|
|
|
|
|
|
Byłam opiekunką do dzieci kiedyś i wiem, że bywają kochane, grzeczne, milusie, ale są też takie, co przyprawiają człowieka o zawrót głowy, zawał i inne problemy . Jednak planujemy z moim facetem takiego "potworka", bo mimo wszystko jest to największe szczęście w życiu człowieka (przynajmniej dla mnie ).
|
|
|
|
|
|
|
|
egocentric ty powinnas byc psychologiem naprawde...bo ja sie do tego nie nadaje
edytowany: 1 raz | przez anezcka | w dniu: 08-01-2008 9:55
|
|
|
|
|
|
|
|
komunikacja niewerbalna - to bardzo ciekawy materiał!
Czy drapanie po nosie zawsze oznacza kłamstwo -jak niektórzy sugerują?Ostatnio ogladałam program,w którym powiedziano ,że to
...uproszczę -mit.
|
|
|
|
|
|
|
|
Dotykanie twarzy i ust (nie tylko nosa) może być mitem w przypadku kłamstwa, ponieważ są sytuacje, w których człowieka np. połaskocze włos spadający z głowy (przykładowo). Ale to zachowanie jest kontrolowane u dorosłych ludzi - przecież każdy kontroluje i odpowiada za swoje zachowania i da się wytrenować różne odruchy, nawet uśmiech na zawołanie (choć i tak da się poznać szczery uśmiech po oczach). Jednak małe dzieci nie kontrolują gestów i można zauważyć, że gdy kłamią to zasłaniają usta, by w pewien sposób "zatrzymać" słowa, nie wypuścić ich z ust. A wraz z wiekiem wzrasta kontrolowanie różnorakich odruchów.
Anezcka, sama dla siebie mogę być psychologiem, choć nie znam wszystkich psychologicznych teorii Lecz dla ludzi, z którymi nawet nie chcę rozmawiać - a jest takich wiele, nie zostałabym swoistą terapeutką. Jestem zbyt emocjonalna na taki zawód, bo np. ludzi, którzy robią błędy ortograficzne / fleksyjne / gramatyczne skreślałabym na samym początku
Ty też możesz być psychologiem i przecież będziesz Wystarczy cierpliwość, pewna doza empatii i wrażliwości i oczywiście wykształcenie Trzeba znać różne schematy (i nie tylko) zachowań, żeby wiedzieć, jak z kimś rozmawiać i jak pomóc.
A ja lubię krytykować _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 08-01-2008 15:47
|
|
|
|
|
|
|
|
interesuje sie psychologią dopiero od trzech lat, najbardziej ciekawi mnie "swiadomośc" i "podswiadomośc" _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
egocentric napisała: |
np. ludzi, którzy robią błędy ortograficzne / fleksyjne / gramatyczne skreślałabym na samym początku |
a co przez to rozumiesz! Dlaczego
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziewczyny ja zawsze chcialam isc na psychologie, w koncu poszlam..nie wiecie co tu piszecie naprawde..uniwersytet we wroclawiu to udreka, tam graja na umysle ludzkim..jestem na 3 roku, jednak koncze to bo nie mam sily na to wszystko, traktuja cie tam jak wrogow cala uczelnia i cala ta psychologia jest przereklamowana, wole czytac swobodnie ksiazki o psychologi w domu niz te bzdury notatki z wykladow..
edytowany: 1 raz | przez anezcka | w dniu: 09-01-2008 15:59
|
|
|
|
|
|
|
|
anezcka tak mi przykro, My nie jestesmy swiadome co sie dzieje na takich kierunkach.... Ja tez czytam ksiązki psychologiczne... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Anezcko, z tego co ja wiem, to jest boom na psychologię (pewnie też dlatego, że jest szeroko reklamowana) i z tego co czasem słyszałam, to (choć trudno się na nią dostać) jest ponoć kierunkiem, po którym nie ma przyszłości i na którym nie trzeba się dużo uczyć. Nie wiem skąd ten pogląd, to kierunek jak kierunek, choć mnie osobiście on nie pociąga, wolę jedynie hobbystycznie.
Learta, świadomość i podświadomość to chyba elementy psychoanalizy Freuda Przyznam, że dość trudna dziedzina.
Jolu, proszę, nie oburzaj się - to jest jedno z moich małych "zboczeń". Już jak byłam mała, to sobie postanawiłam, że mój przyszły chłopak nie może robić błędów ortograficznych, bo z "matołem" nie będę się zadawała. Według mnie bardzo ważna jest inteligencja, obycie i nie cierpię ludzi, którzy są źle wychowani (np. blokersi, którzy dnie spędzają na ławce albo w bramie, przeklinają, mają stosunkowo niewielki zasób słownictwa i często robią różnego rodzaju błędy; ponadto czasem dążą jedynie do hedonistycznej przyjemności). Jak pewnie sama wiesz, często błędy idą w parze z taką postawą życiową mniej lub bardziej manifestowaną. A ja wolę jednak ludzi, którzy są skłonni do głębszych refleksji i znajdują w życiu "złoty środek".
Rozumiem pojedyncze błędy, literówki, zapominanie o przecinkach, ale nie słowa typu fzhut (wschód) _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 09-01-2008 19:31
|
|
|
|
|
|
|
|
Mam genialnego syna -nie "matoła",niestety błędy robił i robi.
Wyraz- już - potrafił napisać chyba na 9 sposobów.
|
|
|
|
|
|
|
|
Egocentric jeśli interesuje Cię tematyka związana z mową ciała polecam Ci książkę Alana Pease'a " Mowa ciała" ....ja czytałam ją już dwa razy i bardzo mi się podobała, ponieważ jest napisana w ciekawy, bardzo przystępny sposób :)Autor stosuje wiele rysunków pomagających sprecyzować zachowania i gesty o których pisze.
Jeśli zaś chodzi o błędy ortograficzne, to przecież nie jest tak, że jeśli ktoś ma problemy z ortografią to znaczy że jest " matołem". To nie takie proste....Bardzo często są to ludzie, którzy te błędy popełniają nie dlatego że są nieoczytani i nie kojarzą podstaw pisowni, ale dlatego że chorują na dysgrafię, dysortografię czy też dysleksję.... _________________
edytowany: 1 raz | przez Aniołek | w dniu: 09-01-2008 19:55
|
|