w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Gdzie mieszkac po slubie??
<< | < | 1 2 | > | >>


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 21-01-2008 13:56 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Zrywać kontaktów nie chcemy na pewno z Rodzicami, nie tylko dlatego, że będziemy potrzebować ich pomocy. Po prostu nie chcemy... ale mieszkać też nie będziemy z nimi/
Dalilah, masz rację w sumie... z tym kredytem. My sie bardziej ku wynajętemu mieszkaniu skłaniamy...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent

mili83
dołączyła: 29-05-2007 / skąd: Szczecin / postów: 1466
post wysłany: 21-01-2008 18:08 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


No i troszke sie sytuacja skomplikowala. Nie mozemy zaciagnac kredytu bo mamy wczesniejsze zobowiazanie(wczesniejszy kredyt).Wiec poki co chyba pozostaje nam mieszkac z mama a jesli juz na prawde bedzie zle to moze wtedy wynajmiemy mieszkanie.
Dzis mam totalnego dolaale podobno dzis jest najbardziej depresyjny dzien w roku(tak mowili w radio) i u mnie sie to sprawdzilo.
_________________

"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".




nam się akurat po ślubie poszczęściło (teściowa mieszkała osobno, a teść po naszym ślubie się wyprowadził, tzn. on i tak tylko czasami wpadał na noc czasem na tydzień do mieszkania, bo mieszkał trochę tu trochę gdzie indziej), ale ja sobie nie wyobrażam żyć z rodzicami czy teściami pod jednym dachem, gdyby nam się nie poszczęściło z tym mieszkaniem, to niestety bylibyśmy zmuszeni wziąć kredyt ;/ na szczęście stało jak się stało, a rodzice baaaardzo bliziutko mieszkają (oprócz teścia wszyscy w tym samym bloku, hehe) także jest wesoło.......

a apropo depresyjnego dnia, to dzisiaj też miałam ciężki dzień, strasznie nerwowy, więc pewnie coś w tym jest;/
_________________



edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 21-01-2008 18:54




E tam, nasłuchacie się czegoś w radio, potem uwierzycie i bum! Nieszczęście gotowe. Każdy dzień może być depresyjny i nieprzyjemny, zarówno dzisiejszy, jak i jakiś 13. albo zupełnie inny. Jedynie pogoda faktycznie brzydka uśmiech
_________________


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 21-01-2008 19:18 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Egocentric, to samo Mili na gg napisałam uśmiech hehe...

Dla mnie to manipulacja, a poza tym nic dziwnego, że taki ponury dzień może byc depresyjny uśmiech
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."


mili83
dołączyła: 29-05-2007 / skąd: Szczecin / postów: 1466
post wysłany: 21-01-2008 19:20 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


O witamy kolezanke:) Ja tylko tak sobie skojarzylam z moja dzisiejsza sytuacja.Ale tak na powaznie to nie wierze w to:)
_________________

"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".




ej pewnie że tak uśmiech każdy dzień może być kiepski ;p nie ma reguły, aczkolwiek zmiana pogody na pewno ma wpływ na nasze samopoczucie, tym bardziej dla reumatyków smutny
_________________





A ja jestem bardzo depresyjna od jakiegoś czasu, strasznie reaguje na zmiany pogody a wczoraj byłam nadspodziewanie żywa i radosna bardzo wesoły Za to dziś mnie samopoczucie wykańcza... smutny

A co do mieszkania z rodzicami po ślubie - kategoryczne NIE! Nie wyobrażam sobie, tego ciągłego wtrącania i braku intymności...

Owszem, w takiej sytuacji jak ma ilkaana raczej nie ma innego wyjścia i mnie też może coś takiego kiedyś spotkać, bo mam ojca niepełnosprawnego umysłowo i trochę fizycznie - po wypadku - i może być tak, że kiedyś mamy zabraknie i opieka nad nim spadnie na mnie i brata.

Ale pomijając depresyjne tematy - ja idąc na studia w domu zostawiłam moje pudło z 'pierdołami' a poza tym wzięłam wszystko co mi potrzebne, zrobiłam porządek, tak żeby brat mógł przejąć mój pokój i oświadczyłam, że już nigdy tam nie zamieszkam z powrotem i mama to nawet poparła - więc u mnie nie będzie problemu pt. "jak powiedzieć rodzicom" uśmiech

A co do pomocy rodziców - to u mnie raczej będzie marnie, bo rodzina J. jest bardzo dziwna i - przynajmniej na razie - są zupełnie bez kontaktu, a moja rodzina chyba będzie zbyt daleko, żeby pomóc przy dzieciach itp., poza tym mama ma tatę do opieki.
_________________



edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 22-01-2008 22:13




Witam
Kategorycznie NIE RAZEM, dawno temu brałam ślub i chociaż była możliwość otrzymania pokoju u teściów (z osobnym wejściem )przez prawie rok byliśmy małżeństwem "dochodzącym", mąż mieszkał u swoich i ja u swoich rodziców, przedłużliśmy sobie okres narzeczeństwa, było zupełnie fajnie. Po dziesięciu miesiącach zaszłam w ciążę i sprawy potoczyły się szybko. Dzidziuś wrócił ze szpitala do własnego mieszkania. Teraz historia się powtarza, mój dzidziuś-córeczka, ma chłopaka i być może zostanę teściową. Mamy duże mieszkanie, zaczęliśmy budować parę lat temu dom, jednak ona do nas nie wróci.Już na studiach poznała smak niezależności ( nie finansowej) i nie chce niczego robić pod "dyktando" rodziców.No cóż wypada mi ją zrozumieć, chociaż zawsze będzie moją malutką córeczką. Młodzi po ślubie "szlifują" swoje charaktery, na to by się "dotarły" trzeba czasu i najlepiej gdy nikt się nie wtrąca. Koniecznie niezbędne jest oddzielne locum dla młodych. Życzę powodzenia spoko




witam was
Ja gdy zaszłam w ciaze z 1 szym dzieckiem,mieszkałam przez 4.5 lat z rodzicami w jednym pokoju!!! Wszyscy sie dziwili czemu nie w 2 pokoju, ale 2gi zajety był (i dalej)jest przez brata mojego młodszego o 3 lata, a poza tym pokoj i tak mały...
Sytuacja nie była wesoła,bo ja z ojcem syna bylismy bez slubu, bo on nie chciał...(to juz nieistotne zreszta)
W kazym razie było ciasno,rodzice na 1 łozku, ja na 2 gim a syn w łozeczku, a jak podrosł, to łozeczko byo złozone a ON spał ze mną... jak brat wracał z pracy i spał to siedzielismy w tym pokoju, albo wogole wychodziłam z dzieckiem co dzien na dwor, niewazne jaka pogoda była....no chyba ze zima sypało bardzo i był mroz.
Na dodatek mama moja-jak to babcia- tez sie lubiała i lubi wtracac,pozwalała mojemu Kacperkowi na "wszystko" byle by tylko był czasem cicho,lubiła rzadzic i zachowywała sie tak, jakby moj syn był jej synem, ze to jej dom itp.... dla mnie było to poniekad meczace,ale z 2 strony byłam tez wdzieczna za pomoc,bo jak poszłam do szkoły to bynajmniej miałam z kim syna zostawic....
No i trwało to mieszkanie tyle czasu, az poznałam mojego obeWIEM ZE TERAZ NIE PISAłAM NA TEMAT,bo wątek jest -GDZIE MIESZKAC PO SLUBIE-ale teraz jak od 5 miesiecy jestem mezatką, to wiem ze jednak najlepiej jest mieszkac osobno, ja zanim jeszcze z moim bylismy zareczeni- spedzalismy razem weekendy i Swieta, oczywiscie razem z moim synem,i poznalismy sie lepiej,cłe szczescie ze zycie mi sie ułozyło, moj ma mieszkanie-ktore juz wynajmuje, a ja od roku mieszkanie po dziadkach-to akurat jest przykr dla mnie, ze babci i dziadka juz nie mam,ale mam teraz swoje mieszkanie, i od roku mieszkam z synem na innym osiedlu, a od slubu z mezem tez,i teraz rodzina sie powiekszy
Wiec na wzgledy ktore przezyłam-wtedy bez faceta ale z dzieckiem w 1 pokoju z rodzicami, mimo pomocy to jednak uwazam ze młodzi powinni mieszkac sami, jesli mają oczywiscie taką mozliwosc.
Rodzice sa wazni w zyciu naszym, ale kiedys ta "pepowina" musi byc przecieta,dzieci sie usamodzielniaja i w takiej sytuacjii najlepiej, zeby mieszkali osobno niz rodzicami
_________________



<< | < | 1 2 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Czym są karotenoidy?
Czym są karotenoidy?
Jak uniknąć próchnicy?
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Ślubny manicure
Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?
Czym są antyoksydanty i gdzie ich szukać?
Tydzień Czystych Okien
3 rzeczy, których Twoje dziecko nie nauczy się z podręczników
Jak zacząć szukać nowej pracy po zwolnieniu?
Fleksitarianizm
Piekarnik czy kuchnia wolnostojąca?
Historia, która musiała trafić na ekrany!
Możesz wszystko, co tylko sobie wyobrazisz.

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB