hejka
mnie dzis syn obudził bardzo wczesnie,bo "pedem" do łazienki i wymiot.ale jak poszłam zobaczyc to raczej to był odgłos na wymioty a troszke mu poleciało, bardziej sliny
potem pow. ze go brzuszek boli, to zrobiłam mu i tak herbatki
z tego wszystkiego mi sie niedobrze zrobiło i rozbolał mnie brzuch troche
Po 8:00 dzwoniłam do przych. zarejestr go....poszlismy na 9:30 p.doktor powiedziała ze ost jak bylismy moze sie zaraził, bo było duzo dzieci z "jelitowka"-z tym ze jak ost bylismy to w poczekalni tylko 1 pani z dzieckiem była...
sprawdziła brzuszek, ze mu sie przelewa, naszczescie nie kaszle, lekarstwo mu pomogło i gardło blade juz, za to teraz biegunki dostał;/ to dała skier na mocz,jakby dalej tak miał i kupiłam w aptece jakies 2 leki na to i ma miec diete a na dwor nie wych. bo dzis u nas 30 stopni
Przy okazji sobie te podpaski co po porodzie sie zakłada i herbatke mlekopedną....a zapomniałam o masc na opuchniete nogi spytac
Potem poszlismy do sklepu, dokupiłam 2 koszule do szpitala, rozpinane bo z wycieciami po bokach nie było, a nie chce mi sie na duzy targ isc, choc bym musiała, bo przy 1.dziecku do szpitala miałam fajne klapki a teraz nie moge w poblizu mojego zamieszk. znalezc, to w sob maz ma wolne to go zaciagne tam, a nuz znajde
Obawiam sie zeby ta biegunka na mnie nie przeszła<odpukac>, na dodatek wracajac dziwnie sie poczułam, ze mnie cos uwiera w kroczu, ledwo doszłam i na 3 p. sie "wdrapałam", w domu sie okazało, ze to wkładka sie przesuneła i przykleiła do skory
az plamke krwi miałam
Obym wytrzymała do pon.a potem moge juz urodzic, bo miesiac to dla mnie jak "wiecznosc"
rozpisałam sie troche, sorry za długi post
poZdrawiam i miłego dnia zycze
Wirga-a dzis ci lepiej? moze ta kiełbaska rzeczyw. była nieswieza, ja dlatego unikam grili i takich potraw "ciezkich"
_________________