymac kciuki
Moj brzuszek jest juz widoczny,zaczał sie powiekszac w 3 m-cu.Nosze ciazowe spodnie z gumą na brzuch bo w moje rzeczy (spodnie) bym juz nie weszla.Niedawno moja kolezanka urodzila i u niej brzuszek zaczął rosnąc dopiero w 5 m-cu mimo ze tak jak ja jest szczupła.Tak wiec chyba każda kobitka ma inaczej:)A u ciebie juz widac?
Pozdrawiam i czekam jutro na wieści. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Zielona o raju ale śliczne Twoje słoneczka gratuluję
aneczka19 super, że już jesteście w domku napisz jak pierwsza noc _________________
|
|