Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Jak bylam u lekarza ze 3 tyg temu to wazylam 60 kg,a mam 171 cm wzrostu ale przez wymioty i to ze troszku nie mam apetytu schudlam 2 kilo:(mam nadzieje ze to sie wyrowna,bo dostaje ochrzan za to ze malo jem ale ja naprawde czasem az sie boje bo to co zjem to..... bleee

Weri ja spadłam z wagi na poczatku ciąży aż 5 kg choc z czasem jej trwania przybrałam 11 Nie ma co jesć na siłę ja tez niewiele jadałam aż apetyt sam z czasem przyszedł Przetrwasz i Ty
_________________

Kangurku superoskie te fotki,szkoda ze ja nie moge sobie takich pyknąć nad możem bo jeszcze nie mam brzuszka ale Twój jest super
_________________

Cześć mamusie

żaba23 no to przybył Wam nowy domownik gratuluję ukończenia 12 tc i nie wciągaj brzusia - teraz należy się nim chwalić a nie go chować :*

Weri ja chyba gdzieś tak w 3-4 miesiącu już musiałam zmienić garderobe, kupić spodnie ciążowe, bo się w nich nie mieściłam, a brzusio widoczny zaczął być mniej więcej w 5-6 miesiącu, teraz widzisz jaki już widoczny może uda się 14 lutego fajna data i słodki prezent dla rodziców

dzięki kochane za miłe komentarze dotyczące fotek ja zaraz jadę do lekarza po L4, potem do pracy dostarczyć zwolnienie, do rodziców przywitać się z siostrą - bo dziś przyjechała z Niemiec na 2-3 tyg. potem na 17 do szkoły rodzenia jak się wyrobię, a wieczorem przyjeżdża po mnie mąż i jedziemy do Białegostoku <jupi> wreszcie w 3, miałyście racje, że szybko zleci te parę dni :*
_________________



edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 04-08-2008 8:43

hejka Wam:)
Weri witaj:)
zapytam Ciebie odn.zdrobn.czy ktos mowi do Ciebie Wera czy Nika?-i czy Cie to denerwuje
chyba ze tak jak masz w nicku-a Weri ładnie brzmi

Moj maz poj.co nieco pozałatwiac, ma urlop 2 tyg.a potem ma poj do USC zarejestr.corke. Jak POW.da WERONIKA NATALIA,-z 2.im.to nie az tak wazne, bo liczy sie 1sze a przyzwycz.sie do Weroniki
wczoraj kumpelka nap na gg ze jej weronika sie nie podoba, bo beda na 100% wpołac jak wyzej napisałam, wkurzyła mnie
a skad ktos moze wiedziec jak beda wołac,a miałam jej napisac ze mi np nie podoba sie imie Julia(starsza corka jej tak ma na imie)bo takie "nudne" była moda na to imie to dawali....
tylko napisałam, ze kazdy ma inne gusta i upodob.i nie wszystkiom musi sie podobac to samo
Tak jak tesciowej sie nie podoba to imie, ale co mnie to obchodzi,nie bede zadowalac tesciowej czy kogos tam z rodziny...
Mojej mamie tez sie niezbyt podobało ale teraz to mowi ze ładne nawet i Weronisia mowi na małą

Kangurku-super foty-bedzie pamiatka, pokazecie "kulkowi" jak dorosnie jaki mamusia miała brzuszek bedac z nim/nią w ciązy

Natalii-nie zawracaj sobie głowy czyms takim, nie rozumiem ludzi, jak mozna tak mowic ciezarnej takie historie,ja nigdby bym nie była w stanie opow.innej ciezarnej cos takiego
Ona chyba rozumu nie ma, ciaza to wspaniały okres, trzeba to przezywac radosnie i na duchu podtrzymywac

My jak czekalismy na wypis podeszła do "wozka"(te szpitalne)starsza pani i cos opowiadała ze sie modliła by zostac babcia i udało sie, i pow zebysmy mieli dla coreczki medalik.ktory zawsze bedzie miec przy sobie.Sympatyczna kobieta i pobłog.nas:)a bardziej naszą coreczke
Medalik mam,mama dała a przy wozku mam tez czerwon kokardke,choc w pewne przesady nie wierze to ten by miec czerwone by ktos nie urzekł dziecka to wierze jak najbardziej.
Sa ludzie ktorzy mowia ze dziecko słodkie itd a mysla inaczej , sa nieszczerzy- a drazni mnie np. jak ktpos obcy zvbyt "słodzi"
Przy 1.dziecku przyszła kiedys sasiadka z p.wyzej a w nocy moj syn tak płajkał, spac nie mogł...niewiem na ile jest w tym prawdy, ale potem miałam juz ta kokardke i teraz przy 2.tez mam
_________________



edytowany: 2 razy | przez married_1982 | ostatnio w dniu: 04-08-2008 9:44

hejka Wam:)
ja w sob.i wczoraj miałam odwiedziny, wczoraj po kąpieli jak sie połozyłam do łozka i zasnełam...Potem obudziłam sie ok 23 czy 24:00 bo przewaznie coreczka sie tak budziła na cyca...ale teraz spała a obudziła sie o 1:00 to nakarmiłam,przewinełam i zasneła
A o 5:00 znow sie obudziła,jak juz nakarmiłam i 3małam w pozycji pionowej do odbicia, niunia zerkała na mnie 1 oczkiem (wtedy w nocy lampke zapalam) a ja do niej "sliczna jestes,tak malutka moja" a Weronisia usmiech-mowi sie ze ten usmiech nieswiadomy jeszcze jest, ale to jest takie słodkie ze az rozbraja:)
I tak po 6:00 zasneła....
Ogolnie jest spokojniutka, je i spi , a jak nie spi to sie przeciaga minki robi, kochana jest-jak kazde dziecko dla swoich rodzicow
_________________

Hej Mamusie no ja juz dzis znacznie spokojniejsza jestem-ten incydent z kumpela zdolowal mnie na maksa ale jestem przeciez pod stala opieka lekarza i postanowilam ze niebede sie przejmowala jej glupimi uwagami dotyczacymi mojego brzusia z ktorym wszystko jest przeciez wporzadku Ja wlasnie ze sklepu wrocilam bo od rana chcialo mi sie jakiegos owocka wiec wsiadlam na rower i powolutku pojechalam-a teraz zajadam sie pysznym slodziutkim winogronkiem dzidzi tez chyba smakuje bo kopie na calego
Kangurku widzisz mowilam ze czas szybko zleci-ciesze sie ze dzis bedziesz juz z mezusiem-mam nadzieje ze spodoba sie Tobie pobyt w Bialymstoku no i mieszkanko
Married to dobrze ze Twoja Kruszynka taka grzeczniutka jest i niemasz z nia wiekszych problemow A ten pierwszy usmiech malenstwa to chyba sie pamieta juz zawsze Ciocia Natalia przesyla buziakia dla Weroniczki
zaba23 gratuluje 12 tygodnia
_________________


edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 04-08-2008 9:37

Natali-dziekuje:)a czy bedzie dalej taka grzeczniutka to sie okaze
buziaka juz dałam niuni:)
A co do usmiechu to juz w szpitalu sie usmiechała

oki mykam do coreczki, bo sie obudzila:)
miłego dnia zycze wszystkim

aha, Zaba-brzuszek wciagasz pewnie z przyzwyczajenia, ale napewno "oduczysz sie" i dumnie bedziesz pokazywac
_________________

24 lipca o 2.05 w nocy urodziłam prześliczna,zdrową córeczkę-Laurunię [/b]
_________________



edytowany: 2 razy | przez wirga | ostatnio w dniu: 04-08-2008 10:14

Wirga Gratulacje
_________________

Nie mam teraz dostępu do neta więc nie mam jak pisac.W skrócie to niusia wazyła 3010 i ma 52cm.Rodziłam naturalnie ale wyszły komplikacje i szybko musieli robic cesarkę nie pamietam nic z tego porodu,ale mąz był i co nieco mi opowiedział.Z niusia dobrze tylko ja jestem na antybiotykach i pod opieką lekarzy. Jest taka słodka W jakis dzień wrzuce fotki

Trzymajcie sie kobietki i dbajcie o swoje skarby
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB