Uhm... uwielbiam święta i ich atmosferę... na wigilię szykuję m. inn. barszczyk z uszkami, śledzie po norwesku, ryba po węgiersku, może też po grecku (zależy odtego jacy goście przyjadą), karp w galarecie, oczywiście kompot z suszu.
Piekę ciasto bezikowe , korę albo capuccino oraz torcik książęcy. Na drugi dzień pewnie coś z drobiu na głowne danie i zupa meksykańska, pewnie bigos, jakieś dobre sałatki, galaretka z kurczaka. Nie wiem co jeszcze..... narazie nie planowałam szczegółowego menu ale muszę to zrobić bo będziemy mieć sporo gości
Trochę tego dużo ale po świętach spali się to wszystko
dobrze że są święta bo ja bardzo lubię gotować
_________________
"Nie wszystkie prawdy są dla wszystkich uszu"