w portalu  | na forum
szukaj w bazie kalorii
dla kobiet, o kobietach
kobieta, kobiety
Forum dla kobiet:
Różności:

kalkulatory dla kobiet:

testy dla kobiet:

Patronat medialny:

vortal o kobietach
Akademik czy stancja?
<< | < | 1 2 | > | >>




Zwracam się zwłaszcza do dziewczyn, które studiują, studiowały lub zamierzają uśmiech Za jakiś czas skończę liceum, potem będą miłe długie wakacje i.. studia. No właśnie, gdzie zamieszkać najlepiej? Jakie są warunki, ceny? Muszę zrobić rozeznanie terenu, prezcież nie zamierzam iść "w ciemno" na studia.
_________________

kobieta, kobiety
bmi
Reklama:

co jest dzisiaj super na prezent



masz taki sam problem jak i ja..
_________________
Mamy siebie, mamy tak wiele/Mamy to szczęscie, że mamy siebie!



CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 30-10-2007 16:46 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


To zależy od upodobań, od tego w jakich warunkach się uczysz i czego oczekujesz uśmiech
Mogę Ci napisać z mojego punktu widzenia uśmiech pierwsze dwa lata wynajmowałam pokój u takiej znajomej rodziny, a teraz już 3 rok mieszkam w samodzielnym mieszkaniu (2 lata z koleżanką, a teraz z siostrą)... i ta ostatnia opcja mi odpowiada najbardziej.
nie mogłabym mieszkać w akademiku, bo potrzebuję ciszy do nauki...A w akademiku to czasami problem... Poza tym zależy co sie studiuje...bo jak kierunek gdzie człowiek zakuwa właściwie tylko w sesji, to można się pokusić na akademik...ale moje studia? nie wyobrażam sobie uśmiech Choć mam znajomych w akademiku uśmiech

Jedno i drugie ma korzyści uśmiech Musisz sobie odpowiedzieć na pytania z początku mojego posta uśmiech
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."




Lubię słuchać muzyki, gdy się uczę, ale tylko takiej mojej uśmiech Np. techno czy hip-hop zza ściany by mi nie odpowiadał. Oczekuję tego, że będę mogła się uczyć kiedy chcę i moja prywatność będzie szanowana. Nie uzyskam tego chyba w akademiku? Jestem ciekawa jak jest na takiej zwyczajnej stancji, np. u starszej pani czy gdziekolwiek, bo nie wiem, czy wchodzi u mnie w grę wynajem mieszkania, nie wiem czy będę w tym samym mieście co M. mimo że chciałabym. Ale wydaje mi się, że mieszkanie, to wygodna opcja uśmiech
MonaLiza, też niedługo wybierasz się na studia, czyli jesteś w liceum? Czy to inna sytuacja?
Ale właściwie jakie są korzyści z akademika, bo jakoś ich nie widzę..
_________________


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 30-10-2007 17:12 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Ja mieszkałam właśnie ze starszą panią, i był super uśmiech Nawet mi obiadki gotowała hehe... prywatność miałam, bo mój pokój był tak jakby na boku mieszkania...

Ale mieszkanie samodzielne to jeszcze lepsza opcja...

A akademiku trudno o spokój i prywatność, no chyba, ze sobie jednykę wynajmiesz, ale to już się cenowo nie opłaca, lepiej szukać pokoju w mieszkaniu z innymi studentami...

Czasami jak do G. jeżdżę (on mieszka w akademiku) to się irytuję straszne uśmiech Tam ciągle ktoś lata, wchodzi wychodzi do pokoju... Tam gra muzyka, tam jakiś telewizor chodzi uśmiech Do łazienki i kibelka trzeba latać na drugi poziom pokoju, ludzie włażą biorą co chca i wychodzą... ja tak nie lubię uśmiech


Korzyści z akademika? Szybkie i liczne nowe znajomości, fajne imprezy uśmiech łatwy dostęp do materiałów, no i brak nudy uśmiech Tam zawsze coś się dzieje uśmiech
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."




Ja mieszkam sobie w wynajmowanym pokoiku i jest super uśmiech Bardzo cenię sobie prywatność i nie wyobrażam sobie dzielić z kimś obcym pokoju albo ludzi plątających się non stop po mieszkaniu.

