
|
 |
|
|
|
|
czesc Mamusie!
co u Was? ja od rana w pracy - ale narazie jest fajnie bo czas szybko plynie  i Mały jakoś bardzo nie kopie póki co - tylko od czasu do czasu daje o sobie znać  widać wie że mamusia pracuje to jest grzeczny  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Witam!!
a ja siedze sobie w końcu w domciu i leniuchuje...
przeglądam rzeczy dla maluszków na allegro bo jeszcze nic nie kupiłam...i aż mnie to przeraża ile trzeba kupić-dopiero sobie zdaję sprawę jak patrze na te wszystkie kategorie...
Mikołajek sobie dzisiaj słodko kopie,chyba mu się troszkę nudzi bo do tej pory był przyzwyczajony że mama ciągle w ruchu więc był dużo kołysany...
Gratuluje dziewczynki Waszych małych pociech i chyba rzeczywiście chłopcy nam tu dominują...  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Cześć mamusie
Weri ogromne gratulacje  super
marzycielka_21 gratuluję córeczki
ja dziś znowu obudziłam się z bólem hmm wiązadła a może brzucha już sama nie wiem i bólem głowy  obejrzałam powtórkę na wspólnej, bo wczoraj wieczorem byliśmy w sklepie, łyknęłam nospe i położyłam się dalej spać, brzusio nawet przestał boleć, gorzej z tą głową jakoś tak dziwnie mi  Ja już chce do domu, już mam dosyć Białegostoku, miało skończyć się w sierpniu a tu już wrzesień a my nadal tu tkwimy  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
ewelinka sliczne imie ja właśnie mocno zastanawiam sie na Mikołajem ale tak naprawde spojrze na maleństwo i dopiero bedę wiedzieć jak powinno mieć na imie
kangurku widze że ciebie też dopadł ból głowy ja mam je 24 godziny na dobe _________________
 
edytowany: 1 raz | przez żaba23 | w dniu: 04-09-2008 10:01

|
|

|
 |
|
|
|
|
szczerze mówiąc i ja miałam na myśli Mikołaja, albo Miłosza  ale u mnie to jeszcze nic nie wiadomo, bo może byc też Śnieżynka hihihi
Nie wiem czemu, ale ciągle mam przeczucie, że to chłopczyk, chociaż nie mam konkretnych życzeń co do płci. A może to tak podswiadomie, bo mam córeczke to teraz żeby był synuś??
Moja córcia mówi: "mamo nie mów ze to chłopczyk, bo jak jest dziewczynka to będzie jej smutno że jej nie chcesz"  rozbroiła mnie wczoraj...hihihi
tez siedze w pracy, jeszcze mnie nic nie ciśnie i nie gniecie, bo brzuuuusia upragnionego nie widac...i nie widac...kiedy on zacznie rosnąć? i juz bym na zakupy dla dzidzi poszła, jakieś rzeczy kupowała, chociaż po córci mam sporo nowych nieużywanych ubranek, bo to każdy coś przynosił i nie zdążyłam nawet założyć bo mała wyrosła.
Ech niecierpliwość...grrrr...  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
u mnie to było tak że jak tylko zaszłam w ciąże i lekarz obliczył termin na 6/7 grudnia to powiedziałam do męża że jak to chłopiec to będzie Mikołaj i tak też zostało...
na początku mąż był nie bardzo przekonany do tego imienia a teraz to sam mówi że Mikołaj jest idealnie...
Miłosz mi się strasznie podoba i pewnie jak by nie ta data to tak nasz synuś miałby na imię... _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|

|
|

|
 |
|
|
|
|
żaba23 oj to bardzo współczuję z tymi bólami, mnie na szczęście rzadko boli, no ale się przespałam jeszcze, pomoczyłam dupkę w wannie i na razie jest ok
Mamunia*31 oj dziedzi potrafią być szczere  fajnie, że masz taką mądrą córunię  Mi brzusio tak w 3-4 miesiącu zaczął się ujawniać, to już w moje ciuchy nie wchodziłam, musiałam sobie kupić spodnie ciążowe - takie eleganckie, w które teraz już też nie wchodzę, bo ten pas szeroki z gumą jest bardzo rozciągliwy i jest ok, ale niestety, ktoś nie pomyślał i w bioderkach są wąskie  także ze 2 miesiące mi tylko posłużyły, potem były upały to chodziłam w sukienkach - fajnie bo luźno w brzusiu, a teraz już do pracy na szczęście nie chodzę, więc całymi dniami chodzę w spodniach dresowych z bawełny, oh jak fajnie
_gonia_ to może Śnieżynka, tak jak mamunia pisze, hehe  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
Misinka - ty w 28 tygodniu i wciąż w pracy? Sama tak chciałaś?
Ja chętnie bym poszla na zwolnienie, ale jeszcze troche popracuję, żeby nu ebyło problemów z ZUS-em. _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
wiecie co, ja to już bym poszła na zwolnienie, chociaż jeszcze brzusio mi nie przeszkadza w pracy
ale chyba będę chodzić do pracy jak najdłużej się da, tzn samopoczucie pozwoli, poza tym mam jeszcze praktyki do 10.01. i w sumie nie moge iść na wolne przed ich ukończeniem, a to już bedzie 7 miesiąc  oj żeby tylko się tak udało i nie trzeba było leżec w domu  _________________

|
|

|
 |
|
|
|
|
mi szczerze, jeszcze w sierpniu to aż tak nie przeszkadzał brzusio, chociaż te upały były już nieznośne, ale ten stres jaki ja miałam w pracy  to było najgorsze dla dzidziusia, no a poranne wstawanie to też już coraz cięższe było  ale cieszę się, że jestem już na zwolnieniu i mogę się cieszyć kruszynką i tylko już o niej myśleć, a nie o pracy  _________________

|
|