|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Wspolzycie..W wieku 13-14 lat...?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No tak ... Kiedyś każdy myślał, że 18 czy 19 lat to za wcześnie na ciążę, a teraz okazuje się, że 18-stki i 19-stki to "emerytki" jeśli chodzi o wiek rodzących dzieciaczki. Nie wiem jakbym zareagowała, gdyby moja siostra (ma teraz 13 lat)była w ciąży.
|
|
|
|
|
|
|
|
No bez przesady, właśnie wiek pierworódek rośnie, to kiedyś było tak że panna wieku 16 lat miała trojke dzieci i starego męża . Ja oczywiście się z wszystkimi zgadzam, do sexu trzeba dorosnąć. Ale wystarczy spojrzeć na nastolatki idące przez ulice. Dziewczyna w wieku 14 lat idąca w mini, z wielkim dekoltem i szpilkach no i obowiązkowo "tapeta" na twarzy. Normalne? nie wydaje mi się. A w drugą strone. Za wcześnie niedobrze, ale zbyt późno jeszcze gorzej? Kobieta, która ma 35 lat zaczyna dopiero myśleć o pierwszym dziecku, a zaczyna się o nie starać w wieku 40 lat bo wcześniej była zajęta karierą? Czy nam wszystkim nie poprzestawiał się przypadkiem system wartości?
|
|
|
|
|
|
|
|
Moja sąsiadka ma obecnie 22 lata i 3 dzieci. Najstarsze urodziła w wieku 15 lat. Najmłodsze ma teraz rok. Jej siostra ma 17 lat i też jest już w ciąży. Dla nich to jest ok bo przecież wszyscy teraz w tym wieku mają dzieci.. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wczoraj przeglądałam zdjęcia na n-k w grupie typu 'najpiękniejsze dziewczyny' i przerażały mnie niektóre nastolatki i 20-23 latki ubrane (a raczej rozebrane) jak gwiazdki porno i zdjęcia ich już nieraz sporych dzieci...
Ja osobiście współczuję tym dzieciom mieć tak nieodpowiedzialne i niedojrzałe matki... Jaki one im stworzą dom i jaki dadzą przykład...
Posiadanie dzieci to piękna sprawa, ale powinna to być świadoma decyzja...
Straszne jest to wszechobecne sprzedawanie i promowanie sexu teraz... _________________
edytowany: 3 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 29-04-2008 18:09
|
|
|
|
|
|
|
|
O n-k to nawet nie ma co wspominać, bo to się zrobiła taka druga fotka.pl pod płaszczykiem szczytnej idei..
A podejrzewam, że dzieci matek "wyzwolonych seksualnie" będą powielały schematy. Nie chcę uogólniać, ale myślę, że taka tolerancja dla "lasek" bez swojego bardziej umotywowanego zdania nie przyniesie żadnych dobrych skutków..
A to, co napisała Serduszko o tzw. normalnej sytuacji jest przerażające. "Dzieci mają dzieci", więc prawdopodobnie możemy sobie mówić, a to i tak nic nie da. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiesz egocentric ja myślę, że to właśnie przez takie myślenie "wszyscy tak robią czyli jest wszystko ok" bardzo młode dziewczyny zachodzą w ciążę. A to siostra, a to kuzynka a to ktoś inny został rodzicem w wieku nastu lat więc jak i zostanę to przecież nic się nie stanie. I naprawdę tamte dwie dziewczyny w tym nie widzą nic złego. Jedna zgania na drugą "bo siostra też dziecko już ma i też młoda". Przecież one jeszcze powinny korzystać z życia bez tych rodzicielskich obowiązków. I tak naprawdę to na własne życzenie w to się pakują wierząc, że dzieci to bocian do kapusty podrzuca. Ciąża u nastolatki w wieku 15 czy nawet 18 lat zaskakuje a co tu mówić o 11 czy 12 letniej matce? Trudno w tych przypadkach powiedzieć, że 12letnia dziewczyna to dojrzała kobieta a chłopak to odpowiedzialny mężczyzna który zapewni byt rodzinie.. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wg mnie wiek 11-15 lat to wiek "szczeniecy", choc 117 latkowie tez
powinni isc przed siebie, a nie pakowac sie w pieluchy.
Co oni wiedza o sexie? traktuja to jako "sport", a przeciez sex to naintymniejsza sfera zycia, powinna byc miłosc a nie sama przyjemnosc _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Hmmm...przykłady które przedstawiacie są przerażające. Ale ogólnie do tematu podchodze troche inaczej, ponieważ sama urodziłam synka w wieku 18 lat, oczywiście wpadka- ale najszczęśliwsza w moim życiu. Była wielka miłość,zaufanie, miał być ślub...I nie wyszło. Uważam że jestem odpowiedzialną i dobrą matką. Syna kocham ponad wszystko i wszystko bym dla niego zrobiła. Wiele musiałam poświęcić dla Maleństwa, ale niczego nie żałuje. Aha, a co do samej wpadki, to to był mój pierwszy i jedyny jak na razie partner seksualny, zabezpieczyliśmy się, ale widać byłam w tych 3% gdzie antykoncepcja zawodzi. Gdybym mogła cofnąć czas to chyba jedynie po to żeby znów zobaczyć pierwszy uśmiech, pierwsze kroki i pierwszy raz usłyszeć od mojego skarba "mama".
Zgadzam się, że to iż dzieci mają dzieci jest straszne, ale zauważcie że często dojrzałe kobiety też nie są odpowiedzialnymi matkami. To w dużej mierze zależy od charakteru człowieka...no ale przyznam że jak widze dziewczynke 14-16letnią z "brzuchem" to mnie to oburza. Gdzie oni mają głowe? I nie chodzi mi tu o samo zabezpieczanie się, ale o sex. W wieku 14 lat nikt nie jest psychicznie gotowy na rozpoczęcie życia seksualnego.
No i kolejna kwestia, jeżeli już ktoś wpadnie w wieku tych 15 czy 16 lat to mógłby darować sobie kolejne dzieci na następnych pare lat. Ja np. po urodzeniu synka używałam dwóch zabezpieczeń(tabletki+prezerwatywa) tak na wszelki wypadek, jakoś nie potrafie już zaufać jednemu środkowi.
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja choc syna mam z facetem, ktory bardzo mnie zranił i go nienawidze, nie wyobrazam sobie, gdybym nie miała mojego Kacpra.
Po urodz. syna brałam tabletki anty.(jeszcze z ex było dobrze)
Pamietam, ze była sytuacja, ze raz czy dwa zapomn. wziac tabletke,to sexu nie było, nawet z dodatk. gumką-wtedy myslałam o tym, ze juz nie moge "wpasc" ani nawet z "chcenia" miec drugie, z powodu wtedy zaistniałej sytuacji.
Potem tabl. przestałam brac,a jak był sex to z gumką
Jak sie definitywnie rozstalismy-dokl. on poznał inną-to juz myslałam, ze nikogo nie poznam, a nawet jesli, to nie wyobrazałam sobie syt.bym jeszcze mogła sie komus oddac i to bez zabezpieczenia.
....No ale poznałam mojego obecnego meza,i wiedziałam zer to TEN...i jak zaczel. sie kochac to z zabezpieczeniem, by znow "nie wpasc"...ale potem juz bez,z tym ze w tych dniach płodnych albo sexu nie było albo z przerwami...i przez ponad poł roku nie zaszłam, dopiero po slubie, jak juz chcielismy.
Ale tez jestem tego zdania, ze nastolatka ktora urodziła dziecko, powinna sobie "darowac" kolejne, a jesli tak bardzo chce uprawiac dalej sex, niech pomysli o zabezpieczeniu-bo łatwo zajsc i rodzic dziecko za dzieckiem a przeciez trzeba je wychowywac _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Orendo, przerażające jest właśnie to 'uprawiam sex - jestem cool' wśród 11-16 latek...
Owszem, jak zaczęłam być ze swoim Kochaniem mieliśmy 16/17 lat i bardzo nas do tego ciągnęło, ale oboje wiedzieliśmy, ze jesteśmy za młodzi, niedojrzali, nie gotowi na sam sex a co dopiero na jego konsekwencje.
Na nasz pierwszy raz odważyliśmy się tuż przed moimi 20. urodzinami i był to sex z głową - nie wyobrażam sobie 'iść na żywioł', kiedy nie chce się mieć dzidziusia.
A wymówka typu 'poniosły nas emocje' jest dla mnie najgłupszą wymówką na świecie... Co to w ogóle znaczy?...
Zgadzam się z Tobą, że wiek nie koniecznie świadczy o dojrzałości i wieku 18-20 lat można być dobrymi rodzicami.
Np moje Szczęście ma 20 lat a wiem że byłby wspaniałym ojcem - jest bardzo odpowiedzialny, opiekuńczy i dojrzały Natomiast dziewczyna jego byłego szefa (obecna szefowa), ledwo funkcjonuje bo dość, że ma 24h/dobę dyżur przy dziecku to jeszcze chodzi wokół swojego faceta, bo jego nic nie obchodzi. Mimo że facet jest po 30. to zachowuje się jak 6. latek, któremu wszystko się należy i nie ma ochoty nic dać od siebie. _________________
edytowany: 4 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 30-04-2008 15:25
|
|
|
|
|
|
|
|
Serduszko, mnie się też wydaje, że ciąże w tak młodym wieku to nie tylko efekt przyzwolenia społecznego, ale też zwyczajnego braku troski o własną przyszłość. Prawdopodobnie jest tak: "Moja koleżanka już od dawna uprawia seks i nie jest w ciąży, więc też spróbuję" a do tego brak zapytania, czy gdy ciąża się trafi, to skończy się szkołę, zdobędzie zawód i skorzysta z młodości.
A takie dwunastolatki i inne w zbliżonym wieku, to jeszcze nie kobiety, pamiętajcie W ogóle moim zdaniem "nastki" (w tym ja) to jeszcze nie kobiety, ani fizycznie, ani psychicznie, ale to osobna kwestia.
Jednak nie potępiam - jeśli potrafi się tak jak Married czy Orenda podejść do konsekwencji odpowiedzialnie, z głową i odpowiednio szybko dojrzeć do roli matki. _________________
|
|
|
|
|
|