Wszystko zależy od tego jakie są warunki w akademikach, bo tak jak na mojej uczelni pokoje są niezbyt duże, 3osobowe, 1 łóżko normalnie i jedno piętrowe, 2 szafy, 2 szafki, 4 półki, 2 rozkładane blaty jako dodatkowe biurka (normalnie 'przywieszone' na drzwiach szafy'). Oprócz tego w akademikach są imprezy, Twoi współlokatorzy są jacy są i jedynym wyjściem jest wymienić się z kimś pokojem, musisz tolerować ich gości, ich muzykę, ich naukę (moja koleżanka mieszka z laską która non stop ma włączony tv i uczy się na głos, co jej bardzo utrudnia naukę), ich bałaganiarstwo itp.
W dodatku jedna łazienka na 12osób, 1 kuchnia z 16 palnikami na piętro i brak lodówek.

Wynajmując pokój też możesz mieć różnych współlokatorów - imprezowych, konfliktowych itp (nasza pierwsza współlokatorka miała chłopaka który jak przyjeżdżał non stop okupował łazienkę, a nasza ostatnia miała chłopaka który czuł się panem i władcą w mieszkaniu i nie obchodziła go cisza nocna ani podstawowe zasady jakiejkolwiek kultury).

Co do starszych pań u których wynajmuje się pokoje to są takie, które do niczego się nie wtrącają i nawet zapraszają Cię na obiad, a są takie które o 22 robią Ci godzinę policyjną, nie tolerują gości a zwłaszcza tych płci przeciwnej, robią problemy kiedy nie wrócisz na noc albo ktoś u Ciebie zostanie i grzebią Ci w rzeczach.

Więc szukając mieszkania oprócz oglądnięcia pokoju, kuchni, łazienki, zapytania o możliwość internetu, pralkę itp trzeba dokładnie dowiedzieć się jakie są warunki mieszkania i czegoś o przyszłych współlokatorach. Trzeba też oglądnąć okolicę - np gdzie masz najbliższy sklep, bankomat, ile na przystanek z którego dojedziesz na uczelnię itp.

Ja mam spokojny pokoik w spokojnej dzielnicy, blisko do pętli tramwajowej, do 2 centrów handlowych i sklepik pod blokiem. Sąsiedzi też są spokojni i sympatyczni i jest ciężko ich spotkać bardzo wesoły
I nie zamieniłabym tego na nic innego uśmiech
_________________





Właśnie, nie chciałabym czegoś takiego jak wchodzenie do mojego pokoju (właśnie - chciałabym mieć swój bardzo wesoły), brak kultury, dzielenie się niewielką ilością miejsca z kimś, być może, całkiem obcym dla mnie. A łazienka, do której nie ma dostępu to już w ogóle.. Wybaczcie, ale ja dostaję szału jak obie z dwu łazienek w moim domu są zajęte, bo rodzice jednocześnie z niej korzystają. A mieszkamy w trójkę. Więc nie zniosłabym dzielenia się łazienką z kilkunastoma osobami.

Chętnie miałabym takie układy jak wy uśmiech Uważam, że u starszej pani mogłoby mi być dobrze - nie zależy mi na imprezach, zwyczajnie ich nie lubię, najwyżej "raz na ruski rok" i to tylko z moim Kochaniem. Tylko jednak obawiam się, że są takie kobiety, które nie tolerowałyby wizyt mojego chłopaka, nawet w "przyzwoitych" godzinach czy słuchania, nawet niegłośnego, muzyki.
Zależy mi też na tym, bym mogła mieć własny komputer i dostęp do internetu - bez komputera przecież nie dam rady pisać jakichś prac (no bo co, ręcznie? zszokowany już dziś tak nie robię) i chyba faktycznie w czasie umawiania się z ewentualną przyszłą wynajmującą osobą trzeba zadać duuużo pytań
_________________




Czyli najlepszym wyjściem dla Ciebie będzie stancja uśmiech
Najlepiej już na wakacjach albo na początku września (kiedy będziesz wiedziałam co i jak ze studiami) zacznij szukać mieszkania - jedź na parę dni tam gdzie będziesz się uczyć, kup jakąś regionalną gazetę z ogłoszeniami, popatrz po słupach ogłoszeń, wcześniej poszukaj też w internecie uśmiech

I po prostu chodź i oglądaj. A ew. współlokatorów pytaj czy są raczej cisi czy raczej lubią imprezować, czy odwiedziny Twojego chłopaka nie będą a problemem itp, jak wygląda sytuacja z internetem, ile oprócz opłacania mieszkania będziesz musiała dopłacać za tzw media itp. uśmiech

Pamiętaj też że niestety nie tylko od Ciebie zależy gdzie będziesz mieszkać - Ty też będziesz oceniana uśmiech

Ja miałam pytania spisane na kartce uśmiech

A Ty planujesz mieszkać sama czy z chłopakiem?
_________________



edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 30-10-2007 19:35




Co rozumiesz pod pojęciem "współlokatorzy"? Masz na myśli tę przykładową panią, od której podnajmowałabym pokój? Czy ogólnie sąsiadów, np. z mieszkania obok? Bo nie jestem pewna, wolę się dowiedzieć uśmiech
Spisanie pytań na kartce jest dobrym pomysłem moim zdaniem uśmiech Ale to jeszcze nie teraz, najpierw to muszę zdać maturę i to dobrze..
A jeszcze nie wiem jak to będzie dokładnie z mieszkaniem, bo nie wiem czy dostaniemy się na tę samą uczelnię (choć planujemy tak), nastawiamy się na różne opcje i chcemy mieszkać przynajmniej w tym samym mieście. Wspólne mieszkanie nie byłoby złe, ale do tego też muszą być warunki, bo oczywiście jakiś akademik odpada, a nie wiem jak jest ze znalezieniem miejsca dla pary mieszanej (a nie np. pary koleżanek)
_________________




Mówiąc współlokatorzy mówię ludzi u których będziesz wynajmowała pokój lub mieszkańców innych pokojów w danym mieszkaniu (tzw. mieszkanie studenckie) uśmiech

Jeżeli będziecie na tej samej uczelni (najlepiej na tym samym wydziale) jest możliwość zamienienia się miejscem w pokoju, odkupienia miejsc w 'dwójce' itp - takie rzeczy załatwia się po rozpoczęciu roku akademickiego na tablicy ogłoszeń uśmiech

Ze znalezieniem pokoju na stancji dla pary mieszanej z reguły nie ma większych problemów - owszem, czasami osoby wynajmujące mają wymagania że do dwuosobowego pokoju mają być dwie dziewczyny ale nie jest to bardzo częste uśmiech

My oglądaliśmy kilka pokoi gdzie nawet był nacisk na parę mieszaną ze względu na jedno łóżko lub na to, że w pozostałych pokojach też są pary lub, że jest 2 chłopaków i dwie dziewczyny i nie chcieli jakiejś 'przewagi liczebnej' którejś z płci uśmiech

A co na to Wasi rodzice, nie mają nic przeciwko czy mają 'małomiasteczkową mentalność' i uważają że to 'nie wypada'?
_________________



edytowany: 3 razy | przez Iśka | ostatnio w dniu: 30-10-2007 19:48


CattiBrie
mój wątek: witam...
dołączyła: 13-11-2006 / skąd: Przemyśl,Lublin / postów: 4365
post wysłany: 30-10-2007 20:10 (link postu: BBcode | kod HTML | czysty http://)


Z tymi starszymi paniami to różnie jest... G. kilka miesięcy na pierwszym roku mieszkał z taką jedną... Koszmarna była! Wtrącała sie w jego sprawy, właziła do pokoju, kazała oszczędzać wodę, potrafiła nawet dzwonić do rodziców jak coś jej nie pasowało... Wyprowadził się, bo to było nie do zniesienia.
Natomiast ja byłam bardzo zadowolona. Coprawda to była mama kolegi mojego ojca, ale też mogłobyć różnie... Jednak mogłam robić co chciałam... Oczywiście imprez nie robiłam, ale to raczej ze względu na to, że miałam za mały pokoik... Natomiast czasami przychodziło kilka osób na wspólną naukę, to ta pani nam potrafiła zrobić np placków ziemniaczanych czy racuchów... To było bardzo miłe z jej strony...Za to ja jej robiłam zakupy, posprzątałam w mieszkaniu itp Do dziś ją miło wspominam...
I uważaj na starsze panie, bo one czasami są słodkie na wstępie a potem już mniej...jednak to chyba może tyczyć się każdego.
Dokładny wywiad to podstawa, ale i tak mogą trafić się niespodzianki, bo ludzi poznaje się dopiero jak się razem mieszka...
_________________

"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."


