|
|
|
|
|
|
o raju ale mnie ciary przeszły, po całym ciele, długie ciary, ja nie mogę czytać takich rzeczy bo mnie przerażają więc pozwole sobie, już tylko czytać te posty gdzie będzie napisane Kangurku, albo coś takiego, poprostu najzwyczajniej się tego boję, a im więcej czytam na ten temat tym bardziej się boję _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie piszmy baby nic wiecej bo kangurek sie boji....
|
|
|
|
|
|
|
|
_________________ Truth crushed to eart will rise again
edytowany: 2 razy | przez kinkama | ostatnio w dniu: 14-01-2008 20:10
|
|
|
|
|
|
|
|
hehe, piszcie sobie, po prostu to będzie wątek którego nie będę odwiedzać, czy naprawdę tylko ja się boję i mam takie chore jazdy jak jestem sama w nocy ( _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kangurek nie tylko Ty Jak jestem sama muszę mieć pozamykane wszystke drzwi, wieczorem do łazienki boję się iść, spać muszę tak żeby mieć chociaż dwóch stron ścianę/szafę itp Irracjonalny ten strach...ale od dziecka nie lubie być sama w pustym mieszkaniu, nie lubię ciemności jak nie ma nikogo poza mną... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie, moj synek tez ma czasmi jazdy.Jak bylam mlodsza to tez sie balam,teraz juz nie .Ale jak czytasz takie historie to tez sie boisz??? Ale czego????cieni, odglosow...? _________________ Truth crushed to eart will rise again
|
|
|
|
|
|
|
|
aaa..jak czytam takie historie, to ja się nie boję Nie wierzę w nie po prostu... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
ja jak czytam takie historie to najbardziej mnie przeraża to, że takie coś może naprawdę istnieć i dlatego wolę nie czytać, nie dowiadywać się nic więcej na ten temat, bo im więcej czytam tym bardziej się boję, a jak czytam Wasze historię to aż mnie ciary przechodzą bo wyobrażam sobie taką sytuację, eh koszmar jakiś, wolę nie czytać, nie myśleć, już nawet przestałam oglądać horrory, co kiedyś bardzo lubiłam, może właśnie przez te horrory mi się coś poprzestawiało w głowie, najgorsze są te japońskie horrorki, jakieś dziewczynki blade ciałko, czarne włosy ehhh (np. ring, dark water, the eye) nigdy więcej ....... ( _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Kinkama jak to czytalam to powiem Ci ze tez mialam stracha, mimo ze wierze w takie cos ze moglo Ci sie wydarzyc to wole w to nie wierzyc i nie wnikac.. rozmawialas o tym z mama ktorej ta historia tez dotyczyla? ja mysle ze im bardziej sie wqlebia w takie zjawiska paranormalne to moze to naruszac cala ta sfere zycia ponadziemnego i tez wyostrzyc wyobraznie.. wierze w duchy gdyz po smierci cos dalej jest a z tym wiarze sie moja wiara w Boga.
Co do tego zjawiska to po takim czyms nie wiem, albo bym zwariowala i trafila do wariatkowa albo zaczela sie wiecej modlic i wiecej nie wnikac, nie interesowac takimi rzeczami. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Teraz ja wam coś opowiem:
przydarzylo sie to mojej babci, podczas II wojny światowej. Pracowała wtedy w szpitalu jako 12 latkaw obozie koncentracyjnym, widziała wielu ludzi, którzy gineli na jej oczach popelnaijac samobójstwa, widziała też jak niemcy roztrzeliwali żydów, polakow.
Pewnego dnia widziała jak do komory miala isc dziewczynka z matka, dziewczynka bardzo plakala, wyła z rozpaczy, matka nagle na ziemi spostzregła opaske(jak sie ja mialo nie ginęło się) wziela ja do reki i szybko przyczepila corce do rękawa..matka poszła do gazu.., po jakiś 2 tygodniach moja babcia miala koszmary zwiazne z ta kobieta, nawiedzala ja we snie, widziala jej twarz, moja babcia szybko poleciala do tej malej dziewczynki, okazalo sie ze lezala nieprzytomna, cała naga..wzila ja do szpitala i odratowanao dziewczynke, po 2 tygodniach znowu jej sie przysnila ta kobieta,która dziekowala jej i prosila o opieke nad jej corką
Babcia mi mowila ze tak kobieta sni sie jej do dzisiaj i dziekuje we snie..za uratownie jej dziecka. Ta sama kobieta przysnila sie mojej babci, gdy miala sen ze jej ukradli torebke potem wiidziala we snie ze ta torebke trzyma ta kobieta ze snu..( a tego dnia babcia miala z banku wziąć okolo 40 tysiecy na wykup mieszkania) babcia wziela torebke ale nic w niej nie miala (pieniadze miala w kieszeni spodni)i wyszla z banku.....nagle jakies łobuzy ukradli jej torebke..
Babcia smieje sie ze ratujac dziecko tej kobiety zyskala anioła stróża. Oby tak było
|
|
|
|
|
|
|
|
CattiBrie to cieszę się że nie tylko ja tak mam czasami czuję się jak wariatka, dzisiaj w nocy jęczałam i obudziłam się z krzykiem, dobrze że mąż mnie dobudził i przytulił ;(
i też podpisuję się pod słowami Aggi _________________
|
|