|
|
|
|
|
|
Natalii dla dzieci fajny proszek to Lowella,Jelp,są dosyć drogie.Dzidziusia nie polecam bo nieładnie pachnie,płatki mydlane też nie są za ciekawe,próbowałam,bo myśleliśmy że proszki uczulają Kingę,ale wyszło,że ma skazę białkową.
Kangurku faktycznie należy przeprać nawet nowe ciuszki dla dzidzi i przeprasować.Ja już raz wyprałam ubranka po KIni,póżniej gdzieś w pażdzierniku przepiorę je jeszcze raz.Przy okazji przejrzałam co mam i z ciuszkow tylko kilka śpioszków i bodów kupię. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
nikol no te nazwy proszkow ktore wymienilas napewno niebeda dostepne w Niemieckich sklepach-jeszcze sie porozgladam ale chcialbym wiedziec czy slyszalyscie cos na temat prania w Persilu Sensitiv. Nikol uwazasz ze te ciuszki powinno sie wyprac i wyprasowac 2 razy przed ubraniem dziecka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
na innym forum mamuśki wspominają o proszku i płynie do płukania Jelpa – ponoć dobry ale drogi, większość używa Viziru Sensitive, padają też firmy takie jak Lovela i Dzidziuś – ale trzeba wypróbować na swoim dzidziusiu czy nie ma uczulenia, więc lepiej na początku zaopatrywać się w mniejsze ilości i próbować na który dzidzia dobrze reaguje
na proszek Dzidziuś dużo mamuś narzeka, że ciuszki są nie doprane, ale myślę że po prostu musimy same przetestować _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 18-07-2008 10:41
|
|
|
|
|
|
|
|
czesc mamusie
ja tez mialam problem ze spaniem ale mi przeszlo i jest oki spie roznie raz na prawym boku raz na lewym a czasami na plecach najgorzej bylo na poczatku mi sie odzwyczaic bo zawsze spalam na brzuchu.moja dzidzia kopie jak szalona natalii27 ja łózeczko rozloze dopiero tak miesiac przed porodem nie mamy za duzo miejsca bo mieszkamy u tesciow i mamy tylko jeden pokoik ale trzeba bedzie jakos to wszystko ustawic.mam do was pytanko czy jak sie ma grzybice to mozna sie kochac?moj ginekolog przepisal mi clotrimazolum.biore dopiero od wczoraj zobaczymy kiedy mi przejdzie.co do proszkow to slyszalam ze mozna prac tylko w specjalnych dla dzieci proszkach.milego dnia mamusie.myslalyscie juz o imionach dla swoich maluszkow? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Natalii nowe ubranka starczy wyprać jeden raz.Ja musiałam teraz przeprać te w których chodziła Kinga bo miałam je na strychu i chociaż były czyste i zabezpieczone przed kurzem miały nieprzyjemny zapach.
Aneczko wydaje mi się,że jeśli masz ochotę na seks to jak najbardziej tylko w gumce,żeby nie zarazić partnera,bo jak ty się wyleczysz może on cię znowu zarazić.Męzowi pewnie gin nie przepisał żadnych maści,a czasami powinien. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
nikol fajny bobasek slicznie wyszedl.a wiesz juz co bedziesz miec czy nie?problem w tym ze juz chyba meza zarazilam bede musiala w srode pojechac do szpitala do mojego lekarza i powiedziec niech przepisze mezowi cos od tego bo wcale sie nie wyleczymy z tego. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
nikol to gartuluje a imie juz macie wybrane _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
nikol gratuluje i faktycznie bardzo fajna fotka z usg
ja jestem po wizycie u gina, tsh i ft4 rewelacyjne wyniki niestety z tym, żelazem nadal nie jest dobrze - ale gin mówi że to i tak dobry znak że nie spadły jeszcze bardziej te wyniki, czyli lek działa, teraz mam go brać 2 razy więcej, niestety w moczu wyszły liczne szczawiany wapnia - co może spowodować później kamienie na nerkach ale nie musi mam nadzieję, że będzie dobrze. Reszta wyników super, szyjka macicy wzorowa, niestety nadżerka się powiększyła, ale gin mówi że w ciąży to normalne (przed ciążą nigdy nie miałam nadżerki). Te skurcze które miałam to nie są Braxtona - Hicksa, ponieważ one powinny być na całej macicy i brzusio twardnieć, a ja odczuwam tylko skurcze jakby w szyjce macicy, bo w pochwie - więc, to raczej jakieś subiektywne odczucie - jak to mój lekarz powiedział. Posłuchałam bicia serduszka - na początku nie mógł znaleźć, powiedział że bardzo dużo ruchów w brzusiu ale znalazł, wszystko jest ok. No i 4 sierpnia idę do innego gin (bo mój będzie na urlopie) po zwolnienie L4 i od 1 sierpnia jestem na zwolnieniu <jupi> hura! na kolejną wizytę będę miała już badaną cukrzycę z obciążeniem - Panie w rejestracji powiedziały, że mam kupić i przynieść 50g glukozy - dziwne, prywatna klinika, za badania się płaci a glukozę trzeba samemu kupić, ale wiocha dla nich _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 18-07-2008 16:27
|
|
|
|
|
|
|
|
wszedzie trzeba samemu kupic juz o tym pisalam ja tez do prywatnej za badania place a glukoze kupowalam rzaden majatek tania jest wez ze soba pol cytryny dobrze ci radze..zakwasic te ochydztwo... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
aaa no widzisz martucha to ja słabo czytam - wiem że nie majątek dlatego tym bardziej mnie to zdziwiło, że każą kupować samemu lubię słodkie, kiedyś jako dziecko wcinałam na sucho glukozę ale wezmę sobie cytrynkę na wszelki wypadek, lekarz też wspominał i mam taką 50g i po godzinie 2 odczyt, więc nie jest źle _________________
|
|