<< | < | 1 2 | > | >>





Ostatnio na forum: (wątki i komentarze)

Wiadomość dla Forumowiczów :)
jak zajsc w ciaze??
Napiszmy razem opowiadanie...
Czy mogę być w ciąży? Czy mogę być w ciąży?
Forum panieńskie 2007-2008
orgazm za orgazmem :)
Jestem mamą :)
szkolna miłość z ławki po latach... co robić? :)
Skojarzenia
Dokończ wyraz - zabawa
Linux..... czy ktoras z was uzywa
Na poprawę humoru!
Laptop dla najmłodszych
Torbiel a ciąża
Moda męska na brytyjskich targach
Makijaż codzienny i wieczorowy
Pamiętnik przyszłych mam - rady i porady :-)))
"Kalendarz dni płodnych" - Wasze opinie
Cudowny pierwszy pocałunek
Czy jestem w ciąży?
Trichotillomania
krwawienie po stosunku
Karta czy gotówka?
sex a spowiedź
Nowa Gwiazdka .
"Ile kalorii jeść, aby schudnąć?" - Wasze opinie
Nigdy nie miałem dziewczyny...
Zapalenie pęcherza
praca w mcdon..... itp
Test na czystość
Jaką lodówkę???
mój mąż znowu wyjeżdza ...
Podwójne działanie przeciwzmarszczkowe
Pomarańcza i wanilia
Brak ochoty na seks...
Dania mrożone
Łosoś po francusku Frosta
Jedwab w płynie
Nowa kolekcja czasomierzy
Makijaż z utrwalaczem - uczulenie?
Ostatnio dodane artykuły:

Jak uniknąć próchnicy?
Jak uniknąć próchnicy?
Ślubny manicure
Ślubny manicure
Cellulit i rozstępy pokonane
Cellulit i rozstępy pokonane
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Jak opanować nerwy przed rozmową kwalifikacyjną?
Czy okulary przeciwsłoneczne chronią przed słońcem?
Miłość to najsilniejszy narkotyk
Jak w 31 dni zwalczyć objawy choroby
Czym są karotenoidy?
Sztuka Shinrin-yoku
Jestem taka piękna
Rekrutacja do małej firmy
Burgery w amerykańskim stylu na grilla
Soczysty kurczak z grilla
Pewnego lata w Szczepankowie
Powerbank duchowy
Dość katolipy!
Czarujący świat Spark Silver Jewelry
Zestaw do masażu antycellulitowego
Czy lojalność wobec pracodawcy popłaca?
Zdrowo i bez chemii
Lista warzyw i owoców zatrutych pestycydami
Historia Bez Cenzury powraca z nową książką!
Antyoksydanty w herbacie
Odporność Twojego dziecka na 6+
O co zapytać podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
CV do poprawki
Czekolada i dżem
Technologia cyfrowa niszczy wzrok!
Zdrowa alternatywa dla napojów z cukrem
Zachowaj młody wygląd na dłużej
Wartka akcja, szybkie pościgi i masa śmiechu!
Jak dbać o skórę powiek?
Jak urządzić wnętrze z myślą o pupilu?
Moda ślubna 2018
Dziewczyna we mgle
Zachwycające rzęsy
Mokrego Dyngusa!
Życzenia wielkanocne
Przygotuj śniadanie inaczej niż zwykle!
Wiosenne porządki
Co wielkanocny zajączek przyniesie maluchom?
Sprzątanie wolne od chemii!
Dlaczego warto pić zieloną herbatę na wiosnę?
Test lakierów żelowych
Wody perfumowane - test
Danie na wielkanocny obiad
Wielkanoc na świecie
Jak często trzeba badać wzrok?
Fryzura gotowa w 2 minuty
Makarony – wartościowa baza wiosennego menu
Jak zadbać o swoje ciało wiosną?
Dlaczego warto jeść buraki?

Cookies: podczas przeglądania naszych stron oraz w trakcie logowania portal http://www.byckobieta.pl tworzy niewielkie pliki cookies. Zapisuje w nich wyłącznie informacje umożliwiające korzystanie z portalu, oraz z forum.

Artykuły oraz zdjęcia umieszczone w portalu ByćKobietą.pl są chronione prawami autorskimi. Kopiowanie jest dozwolone wyłącznie za zgodą Autorów. Redakcja ByćKobietą.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych na forum oraz w komentarzach artykułów.

Zrób sobie super prezent na wakacje! | Polub ByćKobietą na Facebooku

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB