Mam rewelacyjny syropek (a nawet dwa) który z powodzeniem stosuje drugi rok w okresie przeziębień.
Składniki:
- 3 cytryny
- 24 ząbki czosnku
- litr wody
Cytryny nieobierając umyc i sparzyc wrzątkiem. Zmielić przez maszynkę z całym dobrodziejstwem (skóra, pestki)
Następnie zmielić czosnek. Gdy zrobis odwrotnie najpierw czosnek potem cytryny syrop będzie mial brzydki nieapetyczny kolor.
Zalewamy to wszystko litrem przegotowanej ostudzonej wody. Wstawiamy do ciemnego i chlodnego miejsca na 12-24 godziny. Przecedzamy przez gazę.
Wstawiamy do lodówki uzyskany syrop.
Ja osobiście odlewam tyle co potrzeba na jeden dziń całej rodzinie mieszam z łyżką miodu rzepakowego (miód ten jest najlepszy ze wszystkich wypróbowanych). Cały dzień syrop stoi bez lodówki i kazdy kiedy chce go pije.
Dziecko pije 1-2 łyżki 3x dziennie
ja nawet do trzech lyzek 3x dziennie w okresie nasilenia przeziębień wsród znajomych
Gdy zagrozenia miną to pijemy jeszcze na noc po łyżce góra dwie.
I do następnego.
Syrop działa jak antybiotyk trzeba troche wiecej czasu na wyleczenie ze stanu chorobowego niz przy normalnym antybiotyku. Ok 2 tygodnie do 3 moze.
_____________
Drugi syrop przygowowuję tak, że cebulę kroję w kostkę i zasypuję cukrem, uzyskany syrop przecedzam i wyciskam po 12 godzinach i mam syrop wykrztuśny i przeciwzapalny.
Nie stosować przed snem
Jak juz jestem na prawde chora z kaszlem i wogole to kuracja polega najpierw na wypiciu syropu z cytryny potem po zakonczeniu kuracji cytryną pije syrop z czosnku.
Nie lączę obu syropow jednoczesnie.
Pozdrawiam
Misha