martucha26 śliczny brzusiu i śliczne klejnociki maluszka
natalii27 sorki, że dopiero teraz piszę ale niedawno wróciłam - bo musieliśmy wyczyścić Fiata Pande, a w zamian dostaliśmy do użytku Nissana Navare na parę dni
potem latałam z serniczkiem po rodzinie, pyszny wyszedł
a odnośnie szkoły rodzenia, to dziś był wykład na temat karmienia naturalnego piersią
bardzo ciekawy był, mówili o tym iż karmienie piersią jest bardzo ważne, np. ze względu na to że maluszek do 4 miesiąca życia nie wytwarza przeciwciał, a takie mleczko z proszku, nie ma przeciwciał, dlatego tak ważne jest aby od nas je otrzymało. Pani też tłumaczyła jak dzidzię przystawiać do piersi, żeby sutka dosyć głęboko dzidzi wkładać do buzi, bo 1,5cm od brodawki dopiero znajdują się kanaliki z mleczkiem, więc nic nie da że dzidzia będzie będzie sutka ssać, musi dostać cyca głęboko do buzi. Ssanie piersi powinno trwać co najmniej 15 min - może być tak że będzie dużo dłużej trwało, bo dzidzia będzie przysypiać itd, ale żeby dzidzia się najadła to efektywne karmienie (czyli że dzidzia ssie) powinno trwać nie mniej niż 15 min. Raz dawać jedną pierś dzidzi, na następne karmienie drugą - aby równomiernie było produkowane mleczko w obydwóch piersiach. Do miesiąca życia dzidzi powinno się karmić ok. 8 razy w ciągu doby. Dzidzię powinno się karmić co 2,5 - 3 godz. W nocy mleko matki jest 3xbardziej tłuste - więc jak dzidzia mało przybiera na wadze, to matka powinna się nastawić na głównie karmienie nocą.
Jak sprawdzić czy dzidzia się najadła:
- liczymy ile razy dziecko je w ciągu dnia (powinno ok. 8 razy) - sprawdzać czy podczas karmienia dziecko ssie pierś czy tylko się do niej przytula
- powinno zużyć w ciągu doby ok. 6 pampersów zmoczone - jeśli siusia to znaczy że je.
- do 6 tyg. 2 żółte ciapkowate kupki na dobę (jak będzie mało kupki - kleksik, też liczymy jako kupkę) po 6tyg. powinna być już twardsza.
Można dzidzię ważyć, aby sprawdzać czy przybiera na wadze --> np. raz na 5-6 dni (nie codziennie, bo wiadomo że jeden dzień może mieć dzidzia słabszy z jedzeniem a inny lepszy). Od wagi teraźniejszej odjąć poprzednią i to podzielić na ilość dni (czyli np. 6 - jak ważymy co 6 dni). Jeśli dzidzia przybiera od 20-40gram na dobę to oznacza, że bardzo dobrze przybiera.
Dzidzia do 2-3 miesiąca ciąży szybko przybiera na wadze, po tym okresie gwałtownie spada przyrost wagi - dzidzia wolniej tyje.
Pierwsze ssanie piersią powinno się odbyć do 2 godzin po porodzie. Jeśli ma się mało pokarmu, to bardzo ważne jest aby dać dzidzi chociaż parę kropelek tego pokarmu (można metodą palcową - czyli mleczko na palec i dać dzidzi paluszka do buzi tak aby jej podniebienia dotykać), chodzi o to że dzidzia ma w jelitach wody płodowe i potrzebuje przeciwciała, aby je strawić. Jeśli ściągnie się mleczko i poda w butelce - to maluszek najprawdopodobniej będzie później gryzł sutki matki. Kolejne karmienie już na żądanie -> dzidzi się nie wybudza, dziecko w pierwszej dobie może przespać nawet do 12-13 godzin - zmęczone po porodzie itp. Po tym czasie jak dzidzia się nie obudzi, to koniecznie trzeba je obudzić, jeśli się nam nie udaje, to należy iść po pielęgniarkę która nam pomoże wybudzić dzidzię. Po cesarskim cięciu dosyć często zdarza się, że nie ma pokarmu w piersiach, ale nie jest to zasadą - wiadomo jak się rodzi naturalnie, to organizm przeważnie sam reaguje i zaczyna produkować mleczko. Po cesarskim cięciu, jak tylko lekarze zszyją mamusię - również może od razu karmić maluszka. Od razu po naturalnym porodzie mamusia dostaje dzidzię na swoje ciałko aby był kontakt - ciało do ciała co jest bardzo ważne, a po cesarskim dopiero po zszyciu.
Naturalne pobudzenie laktacji -> często przystawiać dzidzię do piersi.
Po 3-4 dobie po porodzie przeważnie następuje nawał mleka. Jak rozpoznać nawał mleka - dzidzia się już najadła a nasze piersi nadal są pełne, obrzmiałe i ciepłe. Można przyłożyć dzidzię do jednej piersi, a potem do drugiej coś zimnego, aby przynieść sobie ulgę - np. mrożone liście kapusty. Mleka nie wolno wyciskać! Jeśli mleko będziemy ściągać - to organizm będzie go więcej produkować. Aby zmniejszyć laktacje, można wypić napar z szałwii lub mięty - ale nie pić za dużo, bo laktacja zaniknie. Nie dotykać piersi, bo to też pobudza laktacje.
Zastój pokarmu (np. jak odczuwamy jakiś guzek np. wielkości mandarynki albo pomarańczy) karmić dzidzię z tej piersi gdzie jest zastój, w taki sposób aby dzidzi broda dotykała ten guzek np. pozycją z pod pachy. Nie wolno wyciskać tego zastoju pokarmu. Jeśli dzidzię nakarmimy możemy później przyłożyć sobie zmrożony (roztłuczony w folii spożywczej) liść kapusty, jej sok działa przeciwzapalnie.
Jeśli mamy popękane, obolałe sutki po
1. powinniśmy pokazać położnej czy dobrze przystawiamy dzidzię do piersi - złe przystawianie może być przyczyną problemów z sutkami
2. nie powinniśmy traktować sutka jako smoczka
takie obolałe spękane sutki można smarować
- własnym mlekiem z piersi
- maść bepanthen
- lub maść z lanoliną.
Należy często zmieniać staniczek, również wkładki laktacyjne- ponieważ, jeśli mamy je za długo to mogą się tam gromadzić zarazki.
Może wystąpić fizjologiczny brak pokarmu - najczęściej przy leczeniu hormonalnym - i tu co mnie zmartwiło również jeśli mamusia leczy tarczycę
no ale może wystąpić, nie musi
Dziecku można dawać butelkę z mleczkiem - ale jak do piersi przystawiamy to sutka głęboko wkładać dzidzi do buzi.
Mleczko można odciągnąć i przechowywać w temp. pokojowej (ok. 25 stopni) do 8 godzin, w lodówce do 3 dni. Można też zamrażać (temp. -16,-18 stopni) do pół roku przechowywać. Przy podgrzewaniu trzeba uważać bo w za wysokiej temperaturze giną witaminy oraz przeciwciała - podgrzewać mleko do temperatury ciała (czyli do ok. 36 stopni), można podgrzewać w kąpielach wodnych, albo pod bieżącą nie za ciepłą wodą, czy nawet nosząc w kieszeni czy między nogami ogrzać. Jeszcze pani mówiła w jaki sposób trzymać pierś aby dzidzi ułatwić jedzonko, ale niestety to ciężko już opisać,
ale się rozpisałam, wszystkie notatki przepisałam, sorki jak nie mają składu, ale dużo tego było
dobranoc kochane bo już strasznie późno a ja klepie w tą klawiaturę a o 7 trzeba wstać, buziaczki kochane
_________________